WAWKOM

OK. Na Dzielną?

Ej, ale po co kombinować? Znowu jakieś zmiany? Ewentualnie można podbić 122 w DS do 15 i w szczycie do 8. A na Przasnyską można dać jakiś socjal, np. ucałotygodniowione 303 i dołem do nowej pętli przy dw. Gdańskim.

Weźcie sobie ten socjal na Broniewskiego, gdzie pełno tramwajów. A na Przasnyską chcemy wreszcie normalnej komunikacji, za którą (jeszcze) płacimy. Mamy dość koszmarków, które po ponad półgodzinnej jeździe nie pojawiają się na czas - tak się dzieje ze 122, tak samo działoby się z 303 gdyby wjechało na Przasnyską. Co za problem puścić co drugie 114 przez Elbląską-Przasnyską-Krasińskiego plus zwiększyć kursowanie 122? Po co taki autobus jeździ na Broniewskiego? Zapewniam was, że nie jest tak, że Elbląska wyjdzie i zablokuje przejazd, bo nie chce słyszeć autobusu w tej części dzielnicy.

Metro też powinno być pod Przasnyską, tylko cholibcia się bujnęła projektantowi ręka i wylądowało pod Kasprowicza, ALE TO NA PEWNO DA SIĘ JESZCZE NAPRAWIĆ.

mdnext pisze:które po ponad półgodzinnej jeździe nie pojawiają się na czas - tak się dzieje ze 122

plonk, wyreguluj zegarek i rzeczywistość

Czy na tym forum są same dzieci i nastolatki? Tu nie da się poważnie rzucić jakiegokolwiek tematu.

Trudno, żeby ktokolwiek chciał cię traktować poważnie, skoro bytność na forum zaczynasz od obrażania wszystkich wokół.

mdnext pisze:Czy na tym forum są same dzieci i nastolatki? Tu nie da się poważnie rzucić jakiegokolwiek tematu.

Poważnie, to ja się trochę zastanawiam, czy na pewno do końca przemyślałeś to, co piszesz. To, czy punktualne jest 122, tego do końca nie wiem, ale na pewno 114 nie jest tak punktualne jak mówisz. Zwłaszcza, gdy pogoda nie sprzyja (np. zimą) w godzinach szczytu jednak się opóźnia m.in. przez korki na Moście Grota. A dlaczego 114 jeździ przez Broniewskiego? Bo tędy jeździło 520 kiedyś, a 114 + metro ma stanowić zastępstwo tej linii na odcinku Broniewskiego-Centrum. Przynajmniej oficjalnie.

Bez problemu można się przestawić, że zastępstwem "520" są obecnie tramwaje, odbijające się jeden od drugiego. Co z tego, że 114 jest mniej punktualne - uświadomić cię muszę, że jeśli jeździ wystarczająco często, to opóźnienia nie grają wówczas roli? Nie to co ze 122 - nie ma to jak wyjść z nadzieją, że zaoszczędzi się 200-300 metrów i czekać 10-15 minut, bo znów są "utrudnione warunki na drogach".

Hello, jesteś gościem z przeszłości, który czeka na 122 ze Spartańskiej co 15 minut? Bo obycie godne Jeana Reno z Gości, gości...

mdnext pisze:Bez problemu można się przestawić, że zastępstwem "520" są obecnie tramwaje, odbijające się jeden od drugiego. Co z tego, że 114 jest mniej punktualne - uświadomić cię muszę, że jeśli jeździ wystarczająco często, to opóźnienia nie grają wówczas roli?

Czyli już wszystko jasne. Po prostu chcesz mieć częsty autobus blisko domu.

