WAWKOM

może zadziałał wynalazek zwany samogaszeniem się silnika

Prędzej to był piec odpalony i tyle...

Kracho pisze:Na mój mało mechaniczny łeb stawiam, że problem był z układem chłodzenia, prędzej to była para niż dym.

Pewnie po prostu się zagotował. Nic groźnego.

Bernard pisze:Pewnie po prostu się zagotował. Nic groźnego

No ty chyba żartujesz? Nowy wózek? Ni da rady....
Szybciej włączył piec i zaleciało dymem norma

Wystarczy, że np. wypluł nadmiar płynu chłodzącego i naturalnie po styku z gorącymi elementami nastąpiło odparowanie. A może wczoraj padało i wjechał w głęboką kałurzę ?

Wiecie ,może nie na temat, ale taki "jazgot" na temat tych ochydnych Ikarów a jak do tej pory żaden stary się ni epalił tylko te wynalazki wszelkiej maści.
O czym to świadczy?

Że serwis MZA wciąż umie obsługiwać tylko ikarusy?

Bastian pisze:Że serwis MZA wciąż umie obsługiwać tylko ikarusy?

że ikarus jest jak wół? Odporny na wiedzę i trudny do za*****ia

pasażer pisze:Wiecie ,może nie na temat, ale taki "jazgot" na temat tych ochydnych Ikarów a jak do tej pory żaden stary się ni epalił tylko te wynalazki wszelkiej maści.
O czym to świadczy?

Ikarus ma wszystko popdwieszane do kratownicy pod spodem pojazdu. Silnik jest praktycznie na wierzchu i tam nie ma takiej temperatury jak w komorze silnika w Solarisie czy Manie.

Sadek pisze:

pasażer pisze:Wiecie ,może nie na temat, ale taki "jazgot" na temat tych ochydnych Ikarów a jak do tej pory żaden stary się ni epalił tylko te wynalazki wszelkiej maści.
O czym to świadczy?

Ikarus ma wszystko popdwieszane do kratownicy pod spodem pojazdu. Silnik jest praktycznie na wierzchu i tam nie ma takiej temperatury jak w komorze silnika w Solarisie czy Manie.

No to jak jest inna temperatura to wymaga innego sposobu chlodzenia i zabezpieczenia

[ Dodano: |13 Paź 2009|, 2009 00:23 ]

Misiek997 pisze:

Bastian pisze:Że serwis MZA wciąż umie obsługiwać tylko ikarusy?

że ikarus jest jak wół? Odporny na wiedzę i trudny do za*****ia

Wiesz Warszawa też była jak woł tylko nie rozpadalą się jak dzisiesze blachy i można ją bylo samemu - oczywiście mając jaką taką wiedzę, samemu naprawić a teraz bez serwisu ani rusz .

[ Dodano: |13 Paź 2009|, 2009 00:26 ]

Bastian pisze:Że serwis MZA wciąż umie obsługiwać tylko ikarusy?

Kto ich tego powinien nauczyć? Moze im zamówić (kupić ) rakiety i kazać konserwować lub naprawiać.

Wg TVN Warszawa właśnie płonie autobus na pętli Okęcie...

http://www.tvnwarszawa.pl/28415,1624034 ... omosc.html

henio_wpz pisze:Wg TVN Warszawa właśnie płonie autobus na pętli Okęcie...

Wg TVN Warszawa spalił się Solaris na linii 177

Na bank jakiś SU10 z Mobilisu. Ponadto piszą że spłonęla doszczętnie połowa autobusu. Chyba pożegnamy kolejne Urbinetto

Oho, w Świerklańcu kilka dni temu spłonął równolatek mobilisowych urbinetek: 0401, losy jego się ważą, mimo że skutki nieco mniejsze (spłonęły bezpośrednie okolice silnika wraz z nim). Zatem szykujmy się na serię pożarów silników IVECO