Węższe główne ulice Śródmieścia?
Moderator: Wiliam
I dokąd te autobusy? Bo przecież na Marszałkowskiej one są tylko przy okazji i po za jednym 131 nawet specjalnie tej Marszałkowskiej nie obsługują.
Oczywiście. Przede wszystkim rondo Jazdy Polskiej posiada wyższą teoretyczną przepustowość relacji skrętnych niż skrzyżowanie przy GUS-ie, ponadto Puławska położona jest lepiej względem pozostałego układu drogowego, gdzie głownie mam na myśli położenie Al. Jerozolimskich i Czerniakowskiej. Wreszcie na samej Waryńskiego dochodzi kwestia wpuszczenia ruchu także z Gagarina i Sobieskiego (przez Goworka). W takim wypadku ostatecznie można przyjąć Puławską jako 2x2, ale Waryńskiego do RJP musi być już 2x3, niemniej dla mnie to już za duży radykalizm.pawcio pisze:A jesteś w stanie wytłumaczyć, czemu Niepodległości moga być 2x2, a równoległa Puławska już nie?
In times of eternal darkness / In times of peace and embrace / When the minstrel of atrophy mock us / There's need for love and there's need for death / Too late for understanding / Too late for your tears
- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36651
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
Pozwolę sobie bezlitośnie zauważyć, że przy Woronicza masz tylko dwa pasy na wprost, to po co ci potem trzeci?
2x3 na Waryńskiego między Goworka a RJP - być może i tak. Ale już na północ od RJP - nie.
2x3 na Waryńskiego między Goworka a RJP - być może i tak. Ale już na północ od RJP - nie.
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Trzeci pas do obsługi ruchu lokalnego, ot chociażby przeplotu z ciągiem Odyńca/Dolna.
A to, że na północ od RJP Marszałkowska i Waryńskiego powinny zostać zwężone, to oczywistość. O ile to już kwestia dyskusyjna, ale raczej 2x2. Nieszczęsne 2x1 albo 1x2 wydaje się zbytnim radykalizmem, a nie wiem czy jest sens robić tam buspas... choć z drugiej strony w sytuacji normalnej kursów jest sporo, więc można zaryzykować ten 2x1+buspasy. Wtedy oczywiście na RJP z Waryńskiego od południa dwa pasy tylko do skrętu w lewo (dziś środkowy umożliwia także jazdę na wprost), a z prawoskrętu powinno się dać pojechać autobusem prosto (znaczy też buspas). Miejsce na to jest.
A to, że na północ od RJP Marszałkowska i Waryńskiego powinny zostać zwężone, to oczywistość. O ile to już kwestia dyskusyjna, ale raczej 2x2. Nieszczęsne 2x1 albo 1x2 wydaje się zbytnim radykalizmem, a nie wiem czy jest sens robić tam buspas... choć z drugiej strony w sytuacji normalnej kursów jest sporo, więc można zaryzykować ten 2x1+buspasy. Wtedy oczywiście na RJP z Waryńskiego od południa dwa pasy tylko do skrętu w lewo (dziś środkowy umożliwia także jazdę na wprost), a z prawoskrętu powinno się dać pojechać autobusem prosto (znaczy też buspas). Miejsce na to jest.
In times of eternal darkness / In times of peace and embrace / When the minstrel of atrophy mock us / There's need for love and there's need for death / Too late for understanding / Too late for your tears
- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36651
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
I ten przeplot przy Malczewskiego i przy Belgijskiej?Poc Vocem pisze:Trzeci pas do obsługi ruchu lokalnego, ot chociażby przeplotu z ciągiem Odyńca/Dolna.
Trzymam się swojego: 2x2 i basta. Ale przecież nie wyklucza to dodatkowych pasów do skrętu, nawet sięgających np. od Dolnej do Odyńca. Tym niemniej to jedyne miejsce, gdzie można myśleć o aż tak długim pasie.
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Można zrobić coś takiego, że całą patelnię zamykamy dla ruchu tranzytowego.
