Komunikacja miejska na Dolnym Mokotowie

Moderator: Wiliam

Awatar użytkownika
Poc Vocem
(volviak)
Posty: 3612
Rejestracja: 01 mar 2008, 13:15
Lokalizacja: al. Rzepy pospolitej

Post autor: Poc Vocem » 16 lut 2016, 14:35

Jest tak, że w solówce rzadko kiedy ktoś stoi w szczycie porannym. Faktem jest jednak to, że im dalej na zachód, tym napełnienie wzrasta. Niemniej to w żaden sposób nie uzasadnia substytucji 187 na Mokotowie.
In times of eternal darkness / In times of peace and embrace / When the minstrel of atrophy mock us / There's need for love and there's need for death / Too late for understanding / Too late for your tears

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36669
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 16 lut 2016, 14:37

Czytam ten temat i bezskutecznie usiłuję wywnioskować, czy 187 jest linią znakomitą, czy do zaorania... :-k :/
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

reserved
Posty: 14639
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 16 lut 2016, 14:45

Poc Vocem pisze:Jest tak, że w solówce rzadko kiedy ktoś stoi w szczycie porannym. Faktem jest jednak to, że im dalej na zachód, tym napełnienie wzrasta. Niemniej to w żaden sposób nie uzasadnia substytucji 187 na Mokotowie.
Po pierwsze, trochę odnosiłem się do moich postów z czasów, gdy ta zmiana wchodziła w życie i krytykowałem tę zmianę, bo sądziłem że przez ten dziwny odcinek trasy w okolicach Pl. Zawiszy 159 będzie kompletnie bezużyteczne, a jednak nie jest tak źle.
Po drugie, tak jak wspomniałem, nie wiem jak jest na wschodnim odcinku trasy 159. Natomiast pełna zgoda, że 187 na Czerniakowskiej jest bezużytecznym muchowozem. Niemniej na Trasie Łazienkowskiej bardzo często bywa niezabieralny. Zastanawiam się skąd to się bierze. Pierwsze co przychodzi na myśl to fakt, że ta linia dowozi bezpośrednio z TŁ do Beresteckiej. Tam jednak są spore wymiany pasażerskie, jest także dogodna przesiadka w 178/191. Więc ja jestem przeciwko skróceniu do Dw. Zachodniego, ale do okolic Pl. Na Rozdrożu / Politechniki już tak.

Dodano po 23 sekundach:
Bastian pisze:Czytam ten temat i bezskutecznie usiłuję wywnioskować, czy 187 jest linią znakomitą, czy do zaorania... :-k :/
To proste. :-D W połowie do zaorania. :)

Dodano po 4 minutach 20 sekundach:
Swoją drogą ciekaw jestem w co by się przesiedli ludzie po wycięciu 131 - czy w 180, w 187 czy może 167.

Awatar użytkownika
Poc Vocem
(volviak)
Posty: 3612
Rejestracja: 01 mar 2008, 13:15
Lokalizacja: al. Rzepy pospolitej

Post autor: Poc Vocem » 16 lut 2016, 14:52

Bastian pisze:Czytam ten temat i bezskutecznie usiłuję wywnioskować, czy 187 jest linią znakomitą, czy do zaorania... :-k :/
Jest linią z potencjałem, o ile ktoś ten potencjał w końcu wykorzysta. Jeśli założymy trwanie w obecnej postaci, to jest to smutna konieczność istnienia w systemie dojazdu z Zaruskiego do metra. Jeśli skrócimy do Zachodniego z jednej i przekierujemy na Wilanów z drugiej, jednocześnie podnosząc częstotliwość do powiedzmy 7-8/10/10, otrzymamy linię o jakości, o jakiej Czerniakowska może w obecnej chwili tylko marzyć. Nawet jeśli za tę cenę miałaby oddać 131 (skrócenie do Nehru).
reserved pisze:Swoją drogą ciekaw jestem w co by się przesiedli ludzie po wycięciu 131 - czy w 180, w 187 czy może 167.
Nikt nie zakłada wycięcia 131 z Gagarina. A potok na Gagarina przejęłoby pewnie 180, do metra 187+131, bo na skręcie traci się trochę czasu, a 180 do metra nie dowiezie i tak, więc trzeba się przesiąść (a dojście w przypadku przesiadki wymagałoby tylko pokonania Czerniakowskiej, co nie jest uciążliwe).
In times of eternal darkness / In times of peace and embrace / When the minstrel of atrophy mock us / There's need for love and there's need for death / Too late for understanding / Too late for your tears

reserved
Posty: 14639
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 16 lut 2016, 15:02

Wiem, że nikt nie zakłada. Zastanawiam się tylko, która z tych linii jest "drugą" w kolejności dojazdu do centrum. Czy nie byłoby to przypadkiem właśnie 187. Bo ma ono całkiem niezłą trasę. I dowozi do metra dość szybko. Więc może po prostu to nie kwestia tego, że linia jest słaba, a tego że inna linia podbiera jej pasażerów i stąd 187 mało osób jeździ.

Awatar użytkownika
Wiliam
Posty: 4777
Rejestracja: 01 kwie 2012, 21:30
Lokalizacja: Saska Kępa

Post autor: Wiliam » 16 lut 2016, 15:24

187 jest przede wszystkim nie przewidywalne, a częstotliwość niespecjalnie zachęca do wychodzenia w ciemno.
Obrazek

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36669
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 16 lut 2016, 15:30

Przyszło mi do głowy 187 przez Waryńskiego i Gagarina do Nehru, 131 z DWC przez Politechnikę i Torwar do Wilanowa :-k

Wady: choćby to, że 187 nadal nieprzewidywalne. No ale krótsze.
No i Iwicka ze Stępińską tracą połączenie z DWC...
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

reserved
Posty: 14639
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 16 lut 2016, 16:03

A mi przyszło do głowy 187 od Politechniki Waryńskiego po trasie 167 na Siekierki z jednoczesnym wycięciem 167. Ale... nie, to nie jest chyba dobry pomysł.

