WAWKOM

bartoni722 pisze:Różni są kierowcy, więc każdy powinien indywidualnie ocenić, o której pojedzie.

Tak dobrze to nie ma, jest rozkład, w rozkładzie jest wyraźnie określone, że odjazd z Esperanto technicznym na Pl. Piłsudskiego ma nastąpić o 8:10. Ja generalnie najchętniej bym indywidualnie oceniał kiedy i gdzie mam jechać, ale tak dobrze to nie ma

Stalowi też mają chyba powiedziane ile mogą stać przed zjazdem na zakład - a to nie w tą stronę powinno iść.

Co jest bardziej szkodliwe społecznie? Stalowy szofer, który 10 minut później będzie w domu, czy rozwalone przez niemal cały szczyt A kursowanie 175? Swoją drogą to ciekawe, że ZTM narzuca przewoźnikowi ile czasu wóz ma stać na Esperanto po skończeniu pracy na linii, chociaż na dobrą sprawę guzik to powinno ZTM obchodzić. To na pewno ZTM, czy jednak MZA tak sobie wymyśliły?

Jeśli wjedziesz udekorowany, to do ukarania, bo rozkładowo kończysz gdzie indziej (zapewne chodzi ci o 132+157). Jak zrzucisz dechy i wjedziesz technicznym po stempelek, to nic ci nie zrobią, poza pytaniem "A ty tu czego?".

Pawel_ pisze:A przypadkiem nie jest tak, że w momencie przyjazdu ze Skarbek witasz się, a zarazem żegnasz?

Za Skarbka, ! Skarbka z Gór! Ekspedycja mnie nie uprzedziła, że nawiedzam ich tylko raz. A wjeżdżając udekorowanym wozem na przystanek, którego nie powinieneś obsłużyć sam się podkładasz. Marymont bywa czepliwy, ale nie zmyślają wykroczeń.

Szeregowy_Równoległy pisze:Co jest bardziej szkodliwe społecznie? Stalowy szofer, który 10 minut później będzie w domu, czy rozwalone przez niemal cały szczyt A kursowanie 175? Swoją drogą to ciekawe, że ZTM narzuca przewoźnikowi ile czasu wóz ma stać na Esperanto po skończeniu pracy na linii, chociaż na dobrą sprawę guzik to powinno ZTM obchodzić. To na pewno ZTM, czy jednak MZA tak sobie wymyśliły?

Oczywiście to drugie. Dlatego powinny być widełki. Np. adnotacja że od 8:00 do 8:08 powinno się odjechać z pętli i każdy odjedzie wedle swojego tempa.

ashir pisze:

marcin89 pisze:Ma ktoś jakiś ciekawy pomysł jak wyciąć jedną brygadę całodzienną na 517 w DP i DŚ, aby został zachowany jakiś takt? Mile widziane uwagi od osób znających specyfikę tej linii, a nie tylko cyferki na które teraz patrze...

A po co wycinać jedną brygadę?

Odgórnie narzucone Już powstał wstępny rozkład z taktem 22minutowym w międzyszczycie i w DŚ.

A niby na co ta brygada i co to za głupi takt? Jeśli to prawda to utracona zostanie koordynacja na Targówku i w Ursusie.

marcin89 pisze: Już powstał wstępny rozkład z taktem 22minutowym w międzyszczycie i w DŚ.

Ale nonsens Naprawdę są dużo gorsze linie, niż 517.

MZA musi ciąć wozokilometry. Też mówiłem, że taki takt to porażka... 187 też będzie cięte. Ponoć w Budapeszcie taki takt to standard i nikt nie narzeka Tyle usłyszałem

Tak wogóle to wozów brakuje. W tym roku już nie będzie planowanych kasacji... Jutro jak się dowiem czegoś więcej to napiszę.

marcin89 pisze:MZA musi ciąć wozokilometry.

Tarchomin

marcin89 pisze:187 też będzie cięte.

Ale chyba nie do 22 min?

MZA musi ciąć wozokilometry. Też mówiłem, że taki takt to porażka... 187 też będzie cięte. Ponoć w Budapeszcie taki takt to standard i nikt nie narzeka Tyle usłyszałem

No dobra, ale z całym szacunkiem, gdzie to usłyszałeś?

marcin89 pisze:Tak wogóle to wozów brakuje.

Najpierw tyle taboru wysłali na złom, a teraz tną linie bo im wozów brakuje