[Hydepark] Tramwaje Warszawskie
1462+1461 przeprowadził się Mokotowa na R-4
Dobrze, ostatnio się spsuł, więc może u was naprawia ![:D](./images/smilies/mg.gif)
![:D](./images/smilies/mg.gif)
Pewnie dlatego przeszedł ![:) :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
![:) :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Wszystkie 120N dzisiaj zjechały, bo w jednej sztuce motorniczy stwierdził usterkę hamulców.
http://www.transport-publiczny.pl/wiado ... 58020.html
http://www.transport-publiczny.pl/wiado ... 58020.html
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
A jak w Swingu wystąpi usterka to też wszystkie zjadą?
Przy okazji tylko 8 z 15 Tramicusów w ruchu, słaby wynik. Cityrunnery w Łodzi potrafią osiągnąć lepszy wskaźnik uruchomienia. ![:( :(](./images/smilies/icon_sad.gif)
![chtry :>](./images/smilies/chytry.gif)
![:( :(](./images/smilies/icon_sad.gif)
Może był międzyszczyt?
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
122N też, w tej chwili jeździ 70%Cityrunnery w Łodzi potrafią osiągnąć lepszy wskaźnik uruchomienia.
![:P :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
Ładnie napisane... Usterka akurat pojawia się nie w jednej i nie od teraz... Bezwładny tramwaj to jednak nie jest błahy problem.KwZ pisze: ↑16 mar 2018, 17:34Wszystkie 120N dzisiaj zjechały, bo w jednej sztuce motorniczy stwierdził usterkę hamulców.
http://www.transport-publiczny.pl/wiado ... 58020.html
185 - najlepsza linia w mieście!
Niektóre 105tki z Mokotowa też być może mają problemy z hamulcami, jak się okazuje. Z tym, że ich przecież nikt nie wycofa z ruchu, bo nie byłoby czym jeździć.
A na czym polegają te usterki? Czy nie można powiedzieć?
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
-
- Posty: 5834
- Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48
Jest jakieś prawo Murphiego - jeżeli coś może się zepsuć, to na pewno się zepsuje, w najmniej odpowiednim momencie.
miłośnik 13N
Każdy wagon nie zależnie od typu ma trzy nie zależne układy hamulcowe:
1) Elektrodynamiczne
2) Szczękowe lub tarczowe
3) Szynowe
Jeśli w jakimś przypadku nie zadziałają hamulce elektrodynamiczne automatycznie łapią szczęki lub hamulce tarczowe, jeśli szczęki są słabe lub klocki wytarte pozostaje walnięcie szynowymi. Zawsze któryś musi zadziałać.
120N od początku prawie eksploatacji miały syndrom zaniku hamowania nie zawsze i nie we wszystkich. Po zadaniu jazdy i od razu hamowania był objaw zaniku hamowania i łapały tylko tarczówki lub trza było walnąć szynowymi. Teraz dopiero udowodniono Pesie wadę układu hamowania po 11 latach. Występuje ona w wagonach po NG jak i w 3108 jeszcze przed NG. Od i tyle. W 105 i pochodnych zanik hamowania rzadko występuje bynajmniej w Warszawie no chyba że na skutek awarii rozrusznika lub silnika trakcyjnego może wystąpić zanik hamowania elektrodynamicznego ale to jednostkowe przypadki. Zawsze w obwodzie pozostają szczęki i szynowe.
120Na też mają humory wszelakie ale o zaniku hamowania nie słyszałem w tych wagonach. 128N i 134N to są wynalazki i na miejscu TW o te wagony bym się najbardziej martwił za kilka lat.
1) Elektrodynamiczne
2) Szczękowe lub tarczowe
3) Szynowe
Jeśli w jakimś przypadku nie zadziałają hamulce elektrodynamiczne automatycznie łapią szczęki lub hamulce tarczowe, jeśli szczęki są słabe lub klocki wytarte pozostaje walnięcie szynowymi. Zawsze któryś musi zadziałać.
120N od początku prawie eksploatacji miały syndrom zaniku hamowania nie zawsze i nie we wszystkich. Po zadaniu jazdy i od razu hamowania był objaw zaniku hamowania i łapały tylko tarczówki lub trza było walnąć szynowymi. Teraz dopiero udowodniono Pesie wadę układu hamowania po 11 latach. Występuje ona w wagonach po NG jak i w 3108 jeszcze przed NG. Od i tyle. W 105 i pochodnych zanik hamowania rzadko występuje bynajmniej w Warszawie no chyba że na skutek awarii rozrusznika lub silnika trakcyjnego może wystąpić zanik hamowania elektrodynamicznego ale to jednostkowe przypadki. Zawsze w obwodzie pozostają szczęki i szynowe.
120Na też mają humory wszelakie ale o zaniku hamowania nie słyszałem w tych wagonach. 128N i 134N to są wynalazki i na miejscu TW o te wagony bym się najbardziej martwił za kilka lat.
Czas ewakuacji, lub nowy etap zwał jak zwał czy lepiej czas pokaże...
2004.09 - 2009.03 - MZA
2010.01 - 2012.05 - bus driver
2013.04 - 2023.12 - TW
2024.05 - xxxx - Carris Lizbona
Até a próxima.
2004.09 - 2009.03 - MZA
2010.01 - 2012.05 - bus driver
2013.04 - 2023.12 - TW
2024.05 - xxxx - Carris Lizbona
Até a próxima.
Wyleczysz się kiedyś z pisania bredni zasłyszanych w zajezdniowym bufecie?beni pisze: ↑23 mar 2018, 13:16120N od początku prawie eksploatacji miały syndrom zaniku hamowania nie zawsze i nie we wszystkich.
[..]
120Na też mają humory wszelakie ale o zaniku hamowania nie słyszałem w tych wagonach. 128N i 134N to są wynalazki i na miejscu TW o te wagony bym się najbardziej martwił za kilka lat.
![:) :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Jožin z bažin kouše, saje, rdousí.... -
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.
128N mają inny problem związany z hamowaniem a chodzi o błąd B od razu po zadaniu hamowania. Po chwili błąd znika i można jechać dalej.
- Szeregowy_Równoległy
- Szeregowe Chamidło
- Posty: 14095
- Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37
Tylko wcześniej wóz bezwarunkowo się zatrzymuje i nic z tym zrobić nie można. Zdarzyło mi się w ten sposób stanąć w poprzek al. Lotników. Nawet na święta tyłu życzeń nie dostałem co wtedy ![;-) ;-)](./images/smilies/icon_wink.gif)
![;-) ;-)](./images/smilies/icon_wink.gif)