O nazwach ulic

Moderatorzy: Poc Vocem, Dantte

gfedorynski
Posty: 799
Rejestracja: 09 sie 2010, 15:45

Post autor: gfedorynski » 30 mar 2017, 13:37

Puławska nie dochodzi do 700, Wał Miedzeszyński ma ponad 800.

reserved
Posty: 14836
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 30 mar 2017, 13:56

Wał Miedzeszyński kończy się na 872. :)

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25965
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 30 mar 2017, 14:06

Wał ma numer bodaj 813. Puławska na pewno tylu nie ma.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

reserved
Posty: 14836
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 30 mar 2017, 14:17

Puławska ma 623 najwyższy.

Awatar użytkownika
Sindbad
Posty: 900
Rejestracja: 16 gru 2005, 15:58
Lokalizacja: Służew

Post autor: Sindbad » 30 mar 2017, 14:22

Puławska to jedyna ulica gdzie numery idą pod prąd,
Nie daj się zepchnąć z twojej drogi nawet przez ludzi idących w tym samym kierunku.
S.J.Lec

Awatar użytkownika
Wiliam
Posty: 4857
Rejestracja: 01 kwie 2012, 21:30
Lokalizacja: Saska Kępa

Post autor: Wiliam » 30 mar 2017, 14:41

https://www.google.pl/maps/@52.2350504, ... 312!8i6656
Na Grochowskiej numery też są pod prąd, bo rosną do Wisły, a nie od Wisły.
Obrazek

Awatar użytkownika
Nordyk110
Posty: 1643
Rejestracja: 06 sty 2006, 21:32

Post autor: Nordyk110 » 30 mar 2017, 15:02

Przedłużenie Górczewskiej, ul. Warszawska w Borzęcinie ma numer 1006
Przegubowce ,to sól tej ziemi .

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25965
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 30 mar 2017, 15:06

Grochowska jest wzdłuż Wisły, a nie prostopadle do niej. Na tej samej zasadzie Grójecka i al. Krakowska są prostopadle do Wisły (i numery rosną od Zawiszy do granicz miasta), a nie wzdłuż Wisły.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27744
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 30 mar 2017, 15:15

Bo zamiast przyjąć logiczną zasadę, że numery rosną od centrum miasta, to wymyślono takie coś, i teraz trzeba robić dzikie gimnastyki, żeby uzasadnić numerację, a w rezultacie i tak jest burdel.
the only thing that closes quicker than our caskets be the factories

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25965
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 30 mar 2017, 15:23

Nie wiem kiedy wymyślono ten system Ale moim zdaniem jest całkiem niezły. Kilka ulic skośnych jest ewentualnie problematyczne.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27744
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 30 mar 2017, 16:01

Kilka skośnych ulic, wśród których znajdują się jedne z najważniejszych arterii Warszawy, to dość poważny problem. Ja tam nie znam się, ale jeśli jakiś system każe nadawać nr 1 w punkcie najdalej odległym od centrum, który - logika by nakazywała - będzie zabudowany jako ostatni, to mamy do czynienia z proszeniem się o problemy.

Na końcu zaś niezmiennie okazuje się, że Raszyńska biegnie prostopadle do Wisły, a Żwirki już równolegle. To samo Grochowska i Płowiecka.

O ulicach, których nawet na siłę nie da się podciągnąć do "reguły" nawet nie wspomnę. Pasteura, Kolejowa, Popularna, Chrobrego, Łukowska, Ostrobramska...
the only thing that closes quicker than our caskets be the factories

Awatar użytkownika
Wolfchen
(Busmann)
Posty: 14828
Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wolfchen » 30 mar 2017, 17:15

pawcio pisze:Nie wiem kiedy wymyślono ten system Ale moim zdaniem jest całkiem niezły. Kilka ulic skośnych jest ewentualnie problematyczne.
Na gruncie krajowym utarło się (czemu dano wyraz w rozporządzeniu z 2004 roku, które obecnie jest już uznane za uchylone), że budynki się numeruje:
- wzdłuż ulic głównych rosnąco w kierunku od centrum do granicy miejscowości,
- wzdłuż ulic bocznych - rosnąco od skrzyżowania z ulicą główną, od której dana ulica się zaczyna.

System warszawski nie jest idealny, ale na ogół się sprawdza. :-k
S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 414 | 523 | N43

Awatar użytkownika
Michał W.
Posty: 818
Rejestracja: 26 mar 2008, 18:33
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Michał W. » 30 mar 2017, 18:18

Leżajska przez wiele lat miała jeden numer, potem dwa, obecnie ma bodaj cztery. Chociaż ma pewnie ze 400-500 metrów. Mówię oczywiście od odcinku od Solińskiej do Sulmierzyckiej, bo ogólnie chyba ciągnie się aż do ŻiW, bo jest tam przytanek o tej nazwie (?)
after da równik

www.fotokolej.waw.pl

Awatar użytkownika
Poc Vocem
(volviak)
Posty: 3612
Rejestracja: 01 mar 2008, 13:15
Lokalizacja: al. Rzepy pospolitej

Post autor: Poc Vocem » 30 mar 2017, 18:40

Ja bym się pochylił nad ulicą Rodowicza "Anody", bo tam zdaje się też tylko kilka bloków ma przypisany adres, a ulica dość spora. Niestety nie mam pod ręką żadnego planu adresowego, żeby sprawdzić, ile tam tego dokładnie jest. Warszawikia podaje takie coś:
Do alei Rodowicza adresowo przypisane są jedynie dwa budynki na terenie ogródków działkowych (numery 1, 3 i 5) i stacja benzynowa (nr 6),
więc jak na dość długą ulicę to spore osiągnięcie.
In times of eternal darkness / In times of peace and embrace / When the minstrel of atrophy mock us / There's need for love and there's need for death / Too late for understanding / Too late for your tears

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25965
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 30 mar 2017, 19:11

Poc Vocem pisze:Ja bym się pochylił nad ulicą Rodowicza "Anody", bo tam zdaje się też tylko kilka bloków ma przypisany adres, a ulica dość spora.
Na Ursynowie generalnie główne ulice nie mają numerów. Legenda miejska głosi, że to celowa dezinformacja z lat 70., co by najeźdźca się pogubił.
fik pisze:O ulicach, których nawet na siłę nie da się podciągnąć do "reguły" nawet nie wspomnę. Pasteura, Kolejowa, Popularna, Chrobrego, Łukowska, Ostrobramska...
Nie wiem, jaki masz problem z Ostrobramską. Poza tym, że numer 1 chyba wypadałby w Starej Miłośnie.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

ODPOWIEDZ