Strona 166 z 250
Quo vadis, MZA?
: 12 mar 2017, 20:45
autor: ashir
Zmiany przystankowe były konieczne ze względu na dodatkowe kursy na
519 krańcujące na Wilanowie 04, które są uruchamiane ze względu na przewidywaną zwiększoną frekwencję w
519 w związku z ostatnim weekendem "Królewskiego Ogrodu Światła". Nie pierwszy raz jest coś takiego organizowane i nie pierwszy raz w związku z tym jest ta linia zasilana, a chętni się jak zwykle znajdą nawet bez wpisania tego do rozkładów.
Quo vadis, MZA?
: 12 mar 2017, 21:20
autor: lis93
fraktal pisze:W tym komunikacie nie ma ani słowa o 519. W takim razie to i tak dziwne - tylko z innego powodu. Po co komu jakiekolwiek zasilenia, skoro nie ma o nich żadnej informacji, kiedy jeżdżą...
Coś jak wtyczki, byłem wczoraj z ciekawości ~20/21 zobaczyć te światełka, ludzi za dużo nie było. Gdybyś wróżył z fusów i wstawił wtyczki w rozkład dla pasażerów z kursowaniem do (załóżmy) 23, to okazałoby się że wożą w większości powietrze. A tak to czy ekspedytor czy instruktor z załóżmy ZTMu na miejscu widzi małe zainteresowanie, to zsyła wozy do zajezdni, a pasażerowie nie płaczą kilka przystanków dalej że nie przyjechał. A akurat w sobotę wieczorem załoga z ZTMu monitorowała jak się sprawy mają o wspomnianej około 21
Quo vadis, MZA?
: 12 mar 2017, 21:30
autor: fraktal
Ale jakakolwiek informacja powinna być moim zadaniem. W ubiegłym roku był artykuł na stronie ZTM-u.
Quo vadis, MZA?
: 29 mar 2017, 18:56
autor: Martens
Taka sytuacja...
Ponad dwa promile alkoholu miał pracownik Miejskich Zakładów Autobusowych, który kontrolował trzeźwość kierowców autobusów wyjeżdżających z pętli przy Dworcu Centralnym.
źródło:
http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje, ... 27931.html
Quo vadis, MZA?
: 29 mar 2017, 22:25
autor: Walas
Ta ekdpedytor przyszedł o 22:30 już wypity.
Quo vadis, MZA?
: 30 mar 2017, 10:20
autor: Wiliam
Tuż przed zmianą regularnie pije z Walasem?
Quo vadis, MZA?
: 30 mar 2017, 19:19
autor: primoż
Wiliam pisze:Tuż przed zmianą regularnie pije z Walasem?
Albo pije regularnie przed pracą, bo przytłacza go świadomość, że w każdej chwili może go na zmianie odwiedzić Walas
Quo vadis, MZA?
: 29 kwie 2017, 20:44
autor: Sebastian
Quo vadis, MZA?
: 12 maja 2017, 13:09
autor: fraktal
Jest odpowiedź ZTM-u:
http://ztm.waw.pl/informacje.php?i=1300&c=98&l=1
Dodam, że opisanego przypadku mogłoby zupełnie nie być, gdyby ostatnim przystankiem w tym kursie, zamiast przy Dworcu Centralnym był przystanek przy pl. Zawiszy, wspólny ze 157 (czyli inny niż w kursie podstawowym). I tu jest dobre, właściwe pole do działania dla ZTM-u...
Quo vadis, MZA?
: 12 maja 2017, 14:13
autor: ashir
fraktal pisze:Dodam, że opisanego przypadku mogłoby zupełnie nie być, gdyby ostatnim przystankiem w tym kursie, zamiast przy Dworcu Centralnym był przystanek przy pl. Zawiszy, wspólny ze 157 (czyli inny niż w kursie podstawowym). I tu jest dobre, właściwe pole do działania dla ZTM-u...
Ale kurs zjazdowy kończy się na Dw. Centralnym, a nie na Pl. Zawiszy, żeby był uniwersalny i obojętnie od tego czy Woronicza czy Kleszczowa go obsługuje. A jak już to lepiej jednak kończyć na Pl. Zawiszy 02.
Quo vadis, MZA?
: 12 maja 2017, 14:55
autor: MJ
Dla mnie to jest w ogóle paradoks... Z jednej strony nie wolno wypuszczać pasażerów na przystankach nie wyznaczonych w rozkładzie, ale tutaj wyraźnie napisali, że nie chciał wypuścić paxów na Zachodnim. Skoro pasażer nie chciał wysiąść to następny przystanek powinien być w tym przypadku ZEA Kleszczowa. Ilu żuli zjeżdża pod bramę zakładów? To już normalny człowiek nie może skoro nie wysiadł? Kierowca moim zdaniem zrobił wszystko co było w jego obowiązkach. Ba, nawet więcej, bo poinformował o końcowym. Jeśli kierowca zrobi coś źle i jest skarga to ma karę, jeśli dobrze i jest skarga to też ma karę, co za naród.
Quo vadis, MZA?
: 12 maja 2017, 17:20
autor: busdriver
Dla mnie sprawa jasna, kara (rozwiązanie umowy o pracę) solidna, ale mająca podstawy.
Na ostatnim przystanku na trasie (przed zjazdem do zajezdni) kierowca winien pofatygować się ze swego miejsca i podziękować za podróż.
Umówmy się, że to nie jest zbyt trudne dla dorosłego człowieka.
Jeśli jednak jest - kara w pełni zasłużona, taki człowiek nie powinien pracować z ludźmi
(pewnie teraz zasili szeregi któregoś z ajentów)
Quo vadis, MZA?
: 12 maja 2017, 17:37
autor: Walas
Według mnie sprawa powinna trafić do sądu pracy.
Quo vadis, MZA?
: 12 maja 2017, 18:25
autor: fraktal
ashir pisze:fraktal pisze:Dodam, że opisanego przypadku mogłoby zupełnie nie być, gdyby ostatnim przystankiem w tym kursie, zamiast przy Dworcu Centralnym był przystanek przy pl. Zawiszy, wspólny ze 157 (czyli inny niż w kursie podstawowym). I tu jest dobre, właściwe pole do działania dla ZTM-u...
Ale kurs zjazdowy kończy się na Dw. Centralnym, a nie na Pl. Zawiszy, żeby był uniwersalny i obojętnie od tego czy Woronicza czy Kleszczowa go obsługuje. A jak już to lepiej jednak kończyć na Pl. Zawiszy 02.
Czy ZTM dba o pasażerów czy o własną wygodę? Jesli dba o pasażerów to przystanek końcowy w tym przypadku powinien być inny niż ten na trasie podstawowej, wtedy takich pomyłek pasażerów nie byłoby wcale albo byłoby bardzo niewiele.
Quo vadis, MZA?
: 12 maja 2017, 18:54
autor: pawcio
busdriver pisze:Dla mnie sprawa jasna, kara (rozwiązanie umowy o pracę) solidna, ale mająca podstawy.
Na ostatnim przystanku na trasie (przed zjazdem do zajezdni) kierowca winien pofatygować się ze swego miejsca i podziękować za podróż.
Umówmy się, że to nie jest zbyt trudne dla dorosłego człowieka.
Jeśli jednak jest - kara w pełni zasłużona, taki człowiek nie powinien pracować z ludźmi
(pewnie teraz zasili szeregi któregoś z ajentów)
Absolutnie kara jest nieproporcjonalna do przewinienia. Nie ma szans utrzymania się w sądzie pracy.