Ale takie 131 po trasie 187...czemu nie.

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25428
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 16 lut 2016, 16:39

Biorąc pod uwagę fakt ze dyskusja zaczęła się od tego czy 131 musi tracić czas na zakręcie w lewo na patelni to dokładnie Sielcom skrętu w lewo na Politechnice pokazuje jak bardzo znów ta dyskusja zjada własny ogon.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

Piottr
Posty: 1294
Rejestracja: 27 kwie 2010, 9:36
Lokalizacja: Wilanów
Kontakt:

Post autor: Piottr » 16 lut 2016, 21:17

Amerykanie mają takie ładne powiedzenie: "nie próbuj czegoś naprawiać, jeśli nie jest zepsute".
To się tyczy wielokrotnie przywoływanej w tej dyskusji linii 131, która według moich obserwacji, jest jedną z najlepszych linii w Warszawie. Najlepszych pod względem optymalności trasy, zapełnienia i rozłożenia potoków. Nie powinno się psuć czegoś, co działa wyśmienicie.
Doszliśmy w Polsce do stanu, że rozkład jazdy pociągów to jest coś,
co w istocie działania przypomina kalejdoskop, obracający się nie rzadziej niż cztery razy do roku,
w tym raz, w grudniu, z solidnym potrząśnięciem....

Awatar użytkownika
primoż
Posty: 3825
Rejestracja: 24 gru 2010, 0:57
Lokalizacja: z pól kartoflanych

Post autor: primoż » 16 lut 2016, 22:49

Piottr pisze:To się tyczy wielokrotnie przywoływanej w tej dyskusji linii 131, która według moich obserwacji, jest jedną z najlepszych linii w Warszawie. Najlepszych pod względem optymalności trasy, zapełnienia i rozłożenia potoków. Nie powinno się psuć czegoś, co działa wyśmienicie.
I dlatego nie należy 131 wydłużać na Wilanów :twisted:

Georg
Posty: 6034
Rejestracja: 25 cze 2009, 19:14
Lokalizacja: WARSZAWA

Post autor: Georg » 17 lut 2016, 8:48

Piottr pisze:Amerykanie mają takie ładne powiedzenie: "nie próbuj czegoś naprawiać, jeśli nie jest zepsute".
To się tyczy wielokrotnie przywoływanej w tej dyskusji linii 131, która według moich obserwacji, jest jedną z najlepszych linii w Warszawie. Najlepszych pod względem optymalności trasy, zapełnienia i rozłożenia potoków. Nie powinno się psuć czegoś, co działa wyśmienicie.
Jeśli działa wyśmienicie, to dlaczego "nie da się" podbić częstotliwości?

Woronicz
Posty: 206
Rejestracja: 20 cze 2015, 15:31
Lokalizacja: skrzyżowanie Woroniczej i Wołowskiej

Post autor: Woronicz » 17 lut 2016, 10:16

Chyba najlepszym wyjściem w sytuacji ze 187 jest po prostu podział na 187 Ursus - Politechnika i 259 (lub inny numer, nieistotne) Zachodni - trasa 187 - Bartycka - Siekierki.
Wtedy zostaje zachowanie połączenie górnej Czerniakowskiej z metrem, Ursusa z TŁ, likwiduje się potwora przez całe miasto oraz daje się coś nowego na Bartycką bo od dawna słychać głosy, że by się przydało. 131 zostawiamy wtedy jak jest, a 159 skracamy obustronnie do trasy Pl. Zawiszy - Chełmska, ponieważ do Blue City 159 miało zastępować 187, które nie znikło, a do Siekierek po trasie 159 jeździ dość częste 162.

Georg
Posty: 6034
Rejestracja: 25 cze 2009, 19:14
Lokalizacja: WARSZAWA

Post autor: Georg » 17 lut 2016, 11:10

Woronicz pisze:Chyba najlepszym wyjściem w sytuacji ze 187 jest po prostu podział na 187 Ursus - Politechnika i 259 (lub inny numer, nieistotne) Zachodni - trasa 187 - Bartycka - Siekierki.
Wtedy zostaje zachowanie połączenie górnej Czerniakowskiej z metrem, Ursusa z TŁ, likwiduje się potwora przez całe miasto oraz daje się coś nowego na Bartycką bo od dawna słychać głosy, że by się przydało. 131 zostawiamy wtedy jak jest, a 159 skracamy obustronnie do trasy Pl. Zawiszy - Chełmska, ponieważ do Blue City 159 miało zastępować 187, które nie znikło, a do Siekierek po trasie 159 jeździ dość częste 162.
Nie wiem jak teraz, ale dawniej, gdy 159 i 162 miały takie same częstotliwości, to była (przynajmniej rozkładowa) koordynacja między tymi dwoma liniami na wspólnym odcinku. Jeździły co 5/6/7,5/10 minut.

ashir
Posty: 27743
Rejestracja: 14 paź 2009, 16:36
Lokalizacja: Targówek

Post autor: ashir » 17 lut 2016, 11:20

Teraz (nie licząc kursów skróconych) też mają taką samą częstotliwość. ;)

ODPOWIEDZ