A tutaj wszyscy mogą zobaczyć nowy Manhattan Żoliborza czyli ulica Przasnyska. To ponoć tam (wg autora wątku) są te olbrzymie biura w drapaczach chmur. Na przystanku Przasnyska oczekiwało po 1 (jednej) osobie w każdą stronę. I to dla tych tłumów ma jeździć tędy częste 114?

mdnext pisze:Bez problemu można się przestawić, że zastępstwem "520" są obecnie tramwaje,

Nie, bo tramwaje nie są niskopodłogowe. I jeszcze długo nie będą. Chodzi mi oczywiście o procentowy udział taboru niskopodłogowego. Poczytaj trochę forum, a się dowiesz, że na to też są narzekania. Ale rzeczywiście uważam, że trochę racji masz - faktycznie na Broniewskiego jest sporo linii tramwajowych i do tego częsty autobus. Ale nie sądzę, żeby można to było zmienić w najbliższej przyszłości, bo będą protesty mieszkańców, że stracili szybki dojazd do metra. A zamiana 114 ze 122 moim zdaniem niczego nie poprawi. Na twoim miejscu powalczyłbym o częstsze 122, zwłaszcza w weekendy, no i obsługiwane przegubami.

[ Dodano: |4 Sie 2011|, 2011 11:22 ]

osa pisze:Co do Elbląskiej i Przasnyskiej - swego czasu było rozważane puszczenie lokalnej linii tymi ulicami. Myślę, że dobrym kandydatem jest przekształcona na całotygodniową 303, która niepotrzebnie pałęta się po pl. Wilsona, a tutaj małym taborem mogłaby obsłużyć rejony bez komunikacji. Np. od Broniewskiego przez Elbląską, Przasnyską, Rudnickiego, Matysiakówny do pl. Grunwaldzkiego, al. Wojska Polskiego, Felińskiego, gen. Zajączka, Kokarda do płn. wyjścia ze stacji metra Dworzec Gdański

Jak puścisz midiki na 303, to zapewniam cię, że bazarkowi pasażerowie z Wolumenu obrócą je w perzynę we wtorki i w piątki. Zresztą nie tylko oni - ostatnio ze zdumieniem odkryłem, że linia ta przed ósmą ma spore zapełnienie na Bielanach, bo dojeżdżają nią pracownicy do nowego Ratusza na Bielanach.

Zdjęcie to chyba jakieś nieporozumienie bo na pewno nie jest to żoliborska część Przasnyskiej. Chyba dawno nie byłeś na przystanku Elbląska, skoro nie widzisz biurowców, popytaj kierowców 122.

Co do tramwajów niskopodłogowych - lepiej, aby była jakakolwiek linia na Elbląskiej plus tramwaj niskopodłogowy co jakiś czas na Broniewskiego, niż brak autobusu w jednym miejscu i tramwaje niskopodłogowe plus autobusy niskopodłogowe w innym - to logiczne.

mdnext pisze:Co do tramwajów niskopodłogowych - lepiej, aby była jakakolwiek linia na Elbląskiej plus tramwaj niskopodłogowy co jakiś czas na Broniewskiego, niż brak autobusu w jednym miejscu i tramwaje niskopodłogowe plus autobusy niskopodłogowe w innym - to logiczne.

Dla kogo lepiej dla tego lepiej, każdy ma swoje racje, każdy ma swoje interesy. Zresztą jakakolwiek linia, to może być oczywiście - np. 303.

mdnext pisze:Zdjęcie to chyba jakieś nieporozumienie bo na pewno nie jest to żoliborska część Przasnyskiej. Chyba dawno nie byłeś na przystanku Elbląska, skoro nie widzisz biurowców, popytaj kierowców 122.

Nie jest to żoliborska część Przasnyskiej? A jaka? Mokotowska?
I kierowcy 122 nie są od opisywania krajobrazu. To, że są biurowce nie zawsze świadczy o zapełnieniu autobusów. Chociażby 382 z pustymi siedzeniami na Wołoskiej. A tam, to już prawdziwe "zagłębie" biurowców.
I w ogóle to gdzie jest ulica Przasnyska a gdzie przystanek Elbląska. Naprawdę nie dostrzegasz różnicy?

mdnext pisze:Co za problem puścić co drugie 114 przez Elbląską-Przasnyską-Krasińskiego plus zwiększyć kursowanie 122? Po co taki autobus jeździ na Broniewskiego?

Czy czas przejazdu 114 w obu wariantach będzie porównywalny? Bo jak nie, to wozy będą się zbijać jak wrócą na wspólny odcinek. Ale nawet jeśli to zrobić, to częstotliwość na wariancie trasy 114 wyniesie ok. 20 minut a Ty chcesz częstej linii przecież. Sam już sobie chyba przeczysz.