Robimy zawrotki na Marszałkowskiej z obu stron i w Alejach z obu stron.
Prosto mogą jechać tylko autobusy i tramwaje.
To spowoduje, że nie będzie korków - bo nie będzie po co tam jeździć, zostanie tylko ruch lokalny,
który na pasach 2+2 spokojnie się zmieści. Wszelkie prawa wskazują, że jak nie ma drogi, to nie ma korków.
Budujemy parę parkingów wielopoziomowych, coby przy tej zawrotce można było samochód zostawić.
Czasem jednak ktoś do knajpy albo do sklepu w Centrum chce podjechać.
Jakoś podobnie wszystkie małe uliczki w okolicy, w tym Świetokrzyska.
Jana Pawła II - to musi zostać jako tranzyt, bo najbliższy ciąg NS to Wisłostrada i AK
(Towarowa jest jakaś ułomna). Tyle, że z taką sygnalizacją, żeby nie było korków.
Czyli generalnie żadnych przejść, żadnych lewoskrętów, zwłaszcza wydzielonych.
Właściwie to nie ma potrzeby zamykania Centrum. Wystarczy go rozciąć na 4,
choćby Marszałkowską i Jerozolimskimi, i korki znikną, a wtedy będzie można spokojnie zwęzić ulice.
Robimy zawrotki na Marszałkowskiej z obu stron i w Alejach z obu stron.
Prosto mogą jechać tylko autobusy i tramwaje.
To spowoduje, że nie będzie korków - bo nie będzie po co tam jeździć, zostanie tylko ruch lokalny,
który na pasach 2+2 spokojnie się zmieści. Wszelkie prawa wskazują, że jak nie ma drogi, to nie ma korków.
Budujemy parę parkingów wielopoziomowych, coby przy tej zawrotce można było samochód zostawić.
Czasem jednak ktoś do knajpy albo do sklepu w Centrum chce podjechać.
Jakoś podobnie wszystkie małe uliczki w okolicy, w tym Świetokrzyska.
Jana Pawła II - to musi zostać jako tranzyt, bo najbliższy ciąg NS to Wisłostrada i AK
(Towarowa jest jakaś ułomna). Tyle, że z taką sygnalizacją, żeby nie było korków.
Czyli generalnie żadnych przejść, żadnych lewoskrętów, zwłaszcza wydzielonych.
Właściwie to nie ma potrzeby zamykania Centrum. Wystarczy go rozciąć na 4,
choćby Marszałkowską i Jerozolimskimi, i korki znikną, a wtedy będzie można spokojnie zwęzić ulice.
ŁK
-
- Posty: 4108
- Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
- Lokalizacja: Stary Mokotów
- Kontakt:
Ty tak na serio?Można zrobić coś takiego, że całą patelnię zamykamy dla ruchu tranzytowego.
Robimy zawrotki na Marszałkowskiej z obu stron i w Alejach z obu stron.
Prosto mogą jechać tylko autobusy i tramwaje.
To spowoduje, że nie będzie korków - bo nie będzie po co tam jeździć, zostanie tylko ruch lokalny,
który na pasach 2+2 spokojnie się zmieści. Wszelkie prawa wskazują, że jak nie ma drogi, to nie ma korków.
Budujemy parę parkingów wielopoziomowych, coby przy tej zawrotce można było samochód zostawić.
Czasem jednak ktoś do knajpy albo do sklepu w Centrum chce podjechać.
Jakoś podobnie wszystkie małe uliczki w okolicy, w tym Świetokrzyska.
Jana Pawła II - to musi zostać jako tranzyt, bo najbliższy ciąg NS to Wisłostrada i AK
(Towarowa jest jakaś ułomna). Tyle, że z taką sygnalizacją, żeby nie było korków.
Czyli generalnie żadnych przejść, żadnych lewoskrętów, zwłaszcza wydzielonych.
