Strona 169 z 239

Szybkie pytanie

: 04 sie 2016, 14:02
autor: Bywalec
Na odcinku od Gwiaździstej do Norblin całkiem punktualnie a jak dalej to nie wiem.

Szybkie pytanie

: 04 sie 2016, 14:20
autor: rudy
Dzięki za info. :) To mi wystarcza, chodziło mi o ZP Nowolipie lub ZP Smocza.

Szybkie pytanie

: 06 sie 2016, 14:08
autor: MilosnikKomunikacji
Czy kursy skrócone 980 zatrzymywały się na każdym przystanku, czy tylko na przystankach: Powązkowska, Powązki-IV Brama, Elbląska, Powązki-Cmentarz Wojskowy??

Szybkie pytanie

: 06 sie 2016, 19:50
autor: fik
BJ pisze:Nigdy nie byłem w Bieszczadach.
Ma ktoś do polecenia jakiś kameralny pensjonat na zadupiu na weekend z lubą? Taki żeby było się gdzie przejść i w ogóle było miło i CICHO.
Próbowałem szukać na Bookingu itp., ale nie znając zbytnio nawet nazw ciekawych, małych miejscowości to trochę ciężkie.

Od razu mówię, że nie interesują mnie jakieś schroniska albo inne dziwne kwatery. Wolę zapłacić parę złotych więcej, ale jednak mieć odpowiedni standard. Poza tym w szczycie sezonu i z małym wyprzedzeniem ciężko może być znaleźć coś w dobrym standardzie za 40 za noc.
http://aktywnebieszczady.pl/noclegi/
Polecam, ogarniają to znajomi, mają dużą wiedzę i z pewnością doradzą fajne trasy.

Jeśli nie podpasuje - unikaj miejscowości wokol jeziora Solińskiego (zwlaszcza Soliny i Polańczyka) i szosy Cisna-Ustrzyki Górne. Dobra lokalizację jako punkt wypadowy i sporą zadupnosc powinny dawać Zatwarnica lub Nasiczne na przykład.

Szybkie pytanie

: 07 sie 2016, 16:05
autor: BJ
Dzięki!

Szybkie pytanie

: 11 sie 2016, 12:11
autor: rudy
Jak jest z punktualnością 127 na Mariensztacie w szczycie popołudniowym (16-17) :arrow: Włochy, tzn. czy rusza z krańca o czasie :?:

Szybkie pytanie

: 11 sie 2016, 20:40
autor: TranslatorPS
Emyl pisze:Czy ktoś posiada / wie gdzie znaleźć jakieś materiały dotyczące częstotliwości kursowania linii w Trójmieście? To znaczy konkretniej chodzi mi o jakieś opracowanie lub chociaż sam spis linii o częstotliwościach "w miarę przyzwoitych". Kombinuję schemat szkieletowy, ale z uwagi na liczbę linii i ograniczone zasoby czasowe nie jestem w stanie sam przejrzeć wszystkich rozkładów, a nie znam Trójmiasta na tyle dobrze, żeby zrobić to z głowy. Będę wdzięczny za wszelką pomoc :)
Jeśli jeszcze Ciebie to interesuje, to w Gdyni podałbym tak:
Trajtki 20+22, 23, 24, 25, 26, 27, 28. Nie jestem pewien 30 tak ot z pamięci.
Autobusy R, S, 109, 128, 119+133, 140+147+160, 141, 150, 152, 170, 181, 190 i chyba pakiet 182+228+282. Więcej nie mogę sobie przypomnieć teraz bez zasiadania do rozkładów. To, co wymieniłem to na pewno ma takt koło 15-20 minut w DP międzyszczycie, w szczycie może dochodzić na niektórych liniach do co 10-12 min (R rano co 5, po południu co 7,5, tworząc najczęstszą linię w gdyńskiej sieci, poza dwoma kursami codziennie rano to wszystko na przegubach).

Szybkie pytanie

: 11 sie 2016, 21:48
autor: Emyl
Dzięki ;)

Szybkie pytanie

: 13 sie 2016, 10:21
autor: fik
TranslatorPS pisze:To, co wymieniłem to na pewno ma takt koło 15-20 minut w DP międzyszczycie, w szczycie może dochodzić na niektórych liniach do co 10-12 min (R rano co 5, po południu co 7,5, tworząc najczęstszą linię w gdyńskiej sieci, poza dwoma kursami codziennie rano to wszystko na przegubach).
Offtop:
Gdynia jest często podawana jako wzorcowy przykład organizacji komunikacji w miastach średniej wielkości (miałem nawet swego czasu dłuższą dyskusję na tym forum na ten temat) i rzeczywiście, na tle Kielc czy Rzeszowa podane liczby są imponujące, ale...

...wróciłem właśnie z Rumunii, kraju który zdecydowanie nie przychodzi na myśl jako wzór organizacji czegokolwiek, w szczególności transportu publicznego. W podobnym ludnościowo do Gdyni Braszowie, nieobudowanym dodatkowo ponadmilionową aglomeracją, linie (jest ich kilka) magistralne wyglądają tak. W o połowę mniejszym Sybinie linie magistralne kursują co 10/12-15//20.

Smutne to.

Szybkie pytanie

: 13 sie 2016, 12:43
autor: zxcvbnm
Ale prawdziwe. Oszczędności, oszczędności, oszczędności...

Szybkie pytanie

: 13 sie 2016, 13:37
autor: fik
I uważasz, że miasta Rumunii nie muszą oszczędzać?

Szybkie pytanie

: 13 sie 2016, 15:08
autor: px33
Może oszczędzają na taborze? Na tym podlinkowanym rozkładzie niskopodłogowy autobus jest co godzinę (a w robocze nawet nie), więc podejrzewam że w takim razie większość taboru to stare wozy (bo gdyby mogli zagwarantować chociaż połowę kursów na niskiej podłodze to by to napisali).

Szybkie pytanie

: 13 sie 2016, 15:41
autor: fik
Zapewne tak, ale to tylko pokazuje, że modne w tym kraju przeinwestowanie w tabor przy niedostatkach liniowych jest drogą donikąd.

Szybkie pytanie

: 13 sie 2016, 16:01
autor: zxcvbnm
Tego nigdzie nie powiedziałem, że Rumunia nie musi oszczędzać. Jednak w Polsce praktykuje się to przesadnie i tnie częstotliwości. Za to wycofuje się Urbino 15 które mogły by jeszcze długo pojeździć. Jak i Jelcze.

Szybkie pytanie

: 13 sie 2016, 20:08
autor: Emyl
Nie w Polsce, a w Warszawie, a tu problem jest jednak nieco inny. Zauważ ile wycofanego od nas taboru (np. tego bez klimy albo niekompatybilnego z racji na słabą dostępność części albo jeszcze po zakończeniu kontraktu ajenta) wypływa w innych miastach i dobija jeszcze parę lat do stażu.