WAWKOM

Kanapkę, nie zlecenie!

402 jest dwa razy "na grubo" na Mokotowie - raz przy S79, drugi raz przy Postępu. To celowe?

Wysiadający i wsiadający...

A tak z ciekawości - czy ta mapka jest robiona w jakimś oprogramowaniu GIS (tak by było znacznie łatwiej ją edytować) czy jest wyłącznie grafiką ?

Wyczuwam piekielnie ciężkie pliki Corela?

W ogóle z innej beczki - mapa linii strefowych >> http://www.ztm.waw.pl/pokazmapy.php?i=1&l=1 >> jest trochę nieaktualna

Wydaaaaje Ci się
Ale tak, corel. Ja sobie mogę porysować i w GISie, ale co mi po tym jak nigdzie tego nie wrzucę?

Integracja z mapą miejską?

Marzymisie. W zasadzie wszystko oprócz linii autobusowych tam jest...
Jedyne co mi nie pasi to niefunkcjonalne wyświetlanie mapy na telefonach, a co za tym idzie brak lokalizacji (co przydałoby się w wyszukiwaniu najbliższych biletomatów). Ale ja informatykiem nie jestem, nie umię

Generalnie jednak wydaje mi się, że żadne oprogramowanie GIS nie da aż tak estetycznego efektu finalnego. Więc o ile integracja danych z mapą miejską byłaby fajne, ale nie powinno to oznaczać rezygnacji z mapy w obecnej formie.

(a tej z kolei przydałoby się włożenie w interfejs a'la google maps, z płynnym przesuwaniem i przybliżaniem, a nie osobnymi arkuszami - tak jak jest na przykład zrobione na stronie BVG)

Czy skrócone S1 na Zachodni nie powinny być zaznaczone na mapie?

fik pisze: ↑

26 wrz 2018, 13:13

Generalnie jednak wydaje mi się, że żadne oprogramowanie GIS nie da aż tak estetycznego efektu finalnego. Więc o ile integracja danych z mapą miejską byłaby fajne, ale nie powinno to oznaczać rezygnacji z mapy w obecnej formie.

(a tej z kolei przydałoby się włożenie w interfejs a'la google maps, z płynnym przesuwaniem i przybliżaniem, a nie osobnymi arkuszami - tak jak jest na przykład zrobione na stronie BVG)

A efekt estetyczne to nie jest przede wszystkim podkładu (czyli wycięcia z wszystkomających podkładów gisowych rzeczy niepotrzebnych)?

fik pisze: ↑

26 wrz 2018, 13:13

Generalnie jednak wydaje mi się, że żadne oprogramowanie GIS nie da aż tak estetycznego efektu finalnego. Więc o ile integracja danych z mapą miejską byłaby fajne, ale nie powinno to oznaczać rezygnacji z mapy w obecnej formie.

(a tej z kolei przydałoby się włożenie w interfejs a'la google maps, z płynnym przesuwaniem i przybliżaniem, a nie osobnymi arkuszami - tak jak jest na przykład zrobione na stronie BVG)

MC pisze: ↑

26 wrz 2018, 10:56

Wydaaaaje Ci się
Ale tak, corel. Ja sobie mogę porysować i w GISie, ale co mi po tym jak nigdzie tego nie wrzucę?

Da się w GISie wszystko, przynajmniej w tym co ja mam Ale skoro mapka funkcjonuje jako grafika, to zwektoryzowanie tego wszystkiego to ogromna praca (czy nawet, jeśli same dane są, to ustawienie ich w GISie żeby wszystko było fajnie widoczne jak na obecnej mapce to też sztuka). Więc lepiej rzeczywiście zostawić jak jest, faktycznie mapka jest bardzo czytelna i precyzyjna, nie ma co się jej czepiać. Generalnie to co tutaj wszyscy zgłaszają to są mikroszczegóły, całość jest naprawdę fajnie zrobiona. Chociaż w przyszłości jakieś rozbudowanie o mapkę z przewijaną skalą czy integracja z mapą miejską byłoby fajne, ale chyba też nie ma co rezygnować z tego co jest i dobrze funkcjonuje.

fik pisze: ↑

26 wrz 2018, 13:13

Generalnie jednak wydaje mi się, że żadne oprogramowanie GIS nie da aż tak estetycznego efektu finalnego.

