![:) :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Stan techniczny przystanków
Moderator: Wiliam
-
- Posty: 4145
- Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
- Lokalizacja: Stary Mokotów
- Kontakt:
-
- Posty: 5834
- Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48
-
- Posty: 4145
- Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
- Lokalizacja: Stary Mokotów
- Kontakt:
Przystanki tymczasowe - czy do tram, czy to bus - zawsze robiło się na 'tymczasowym wypłytowaniu', nawet na kilka dni. Coś takiego jak na Woronicza widzę pierwszy raz. Wysiądźcie tam sobie z wózkiem.
(A poprawne rozkłady dla przedłużonej 4 dało się zrobić raz na 3 dni, a potem wróciły błędne i już zostały.)
(A poprawne rozkłady dla przedłużonej 4 dało się zrobić raz na 3 dni, a potem wróciły błędne i już zostały.)
SZWEDZKA 05
brak rozkładu N64
![:arrow: :arrow:](./images/smilies/icon_arrow.gif)
Moje pytanie brzmi: Ile czasu można wymieniać nawierzchnię typowej zatoki przystankowej? Chodzi mi dokładnie o zatokę przystanku Stefanika 01, która jest remontowana już 6. tydzień (od 9 września br.) http://ztm.waw.pl/zmiany.php?c=182&l=1&i=3835
Od kilkunastu dni nie widziałem tam ani jednego robotnika. Po prawie miesiącu od zamknięcia zatoki zrobili nową wylewkę betonową (w międzyczasie niewiele się tam działo), i od wtedy już w ogóle ani żywej duszy nie uświadczy się tam. Nowa, równa nawierzchnia jest i czeka, ale zatoka jest zagrodzona. I opuszczona.
A może zapomniano po prostu o remoncie na tym przystanku?
Od kilkunastu dni nie widziałem tam ani jednego robotnika. Po prawie miesiącu od zamknięcia zatoki zrobili nową wylewkę betonową (w międzyczasie niewiele się tam działo), i od wtedy już w ogóle ani żywej duszy nie uświadczy się tam. Nowa, równa nawierzchnia jest i czeka, ale zatoka jest zagrodzona. I opuszczona.
A może zapomniano po prostu o remoncie na tym przystanku?
214 (w wersji 2012) - był to pożyteczny muchowóz; choć nieekonomiczny, dowoził do eSKaeMki.