Strona 20 z 45

: 17 paź 2011, 1:03
autor: rhemek
person pisze:w piatek mialem podobny problem na Muranowskiej - przylozylem karte do Aseca, piknelo ze niby transakcja zaakceptowana, ale nic sie nie ruszylo; nie czekajac dluzej wlozylem karte do czytnika i od razu poszlo dalej. Ciekawe czy podwojnie sciagnelo mi pieniadze z karty...
Sciagnie ale po kilku dniach. Bedziesz mial fajna niespodzianke. Kazde pikniecie , to zaplata, tylko tego nie widzisz na koncie, bo paypasy zwykle nie robia blokad. I ;powiedzmy za tydzien nagle ci sie kasa pobierze z konta, nawet jak bedziesz mial je na zero, wtedy wejdzie w minus i niedozwolony debet :D

: 17 paź 2011, 10:37
autor: Glonojad
Szczerze mówiąc nie do końca rozumiem ludzi używających "pay passa" i innych tego typu dziwactw, ale może mnie konserwatyzm po trzydziestce napadł. :-"

: 17 paź 2011, 10:39
autor: MichalJ
Gorzej, że teraz wszyscy noszą w kieszeni takie karty, czy chcą, czy nie.

: 17 paź 2011, 10:40
autor: Glonojad
Jak mi mbank przysłał taką, to zadzwoniłem do nich z awanturą i w ramach załatwiania reklamacji przysłali mi normalną.

: 17 paź 2011, 12:11
autor: Websterek
Inna sprawa, że wiele terminali PayPass jest uszkodzonych, albo moja karta jest taka do bani. Próbowałem przez to zapłacić kilka razy, jak na razie nie udało mi się nigdzie ;p

: 17 paź 2011, 13:41
autor: rhemek
Ale jest też dobra strona. Jeśli masz paypass dobrego banku, np. Multibanku, możesz kupić nią bilet nie mając środków na koncie, Bo te dobre działają w trybie off-line :D
Dobre, jak np. złapie cie dziura budżetowa, a musisz naładować kartę miejska.
Paypassy z darmowych kont, jak mbank niestety nie mają takich możliwości.

: 17 paź 2011, 15:16
autor: bepe
Glonojad pisze:ale może mnie konserwatyzm po trzydziestce napadł. :-"
"Trzydziestka" raczej nie ma z tym nic wspólnego. Ja też jakoś nie ufam płatnościom kartą bez jakiejkolwiek autoryzacji.
Glonojad pisze:Jak mi mbank przysłał taką, to zadzwoniłem do nich z awanturą i w ramach załatwiania reklamacji przysłali mi normalną.
Ja byłem w ciężkim szoku, że WBK przysłał mi kartę niezbliżeniową. Oczywiście nie dzwoniłem z awanturą z tego powodu :D

Nie wiecie, czy naprawiono wreszcie płatność kartą w biletomatach Mennicy? Jak ostatnio kupowałem bilet, to nie dało się zapłacić inaczej niż gotówką.

: 17 paź 2011, 15:17
autor: Glonojad
Ja to się dziwię, że w automatach Mennicy da się zapłacić banknotami, a co dopiero kartą :p

: 17 paź 2011, 15:27
autor: MichalJ
Ja to ich unikam jak mogę, bo strasznie wolno drukują kolejne bilety, chyba z 8 razy wolniej niż te drugie maszyny.

: 17 paź 2011, 20:04
autor: primoż
MichalJ pisze:Ja to ich unikam jak mogę, bo strasznie wolno drukują kolejne bilety, chyba z 8 razy wolniej niż te drugie maszyny.
Ja za to specjalnie do nich łażę. Nieraz widziałem kolejki do automatów Asecu, a do automatów Mennicy przeważnie pusto. A i tak najbardziej lubię kupować w kiosku, w moim bloku :P

: 17 paź 2011, 20:16
autor: Bywalec
Jeżeli muszę skorzystać z biletomatu, to tylko od Asecu. Z tymi od Mennicy są same problemy.

: 17 paź 2011, 20:19
autor: MichalJ
Ja sam to najczęściej płacę telefonem. Ale kupuję dla rodziny, no i teraz [----] zrobili jednorazowe tańsze od 40-minutowych, więc czasem opłaca się kartonik...
Z kolei w kioskach często nie mieli takich biletów, o jakie pytałem...

: 17 paź 2011, 20:22
autor: ashir
Bywalec pisze:Jeżeli muszę skorzystać z biletomatu, to tylko od Asecu. Z tymi od Mennicy są same problemy.
Przesadzasz, prawie zawsze kupuję/ładuję bilet w biletomatach Mennicy i rzadko kiedy jest jakiś problem.

: 17 paź 2011, 20:28
autor: Bywalec
ashir pisze:
Bywalec pisze:Jeżeli muszę skorzystać z biletomatu, to tylko od Asecu. Z tymi od Mennicy są same problemy.
Przesadzasz, prawie zawsze kupuję/ładuję bilet w biletomatach Mennicy i rzadko kiedy jest jakiś problem.
Wybacz, ale moja przygoda z biletomatami Mennicy, nie wygląda najlepiej. O ile bilet kartonikowy bym jeszcze kupił, to karty bym nie naładował - za dużo do stracenia. 2 razy jednego dnia kiedyś próbowałem naładować w dwóch różnych biletomatach od Mennicy na jednej stacji metra. Efekt - jeden nie chciał pieniędzy, drugi się w trakcie zawiesił (na moje szczęście przed przyjęciem gotówki). Obok był biletomat Asecu, który mnie nie zawiódł i od tamtej pory jeżeli jestem zmuszony korzystać z biletomatu, to tylko w "żółtkach" od Asecu.

: 17 paź 2011, 20:36
autor: ashir
Ja ładuję często WKM w biletomatach Mennicy, bo można dostać żetoniki. Nigdy się nic nie stało, raz trafiłem na zawieszony biletomat (nie można było naładować karty, ale chyba kupić bilet kartonikowy) to poszedłem do drugiego tej samej firmy tu już było wszystko dobrze. Po prostu masz pecha. :razz: