: 21 sty 2013, 22:21
Tą relację, to nawet R+R się powinno… o ile nie RE+RE, ale to niestety w warunkach polskich bardziej niż nierealne.fik pisze:Also: to jest klasyczna relacja, którą powinno się realizować R+D+D.
Tą relację, to nawet R+R się powinno… o ile nie RE+RE, ale to niestety w warunkach polskich bardziej niż nierealne.fik pisze:Also: to jest klasyczna relacja, którą powinno się realizować R+D+D.
W PKP IC też był ten system.MeWa pisze:W OBB był fajny system, że przy kupowaniu kolejnej miejscówki na jedną podróż, to była ona już darmowa To by rozwiązało kwestię przesiadkowiczów.
A, bo tam po drodze tory są. Zdążyłem zapomniećVilén pisze: Tą relację, to nawet R+R się powinno…
Przypomniało mi się jak do Opoczna pojechałem Cisówkową Strzałą...fik pisze:Zdążyłem zapomnieć
No nie wiem… a co, jak zostaną wyprzedane wszystkie miejsca w pociągu, i ludzie zostaną na peronach? W systemie bez miejscówek to przynajmniej mogli sobie pojechać na stojąco, a tak…MeWa pisze:Miejscówki to dobry krok, o ile pójdzie za tym dostsowanie podaży do popytu i nie będzie "miejscówek bez wsakzania miejsca" i innych cudów.
A przeczytałeś co cytujesz?Vilén pisze:No nie wiem… a co, jak zostaną wyprzedane wszystkie miejsca w pociągu, i ludzie zostaną na peronach? W systemie bez miejscówek to przynajmniej mogli sobie pojechać na stojąco, a tak…MeWa pisze:Miejscówki to dobry krok, o ile pójdzie za tym dostsowanie podaży do popytu i nie będzie "miejscówek bez wsakzania miejsca" i innych cudów.
Że „dostsowanie podaży do popytu”? Jakoś w to nie wierzę, popytu nie da się łatwo przewidzieć, i zawsze mogą się zdarzyć sytuacje, że nadal podstawiono za mało wagonów/uruchomiono za mało pociągów.MeWa pisze:A przeczytałeś co cytujesz?Vilén pisze: No nie wiem… a co, jak zostaną wyprzedane wszystkie miejsca w pociągu, i ludzie zostaną na peronach? W systemie bez miejscówek to przynajmniej mogli sobie pojechać na stojąco, a tak…
Nie zostaną na peronach.Vilén pisze:No nie wiem… a co, jak zostaną wyprzedane wszystkie miejsca w pociągu, i ludzie zostaną na peronach?
Może ktoś się rozpędził ze sformułowaniem "w bilecie" i nadal mimo wszystko bilet będzie na relację, a nie na konkretny pociąg?Wolfchen pisze:A na SSC pojawił się ciekawy wątek: przesiadki. Skoro miejscówka ma być w bilecie, to jak zrobią z przesiadkami? Dwa razy liczyć odległość taryfową od zera byłoby bezsensowym działaniem - i w dodatku by spowodowało wzrost kosztów przejazdu.
Adam G. pisze:2) Ja do tej pory specjalnie rezygnowałem z bezmiejscówkowych pociągów na rzecz tych, które gwarantowały mi miejsce. To po prostu absolutne minimum, które mieć muszę - nie wyobrażam sobie stania przez kilka godzin w śmierdzącym korytarzu pełnym ludzi. Do tej pory gdy jechałem gdzieś w największym szczycie przewozowym, musiałem specjalnie zaczynać podróż na Wschodnim i tam toczyć bój o miejsca (fakt, zawsze się udawało, ale traciłem na tym masę czasu i nerwów), ewentualnie zrezygnować z podróży w takim okresie. Teraz kupię bilet odpowiednio wcześniej i nie muszę się bać o to, że nie będę miał gdzie usiąść.
Jazda bez miejscówek = premiujemy tych, którzy jeżdżą okazjonalne4) Jestem przekonany, że posiadacze biletów miesięcznych będą mogli jeździć bez miejscówek lub odbierać je za darmo. Jeżeli tak nie będzie, to faktycznie nie w porządku.