Wesoły kierowca

Moderatorzy: Wiliam, Szeregowy_Równoległy

reserved
Posty: 14757
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 22 kwie 2017, 20:47

A może by tak wysłać go do Polskiego Busa? :P Ale by się mógł nagadać ludziom przez parę godzin podróży. :P

fraktal
Posty: 5653
Rejestracja: 17 gru 2005, 12:03

Post autor: fraktal » 22 kwie 2017, 21:01

Po takiej kilkugodzinnej podróży pewnie nie wyszedłby z tego cało. :P Ja tam słyszałem, że z Mobilisu także "pomogli" mu odejść.

Awatar użytkownika
Premo
Posty: 5448
Rejestracja: 15 kwie 2006, 14:58

Post autor: Premo » 23 kwie 2017, 13:21

Flash8222 pisze:To nie jest problem radia tylko tego, że ten człowiek nawet nie skupia się na prowadzeniu autobus, co jakiś czas wjeżdża na krawężnik czy gubi lustro prawe na latarni.
Niektórzy w ciągu tygodnia 3 dzwony potrafią zaliczyć z czego jeden z drzewem.

Sebastian
Posty: 907
Rejestracja: 28 mar 2015, 21:56

Post autor: Sebastian » 23 kwie 2017, 20:25

Wesołemu Kierowcy przydałaby się jakaś linia turystyczna (kiedyś taki status miało chyba 180). Mógłby wozić i zabawiać turystów żądnych atrakcji.

busdriver
Posty: 55
Rejestracja: 28 lis 2016, 10:44

Post autor: busdriver » 23 kwie 2017, 21:26

W Arrivie większość kierownictwa jest od Michasia, myślicie że nie wiedzą, kim jest Wesoły Kierowca?

Poza tym Emyl rację ma pisząc:
Stopień "inwigilacji" pojazdów Arrivy jest tak wysoki, że nie pozostawia pola na tego typu "wesołe" działania. Mógłby się chłop znudzić.
Jest szansa, że przy korporacyjnych zasadach Arrivy nie dojeździłby do końca swojej zmiany;)


Startował również do MZA - ale tam go również dyplomatycznie pożegnali.


Miałem okazję pracować w Mobilisie, jak przyjęli Wesołego - dwa miechy popracował, ale jak za każdym razem wisiał na liście kar (za przewożenie osób postronnych w kabinie) to rurka mu zmiękła... poza tym większość mikrofonów w Mobilisie nie działała (nigdy nie trafiłem na działający).
Akurat gdy się zwalniał z Mobilisu to wtedy firma była w wielkiej potrzebie, bo nie było ukraińskiego zaciągu, a plan trzeba było realizować.
Jeśli pamiętam to jeździł na liniach, na których śmigają najwyżej 12 metrowce. Śmiem twierdzić, że oblał egzamin u Wacka z manewrów przegubem i się z lekka zdenerwował, wziął zabawki i poszedł do Europy.

Ciekawe jak teraz się ma, gdy musi dymać przez całe miasto po skończonej robocie (z zajezdni do domu).

reserved
Posty: 14757
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 23 kwie 2017, 21:29

busdriver pisze: Startował również do MZA - ale tam go również dyplomatycznie pożegnali.
Co masz na myśli mówiąc "dyplomatycznie"?

busdriver
Posty: 55
Rejestracja: 28 lis 2016, 10:44

Post autor: busdriver » 23 kwie 2017, 21:31

Udawali Greka w odpowiedzi na jego podanie o przyjęcie do pracy?

Flash8222
Posty: 7803
Rejestracja: 14 gru 2005, 23:37
Lokalizacja: Pies wam mordy lizał

Post autor: Flash8222 » 23 kwie 2017, 21:52

Premo pisze:
Flash8222 pisze:To nie jest problem radia tylko tego, że ten człowiek nawet nie skupia się na prowadzeniu autobus, co jakiś czas wjeżdża na krawężnik czy gubi lustro prawe na latarni.
Niektórzy w ciągu tygodnia 3 dzwony potrafią zaliczyć z czego jeden z drzewem.
Jak widać niektórym na samą myśl o plotkach staje dęba ;) Fakt, przywaliłem wtedy w drzewo, ale kolizji to mi nie dodawaj :)

reserved
Posty: 14757
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 23 kwie 2017, 22:45

busdriver pisze:Udawali Greka w odpowiedzi na jego podanie o przyjęcie do pracy?
Ciekawe, co wpisuje w CV w doświadczeniu zawodowym.

Praca w : Mobilis
Stanowisko - kierowca, dj? :P

Autobus Czerwon
Posty: 4301
Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
Lokalizacja: Stary Mokotów
Kontakt:

Post autor: Autobus Czerwon » 24 kwie 2017, 6:50

reserved pisze:
busdriver pisze:Udawali Greka w odpowiedzi na jego podanie o przyjęcie do pracy?
Ciekawe, co wpisuje w CV w doświadczeniu zawodowym.

Praca w : Mobilis
Stanowisko - kierowca, dj? :P
To już bardziej kierowca - wodzirej.

Awatar użytkownika
Premo
Posty: 5448
Rejestracja: 15 kwie 2006, 14:58

Post autor: Premo » 24 kwie 2017, 22:19

Uważam ze on na siłę szuka rozgłosu. Spodobało mu się bycie sławnym i nie zdziwiłbym się jakby nagranie udostępnione w internecie było autorstwa jednego z jego znajomych. Nie rozróżnia bycia wesołym i uprzejmym od zwykłego pajacowania.

michał1984
Posty: 3307
Rejestracja: 02 kwie 2006, 13:08
Lokalizacja: Warszawa-Bródno

Post autor: michał1984 » 25 kwie 2017, 13:45

Słyszałem kiedyś że jak jeździł jeszcze w barwach ITS-u to na Bródnie linia 114 chcieli mu wpier....ć jacyś kulturalni panowie w dresach :D

Jak widać od tego czasu nic się nie zmieniło dalej wesoły kiero :wink:
Biedny moderator jak nie może sobie poradzić zamyka kolejne tematy.Brawo :)

fraktal
Posty: 5653
Rejestracja: 17 gru 2005, 12:03

Post autor: fraktal » 25 kwie 2017, 20:21

On miał skrócone 114 (podobno za karę), więc na Bródno nie dojeżdżał. :) Raczej plotka więc, choć niewykluczone, że parę razy trafiło mu się i to długie.

ashir
Posty: 27966
Rejestracja: 14 paź 2009, 16:36
Lokalizacja: Targówek

Post autor: ashir » 25 kwie 2017, 20:23

Nie zawsze miał 114. ;)

Awatar użytkownika
Premo
Posty: 5448
Rejestracja: 15 kwie 2006, 14:58

Post autor: Premo » 25 kwie 2017, 22:15

EEC z tego co słyszałem zatrudniała każdego co się zgłosił i miał uprawnienia.

ODPOWIEDZ