Właściwie to nie ma potrzeby zamykania Centrum. Wystarczy go rozciąć na 4,
choćby Marszałkowską i Jerozolimskimi, i korki znikną, a wtedy będzie można spokojnie zwęzić ulice.
Brak TŁ dobitnie pokazał jak brak drogi wpływa na brak korków. Owszem w TYM konkretnym miejscu korka może nie być ale pojawi sie w fyfnastu miejscach dookoła gdzie ludzie będą chcieli przejechać przez zupełnie niedostosowane do zwiększonego ruchu ulice i skrzyżowania.Łukasz pisze: Wszelkie prawa wskazują, że jak nie ma drogi, to nie ma korków.
Ale zamknięcie Świętokrzyskiej z buspasem na Królewskiej bardzo ładnie odblokowało Śródmieście. Więc może nie na ślepo ale zamykać można.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
E tam, metro budowali - i się przeżyło. Kwestia przyzwyczajenia.
Most Śląsko-Dąbrowski nie działa już prawie 4 lata. Korki wcale nie są większe.
Targową zwężyli - i jak na Targową, jest pusta, praktycznie nie ma na niej korków.
Owszem, TŁ musi istnieć, bo jakoś przejechać trzeba. Most Grota też muszą skończyć.
Ale jeśli będą 2 wysokoprzepustowe mosty (a jeszcze jest Trasa Siekierkowska -
tu tylko porządek na Dolince trzeba zrobić), to się da przejechać,
a tranzyt przez Centrum wcale nie jest niezbędny. Dojazd - owszem, ale nie tranzyt.
Aha, tak naprawdę to zamknięta Targowa (i Plac Wileński) odblokowała całą Pragę.
Most Śląsko-Dąbrowski nie działa już prawie 4 lata. Korki wcale nie są większe.
Targową zwężyli - i jak na Targową, jest pusta, praktycznie nie ma na niej korków.
Owszem, TŁ musi istnieć, bo jakoś przejechać trzeba. Most Grota też muszą skończyć.
Ale jeśli będą 2 wysokoprzepustowe mosty (a jeszcze jest Trasa Siekierkowska -
tu tylko porządek na Dolince trzeba zrobić), to się da przejechać,
a tranzyt przez Centrum wcale nie jest niezbędny. Dojazd - owszem, ale nie tranzyt.
Aha, tak naprawdę to zamknięta Targowa (i Plac Wileński) odblokowała całą Pragę.
ŁK
Do Trasy jeszcze potrzeba uregulowania Pomnika Lotnika i Grójeckiej - wtedy będzie w miarę bezkolizyjny przejazd od Ostrobramskiej do Berlina.
ŁK
Pomysł na Marszałkowską to 2x2. To Jerozolimskie mają być 2x1+buspas.Poc Vocem pisze:A to, że na północ od RJP Marszałkowska i Waryńskiego powinny zostać zwężone, to oczywistość. O ile to już kwestia dyskusyjna, ale raczej 2x2. Nieszczęsne 2x1 albo 1x2 wydaje się zbytnim radykalizmem, a nie wiem czy jest sens robić tam buspas...
Nie podoba mi się 2x2 bez buspasa... to się źle skończy i już chyba na dobre będę musiał zasuwać z uczelni do domu pieszo. 2x2 to za mało, żeby zniechęcić do jazdy przez centrum i za mało, żeby nie zostało zakorkowane przez ten tranzyt.
In times of eternal darkness / In times of peace and embrace / When the minstrel of atrophy mock us / There's need for love and there's need for death / Too late for understanding / Too late for your tears
Tyle że na Marszałkowskiej są jeszcze tramy, pod jest metro, no i mniej więcej w podobnym czasie powinny zacząć śmigać tramy Sobieskiego. Wtedy może się okazać że na Marszałkowskiej jeździ tylko jakieś 131, albo i to nawet nie.
I autobusy na TŁ, a to głównie o nie chodzi.
In times of eternal darkness / In times of peace and embrace / When the minstrel of atrophy mock us / There's need for love and there's need for death / Too late for understanding / Too late for your tears