Ulubiony typ muzyki

Moderatorzy: Tyrystor, Szeregowy_Równoległy

Ulubiony typ muzyki to

Pop/Rock
80
39%
Metal
27
13%
HipHop/R&B/Soul
24
12%
Jazz/Swing
7
3%
Klasyczna/Filmowa/Operowa
16
8%
Etniczna
2
1%
Inna
51
25%
 
Liczba głosów: 207

Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 6106
Rejestracja: 30 gru 2005, 10:27
Lokalizacja: Radiowo/Bemowo

Post autor: Piotrek » 23 sty 2007, 9:45

Dennis pisze:De gustibus non est disputandum...
Otóż to... :)
Kasta pianistów
Pozdrawiam, Szafran.

Awatar użytkownika
Paweł_K
Taki ligowy Bełchatów
Posty: 5310
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:12
Lokalizacja: W-wa Gocławek (HQ)
Kontakt:

Post autor: Paweł_K » 23 sty 2007, 9:56

Dennis pisze:Nie czuję się kompetentny, żeby recenzować muzykę Rubika. Mnie się ona jednak w większości przypadków podoba. De gustibus non est disputandum...
Wiadoma rzecz że o sukcesie muzyki decyduje "zwykły słuchacz". Masz prawo ją recenzować z punktu widzenia jej odbiorcy właśnie. Nie trzeba być piekarzem by oceniać jakość pieczywa ;) Jeden będzie lubił chleb a drugi bułki. I na pewno do zdania zmiany nie przekonają Cię choćby kilometrowe rozprawy o banalności rozwiązań harmonicznych czy melodycznych w tych utworach ;)
And if the band you're in starts playing different tunes
I'll see you on the dark side of the moon

Richard Wright 1943-2008 - Shine on, you crazy diamond...

Dennis
Posty: 2346
Rejestracja: 09 sty 2006, 15:25
Lokalizacja: Bemowo niegdyś

Post autor: Dennis » 23 sty 2007, 10:06

Und hier liegt der Hund begraben. Czy Ciebie do zmiany zdania na temat Twojego ulubionego chleba przekona fakt, że ma on 33 cm długości, a powinien mieć (według znawców piekarnictwa) 35? Że waży 860 g, a powinien 920? Czy stwierdzisz nagle, że Ci on nie smakuje, jak się dowiesz, że piekł się w 230 stopniach, a nie w 220? O to mi właśnie chodzi. Masz prawo do oceny subiektywnej pieczywa, podczas gdy owi znawcy (piekarze, żywieniowcy etc.) są kompetentni do merytorycznej jego oceny pod kątem całościowej jakości. I ja swoją subiektywną opinię o muzyce Rubika wyraziłem. Nie będę tej muzyki natomiast recenzował, bo nie chcę się ośmieszać. Notabene często (także słuhając np. eliminacji do konkursów Chopinowskich) mam wrażenie, że ktytycy albo próbują pokryć brak słuchu muzycznego (choć akurat tych z ww. konkursów to nie dotyczy), albo udają mądrzejszych, niż są w rzeczywistości.
IMHO każda muzyka jest dobra, która się podoba. Jest chwytliwa, ma przyjemną melodię, ciekawą aranżację, miłe dla ucha brzmienie. Doszukiwanie się "banalności rozwiązań" harmonicznych" uważam, za mędrkowatość i/lub szukanie dziury w całym.

Awatar użytkownika
Paweł_K
Taki ligowy Bełchatów
Posty: 5310
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:12
Lokalizacja: W-wa Gocławek (HQ)
Kontakt:

Post autor: Paweł_K » 23 sty 2007, 10:19

Każdy słucha tego, co mu się podoba i dobrze, bo dzięki temu jest różnorodność na rynku. A o tych banalnościach napisałem trochę z przekąsem ;) Jak to ktoś kiedyś powiedział "w muzyce jest tylko 12 dźwięków i wszystkie już zostały zagrane, więc w tej dziedzinie prochu się nie wymyśli". Cała rzecz w tym by z tych 12 dźwięków stworzyć coś, co zainteresuje słuchacza. Taki Rubik ma łatwo, bo jest edukowaną bestią ;) - on doskonale wie co tworzy i jaki cel ma osiągnąć i to, mimo mej niechęci do jego twórczości, muszę przyznać - dobrze mu wychodzi, wstrzelił się w niszę na rynku muzycznym i dobrze ją zapełnił.
And if the band you're in starts playing different tunes
I'll see you on the dark side of the moon

Richard Wright 1943-2008 - Shine on, you crazy diamond...

Dennis
Posty: 2346
Rejestracja: 09 sty 2006, 15:25
Lokalizacja: Bemowo niegdyś

Post autor: Dennis » 23 sty 2007, 10:32

Dźwięków może i jest 12, ale w jednej oktawie ;) Jak się przemnoży przez te siedem (osiem? - ostatnio nawet liczyłem liczbę oktaw w pianinie, ale już zapomniałem), to jest ich nieco więcej ;) Do tego dochodzą długości dźwięków, możliwości harmoniczne etc. Kombinacji meldyczno - rytmicznych jest w sumie sporo. Cała gama instrumentów i głosów ludzkich daje też nieograniczone wręcz możliwości. Więc tylko odrobina talentu i nieco szlifów i można się naprawdę wykazać. Choć oczywiście "prochu się tu nie wymyśli już" :)
Talent. I to talent twórczy. Właśnie on jest IMHO najważniejszy. Owszem, wykształconym jest łatwiej, ale bez takiego talentu uznanym wsród mas twórcą się nie zostanie (czego najlpeszym przykładem jest Penderecki - szkolony, ale beztalencie :D). Notabene żeby zostać dobrym odtwórcą (czytaj. wirtuozem) też trzeba mieć talent twórczy - liczy się wszak także (a może przede wszystkim) interpretacja. Ale nie twórcą (co najwyżej rzemieślnikiem, w gorszym przypadku chałturnikiem).

