Oczywiście, że lepiej. Kierowca nie jest od tego, żeby zabawiać pasażerów, tylko żeby prowadzić autobus. Poza tym dobry nastrój na przykład u mnie mogą zapewnić jedynie zaufani znajomi, a nie jakiś obcy facet, którego nie znam. Ale Europa to prywatna firma i raczej go nie zwolni, chyba że ZTM się tym zajmie.Walas pisze:Tak to lepiej żeby wiało nudą. Przynajmniej jest wesoło.Bywalec pisze:http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje, ... 28948.html
Moim zdaniem jest to już gruba przesada...
Wesoły kierowca
Moderatorzy: Wiliam, Szeregowy_Równoległy
Dajcie spokój temu kierowcy. Jeden taki na kilka tysięcy kierowców nie spowoduje że transport publiczny stanie się prywatny. A samo radio bardzo często gra w całym autobusie w PKSach, u prywaciarzy, albo np. w legionowskiej dowozówce. I nie widziałem, żeby ktoś miał z tym problem.
To nie jest problem radia tylko tego, że ten człowiek nawet nie skupia się na prowadzeniu autobus, co jakiś czas wjeżdża na krawężnik czy gubi lustro prawe na latarni.
A to jeden jest taki? Nieraz widziałem jak kierowca zajęty był wszystkim, tylko nie prowadzeniem autobusu.
- MilosnikKomunikacji
- Posty: 1246
- Rejestracja: 01 wrz 2015, 20:26
- Lokalizacja: Bródno-Podgrodzie
- Kontakt:
Jechałem z nim niejednokrotnie i zaprzeczyłbymFlash8222 pisze:co jakiś czas wjeżdża na krawężnik czy gubi lustro prawe na latarni.
Tu nie chodzi o samo radio, tylko o to, że gość plecie farmazony do zupełnie obcych osób, a nie każdy może być z tego zadowolony. Poza tym wydaje mi się, że kierowca powinien dbać o wizerunek odpowiedzialnego człowieka w pracy, a ten robi coś zupełnie odwrotnego i jeszcze się tym chwali.konri pisze:Dajcie spokój temu kierowcy. Jeden taki na kilka tysięcy kierowców nie spowoduje że transport publiczny stanie się prywatny. A samo radio bardzo często gra w całym autobusie w PKSach, u prywaciarzy, albo np. w legionowskiej dowozówce. I nie widziałem, żeby ktoś miał z tym problem.
Jak by gubił lustra to by już dawno nigdzie nie pracował.Flash8222 pisze:To nie jest problem radia tylko tego, że ten człowiek nawet nie skupia się na prowadzeniu autobus, co jakiś czas wjeżdża na krawężnik czy gubi lustro prawe na latarni.
1069, 7722
Ulubione wozy: 5240, 5243, 6207
817, WKD, R1, S1
Ulubione wozy: 5240, 5243, 6207
817, WKD, R1, S1
- Szeregowy_Równoległy
- Szeregowe Chamidło
- Posty: 14095
- Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37
Mówimy o gościu który zdążył zaliczyć już Michalczewskiego, Mobilis a aktualnie błyszczy w barwach EEC. Zakładam, że facet nie jest Leo Messim kierownicy i to nie pracodawcy się o niego biją, tylko raczej życie go zmusza do notorycznych poszukiwań firmy która go przygarnie.
Z Mobilisu odszedł, bo zajezdnię przenosili na Ursus.Szeregowy_Równoległy pisze:Mówimy o gościu który zdążył zaliczyć już Michalczewskiego, Mobilis a aktualnie błyszczy w barwach EEC. Zakładam, że facet nie jest Leo Messim kierownicy i to nie pracodawcy się o niego biją, tylko raczej życie go zmusza do notorycznych poszukiwań firmy która go przygarnie.
1069, 7722
Ulubione wozy: 5240, 5243, 6207
817, WKD, R1, S1
Ulubione wozy: 5240, 5243, 6207
817, WKD, R1, S1
Jak dobrze pójdzie to i z EEC będzie musiał się pożegnać najdalej w przyszłym roku.
Arriva jeszcze mu została.
A PKS Grodzisk Mazowiecki mu nie pasuje?
Nie wiem, ale podejrzewam że Arrivę chętniej wybierze ze względu choćby na bazę.