WAWKOM

180?

180 tak bardzo Patelnia czy M1...

Jeśli 187 zapewnia dojazd do M Politechnika 1 czy 2 minuty szybciej, to imo oznacza, że lepiej już wzmocnić podstawową linię tj. 131. Do Torwaru i tak dowiezie 185 (+162). Co prowadzi mnie do wniosku, że 187 na wschód od Politechniki nie jest niezbędne.

Można by pozamieniać końcówki 187 > 167 > 162 > 187, czyli:
187 na Siekierki-Sanktuarium - co nie wiem, czy jest opłacalne dla Bartyckiej. Co jedno to dłuższe...
167 na EC Siekierki, co da mu logiczniejszą trasę na Czerniakowie. Chyba że dla Bartyckiej rejon SGH jest atrakcyjniejszy niż Politechnika (w co nie bardzo wierzę). Myślę też, że takie 167 byłoby podatniejsze na podział.
162 na Stegnach ma szansę poczuć się lepiej, gęściej zamieszkane rejony mogłyby sprzyjać wzmacnianiu tej linii (vide f-ki). A nawet jeśli nie (bo M2), to przynajmniej uczynić koordynację ze 185 bardziej naturalną. Bo obecne 16-4 w DS, a zwłaszcza 14-1 w międzyszczycie wołają o pomstę do nieba mejla do ZTM.
Brygadowo powinno wyjść to na zero.

Natomiast to całe rondo nie wydaje się warte zamieszania, jeśli nie poszukałoby się kolejnych zysków. Na przykład:
- mityczną likwidację 517 na Targówku, na rzecz wzmacniania 162 dla Targówka, żeby razem ze 160 stanowił dojazd do M2 (lepiej mieć 2 linie niż 3).
- dosyć mgliste żenienie 517 ze 187 (i 411?!) na trasie Ursus - Politechnika (- Gocław). Wtedy Siekierki-Sanktuarium z Politechniką mogłoby łączyć 108+308 co 20/20/20 + 20/20/-. Bartycka na tym by zyskała, bo zyskałaby dedykowaną linię dowożącą do metra szybciej i częściej niż obecne 167. Myślę, że to byłoby opłacalne nawet za cenę wydłużenia do Ursusa 117.

KwZ pisze: Można by pozamieniać końcówki 187 > 167 > 162 > 187, czyli:
187 na Siekierki-Sanktuarium - co nie wiem, czy jest opłacalne dla Bartyckiej. Co jedno to dłuższe...
167 na EC Siekierki, co da mu logiczniejszą trasę na Czerniakowie. Chyba że dla Bartyckiej rejon SGH jest atrakcyjniejszy niż Politechnika (w co nie bardzo wierzę). Myślę też, że takie 167 byłoby podatniejsze na podział.

Z Bartyckiej na Gagarina i dalej nie jeżdżą może tłumy, ale linia się przydaje. W twoim wariancie nie ma nawet połączenia z przesiadką.

KwZ pisze:Jeśli 187 zapewnia dojazd do M Politechnika 1 czy 2 minuty szybciej, to imo oznacza, że lepiej już wzmocnić podstawową linię tj. 131. Do Torwaru i tak dowiezie 185 (+162). Co prowadzi mnie do wniosku, że 187 na wschód od Politechniki nie jest niezbędne.

Napiszę to raz, drukowanymi literami, bo już któryś najmądrzejszy z tym wyskakuje po raz piąty czy szósty: ZARUSKIEGO MUSI DO METRA To jest aksjomat, bo tam są chyba ze dwie czy trzy szkoły, które korzystają ze 187 tłumnie (w określonych godzinach, jak to szkoły).

Po drugie ze wzmacnianiem 131 jest problem, bo ma załamanie popytu na Sielcach. Jeśli je wzmocnimy, na Gagarina wejdą ludzie, ale od Chełmskiej do Sadyby (Wilanowa) będą pustki. Jeśli je osłabimy, na Gagarina będzie dramat. Sąd proponowany podział zadań między 131, a 187, który pozwoliłby na niezależne sterowanie częstotliwością kursowania na jednym i drugim ciągu. Oczywiście jest do dyskusji jak takie nowe 187 powinno wyglądać, czy powinno jechać na Zachodni czy na Centralny oraz co zrobić z ursuską częścią, niemniej byłoby to rozwiązanie najbardziej optymalne.