Zgadzam się. O ile ArcGIS (który jest płatny) potrafi dociągać punkty do sąsiednich obiektów, tak QGIS nie potrafi. Oba też nie potrafią wygładzać linii. A Corel potrafi jedno i drugie.
Oczywiście, QGISem pomagam sobie w przypadkach kiedy jest zbyt wiele nowych przystanków z współrzędnymi do naniesienia, a nie mam do czego się odnieść. Wrzucanie tabelki do pliku csv i jej import daje dużo dobrego. Niestety czasem muszę przystanek umieścić w szczerym polu zupełnie na oko, bo i mapa nie zawsze trzyma skalę.

fik pisze: ↑

26 wrz 2018, 13:13

Więc o ile integracja danych z mapą miejską byłaby fajne, ale nie powinno to oznaczać rezygnacji z mapy w obecnej formie.

Narysuję kiedyś ładniejszą. Kiedyś...

fik pisze: ↑

26 wrz 2018, 13:13

(a tej z kolei przydałoby się włożenie w interfejs a'la google maps, z płynnym przesuwaniem i przybliżaniem, a nie osobnymi arkuszami - tak jak jest na przykład zrobione na stronie BVG)

Której?
Strona BVG moim zdaniem ma żenującą mapę, bo składa się ztcp z czterech map o różnej skali przybliżenia. Grafik ma więc cztery razy więcej roboty no i nie jest to w takim razie mapa interaktywna, tylko interaktywna przeglądarka grafiki...

pawcio pisze: ↑

26 wrz 2018, 13:36

A efekt estetyczne to nie jest przede wszystkim podkładu (czyli wycięcia z wszystkomających podkładów gisowych rzeczy niepotrzebnych)?

Estetyka jako ładny wygląd - tak. Jak wyrzucisz co niepotrzebne i narysujesz po swojemu to będzie ładnie.
Ale estetyka jako ogólne pojęcie wyglądu, czyli to co wspomniałam wcześniej - nie. W GISie nie wygładzisz linii chociażby, pisałam już o tym.

pawcio pisze: ↑

26 wrz 2018, 13:36

fik pisze: ↑

26 wrz 2018, 13:13

Generalnie jednak wydaje mi się, że żadne oprogramowanie GIS nie da aż tak estetycznego efektu finalnego. Więc o ile integracja danych z mapą miejską byłaby fajne, ale nie powinno to oznaczać rezygnacji z mapy w obecnej formie.

(a tej z kolei przydałoby się włożenie w interfejs a'la google maps, z płynnym przesuwaniem i przybliżaniem, a nie osobnymi arkuszami - tak jak jest na przykład zrobione na stronie BVG)

A efekt estetyczne to nie jest przede wszystkim podkładu (czyli wycięcia z wszystkomających podkładów gisowych rzeczy niepotrzebnych)?

Podkład to jedno, dobra lokalizacja podpisów, numerów, czy inne estetyczne pierdoły, które mają spory wpływ na odbiór mapy - drugie. Zwłaszcza, że w Corelu można trochę oszukać i przesunąć trochę skrzyżowanie lub wydłużyć ulicę, żeby wszystko się ładnie zmieściło

Oba też nie potrafią wygładzać linii.

W mojej wersji ArcGISa mam jakąś funkcję 'Smooth Line' ale faktycznie nie jest to najwygodniejsze rozwiązanie...
No i faktycznie - w GISie się nie oszuka tak jak w programie graficznym