Awatar użytkownika
Paweł_K
Taki ligowy Bełchatów
Posty: 5310
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:12
Lokalizacja: W-wa Gocławek (HQ)
Kontakt:

Post autor: Paweł_K » 23 sty 2007, 10:47

No w gitarze (6-strunowej) masz (przy 24 progach) zaledwie pełne 4 oktawy ;) Co do talentu to zgoda - odpowiednio oszlifowany (niczym dobry brylant) jest skarbem. A geniusz to 5% talentu i 95% ciężkiej pracy, z tym że nawet jak pracy będzie 100% a talentu 0%, to można stać się co najwyżej rzemieślnikiem - choćby przywołany przez Ciebie Penderecki ;)
And if the band you're in starts playing different tunes
I'll see you on the dark side of the moon

Richard Wright 1943-2008 - Shine on, you crazy diamond...

Dennis
Posty: 2346
Rejestracja: 09 sty 2006, 15:25
Lokalizacja: Bemowo niegdyś

Post autor: Dennis » 23 sty 2007, 10:59

Racja. A w perkusji nie ma wcale oktaw :P

Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 6106
Rejestracja: 30 gru 2005, 10:27
Lokalizacja: Radiowo/Bemowo

Post autor: Piotrek » 23 sty 2007, 18:50

Paweł_K pisze:przez Ciebie Penderecki ;)
Ostatnio ma kiepskie utwory, ale np. Ofiarom Hiroszimy na 52 smyczki to jest coś :D
Kasta pianistów
Pozdrawiam, Szafran.

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27432
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 24 sty 2007, 23:39

że się tak wtrącę
http://www.youtube.com/watch?v=notiQEnx-NY

Replikas, indie/post rock z Turcji, z wyraźnymi elementami muzyki ludowej. Tu strasznie niereprezentatywny, ale kapitalny singlowy kawałek otwierający ich ostatni (trzeci) album.
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 6106
Rejestracja: 30 gru 2005, 10:27
Lokalizacja: Radiowo/Bemowo

Post autor: Piotrek » 25 sty 2007, 0:10

Fikander pisze:Replikas, indie/post rock z Turcji, z wyraźnymi elementami muzyki ludowej. Tu strasznie niereprezentatywny, ale kapitalny singlowy kawałek otwierający ich ostatni (trzeci) album.
Ogólnie podoba się, aczkolwiek mam wrażenie, że w sumie w kółko jest to samo... Ale miłe do posłuchania :)
Kasta pianistów
Pozdrawiam, Szafran.

Awatar użytkownika
Gronostaj
Posty: 1201
Rejestracja: 13 gru 2005, 22:31

Post autor: Gronostaj » 25 sty 2007, 17:26

A ja ostatnio ciągle słucham tego kawałka, przyczepił się do mnie, taki jest leciutki i przyjemny :)

http://www.youtube.com/watch?v=g86HQMk5ZME

[ Dodano: 2007-01-25, 17:32 ]
A to jest najpiękniejszy teledysk, jaki w życiu widziałam... :)

http://www.youtube.com/watch?v=jujerF1f_Gc

JacekM
Śnieżynka
Posty: 10151
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:23
Lokalizacja: OX11

Post autor: JacekM » 31 sty 2007, 21:39

bury me in my favourite yellow patent leather shoes / and with a mummified cat / and a cone-like hat.

Awatar użytkownika
Dantte
Posty: 3480
Rejestracja: 09 sie 2006, 15:00
Lokalizacja: 8052

Post autor: Dantte » 31 sty 2007, 21:52

Ostatnio bardzo jazz, pop, czasami coś ostrzejszego (zależy jaki mam nastrój)
wszystkie linie metra na bialoleke!
2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 17

reserved
Posty: 14639
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 07 lut 2007, 10:36

18L - Kilka chwil czy jak mu tam... słyszał ktoś?
Moim zdaniem kolejny kicz, prosta melodia dla prostych ludzi.

Awatar użytkownika
Bernard
(MANiak3333)
Posty: 10808
Rejestracja: 09 sie 2006, 21:15
Lokalizacja: Legionowo/Rembertów

Post autor: Bernard » 07 lut 2007, 23:09

djmc100 pisze:18L - Kilka chwil czy jak mu tam... słyszał ktoś?
Moim zdaniem kolejny kicz, prosta melodia dla prostych ludzi.
Zgadzam się. Wokal Pani w refrenie jeszcze OK . Reszta.... ](*,) #-o
102,105,109,115,157,183,500,514,N21,N24,N63,N71,723,731,736,L-9,L10,L11,S2,S3,S9,RL,R2,R9

ODPOWIEDZ