Od Chełmskiej do Sadyby jest 5 przystanków. Nie przesadzajmy, mało która linia 5 przystanków od pętli jest już pełna.

No dobra, a czemu w ogóle ludzie stamtąd wolą jechać 131 niż 187?

Bo jeździ 2 razy częściej i 3 razy punktualniej oraz bo dojeżdża do Patelni i dworców.
Ile razy chcę pojechać 187 do PLotnika to się nie mogę powstrzymać przed wejściem do 131 - chociaż pewnie w połowie podróży na tym tracę... Ale jak raz się zawziąłem, to czekałem 20 minut.

2M na Targówku wymusi pewnie zmiany 162 a za tym pewnie większe przetasowania linii na Wisłostradzie.

JacekM pisze:Od Chełmskiej do Sadyby jest 5 przystanków. Nie przesadzajmy, mało która linia 5 przystanków od pętli jest już pełna.

Od Chełmskiej w 90% przypadków można miejsca siedzące wybierać, luźno (można sobie wygodnie stanąć) robi się na Iwickiej lub w czasie wyjątkowego obłożenia na Sielcach. Poza tym te 5 przystanków to jest 1/3 trasy, jeśli wydłużymy to do Wilanowa, będzie jeszcze gorzej.

Napiszę to raz, drukowanymi literami, bo już któryś najmądrzejszy z tym wyskakuje po raz piąty czy szósty: ZARUSKIEGO MUSI DO METRA To jest aksjomat, bo tam są chyba ze dwie czy trzy szkoły, które korzystają ze 187 tłumnie (w określonych godzinach, jak to szkoły).

Nie czuję się najmądrzejszy, zwłaszcza w tym wątku W tym, co pisałem, to byłoby załatwiane przez relację Bartycka - Politechnika (187 lub 108+308). Nie wspominając, że 162 czy 185 też dowożą do metra, choć innej linii

Sugerowanie że 185 dowodzi do M2 powinno być karane trzykrotną przesiadką tamże po uprzednim przestrzeleniu obu kolan.

pawcio pisze:Sugerowanie że 185 dowodzi do M2 powinno być karane trzykrotną przesiadką tamże po uprzednim przestrzeleniu obu kolan.

A kto niby pisze, że do M2?
A do M1 dowozi, owszem. I to w obydwie strony!

KwZ pisze:W tym, co pisałem, to byłoby załatwiane przez relację Bartycka - Politechnika (187 lub 108+308).

To jest niedobre, bo odcinasz 187 od ZUS-u na al. Witosa, a tam następuje załamanie popytu na tę linię (ZUS i Toyota tym nagminnie jeżdżą). Zresztą w ogóle niedobrze jest, że w tym projekcie Siekierki-sanktuarium opierają się na potworku 187, którego trzeba pociąć i to, że z potwornie długiego 167 robisz jeszcze dłuższe. Te linie są do podziału przy jakichkolwiek zmianach na Dolnym Mokotowie. 162 na Czerniakowskiej i Powsińskiej też wciąż wydaje się na wyrost. Tam jest jedna linia do wycięcia. Zresztą błędem jest, że uwieszasz EC Siekierki na samym 159. To jest za mało, tam powinno jeździć samo 162. A 159 najlepiej odstrzelić albo skrócić do Chełmskiej.

Przesiadka ze 185 do M2 to jeszcze ujdzie. Masakra jest w drugą stronę...
Wyobrażacie sobie zamknięcie przystanków pod pl. Na Rozdrożu w tunelu?

Poc Vocem pisze:To jest niedobre, bo odcinasz 187 od ZUS-u na al. Witosa,

I dokąd ci ludzie jeżdżą? Do Torwaru miałoby zostać 185+162, do metra 131, do Zachodniego 167, dopiero dalej są schody przesiadki.

Poc Vocem pisze:z potwornie długiego 167 robisz jeszcze dłuższe. Te linie są do podziału przy jakichkolwiek zmianach na Dolnym Mokotowie.

O jakieś 3-5 min. Poza tym

Myślę też, że takie 167 byłoby podatniejsze na podział.

...wcale sobie wyobrażam, że to 167 mogłoby sobie jeździć do Zachodniego (ew. Szczęśliwice przez Banacha). To nie koliduje z całą resztą.

Zresztą błędem jest, że uwieszasz EC Siekierki na samym 159.

U mnie zostaje na 167 (+159)