Rozkłady epidemiczne

[Glonojad]

Po co wprowadzac te specjalne rozklady? Kto bedzie je rozwieszal? Jak wypadnie co 5 kurs na linii co 5 minut, to tragedia sie nie stanie.

Mówimy o co najmniej 4-5 tygodniach. Nawet, jak się wszystkiego na raz nie wymieni, to warto to robić sukcesywnie. Brygady przystankowe pracują na wolnym powietrzu, są mniej narażone niż urzędnicy w openspejsach.

[Łukasz]

Dziś w autobusach i tramwajach po kilka osób. Na Trasie Łazienkowskiej od zera (143) do 5. Najwiecej na Pradze w tramwajach, ale w takim 509 ze 3 osoby (obserwacje z zewnątrz, nie liczyłem).

Może jakoś będzie.

[Emyl]

Dziś od rana na Waszyngtona tramwaje w obie strony zasuwają puste. Wczoraj rano nie wiem jak było, bo jechałem do roboty samochodem, ale po 17 na Jerozolimskich pustki w tramwajach i autobusach. Tylko, że tak krótki okres obserwacji nie jest miarodajny, to po pierwsze, a po drugie chyba psychologicznie dla ludzi ważne jest, że komunikacja funkcjonuje i że nie jest się w niej skazanym na tłok. Pamiętajmy, że nie wszyscy mają samochody. Chociaż podejrzewam, że rozkłady sobotnie+ powinny spokojnie wystarczyć w przyszłym tygodniu i to bez angażowania brygad przystankowych (wprowadzenie zmiany samym komunikatem). Dodatkowo kilkadziesiąt brygad powinno być w gotowości do natychmiastowego wyjazdu, gdyby się okazało że gdzieś występują większe obciążenia.

[michael112]

Nie byłbym tego taki pewny.
Pamiętajmy że w obecnej sytuacji istotne jest aby pasażerowie zachowywali właściwą odległość od siebie (podobno około 1,5 metra). Często zatem im luźniejszy tramwaj (autobus) tym lepiej.
Ja jak dzisiaj jechałem tramwajami na ciągu Wołoska - al. JPII i Marszałkowska - Puławska to wydaje mi się że na upartego tę odległość dało się zachować, aczkolwiek tylko na oko - nie jestem pewien, a pamiętajmy że mamy sobotę, w tygodniu dojdzie część ludzi jadących mimo wszystko do pracy.

[bartoni722]

Oczywiście że można byłoby to zrobić, 401f wczoraj po Mordorze jeździło opustoszałe jak bęben, to samo w 317 i innych. W Ursusie o 19-20 wszystkie 187 i 517 max 10 osób w potoku, w drugą stronę to do Ryżowej 1-2 osoby. Ale jest to aspekt psychologiczny, ludzie nawet przy zawieszeniu tych linii szkolnych ludzie zaczęli się burzyć że "jak to w takiej sytuacji śmiecie zawieszać linie"- mimo że nie mają nawet pojęcia gdzie jeżdżą. Pytanie ile taki stan rzeczy potrwa, bo dobre chęci ludzi zaczną się szybko wyczerpywać.

Wysłane z mojego CPH1941 przy użyciu Tapatalka

[Walas]

Oczywiście że można byłoby to zrobić, 401f wczoraj po Mordorze jeździło opustoszałe jak bęben, to samo w 317 i innych. W Ursusie o 19-20 wszystkie 187 i 517 max 10 osób w potoku, w drugą stronę to do Ryżowej 1-2 osoby. Ale jest to aspekt psychologiczny, ludzie nawet przy zawieszeniu tych linii szkolnych ludzie zaczęli się burzyć że "jak to w takiej sytuacji śmiecie zawieszać linie"- mimo że nie mają nawet pojęcia gdzie jeżdżą. Pytanie ile taki stan rzeczy potrwa, bo dobre chęci ludzi zaczną się szybko wyczerpywać.

Wysłane z mojego CPH1941 przy użyciu Tapatalka

Wczoraj znajomy miał 163 i kurs przez Powsinek i sam się dziwił po co ten kurs jest

[Autobus Czerwon]

Jeżeli chodzi o tramwaje, myślę że póki co można pozawieszać jakieś dziady typu 6, 13, 14, 27, 31 w weekendy, zamiast ciąć rozkłady silnych linii.

[Glonojad]

Przecież doskonale wiesz, że zostanie to zrobione zupełnie odwrotnie.

[Autobus Czerwon]

Wiem i bardzo mnie to boli.

[Łukasz]

Ogólnie to chyba dobrze by było zacząć od poskracania niektórych autobusów jeżdżących typowo do centrów handlowych i na lotnisko.

[Emyl]

Jeżeli chodzi o tramwaje, myślę że póki co można pozawieszać jakieś dziady typu 6, 13, 14, 27, 31 w weekendy, zamiast ciąć rozkłady silnych linii.

To należy zrobić i bez koronawirusa.

[Flash8222]

Jeżdżę dzisiaj na 180 i spokojnie mógłbym to obsłużyć Soliną. 20 osób to największa ilość jaka jechała w jednym momencie. Tak to maksymalnie po 10 osób. BTW można wydzielić posty do nowego wątku np. "Komunikacja w dobie pandemii"

[Autobus Czerwon]

Jeżeli chodzi o tramwaje, myślę że póki co można pozawieszać jakieś dziady typu 6, 13, 14, 27, 31 w weekendy, zamiast ciąć rozkłady silnych linii.

To należy zrobić i bez koronawirusa.

Ale wirus byłby do tego dobrym pretekstem

[MisiekK]

No ale jeszcze motorniczych i kierowców trzeba mieć.

Wielu położyło papiery ZUS-owskie na opiekę nad dzieckiem do 8 roku życia, a mający starsze dzieci kombinują L4.

[Stary Pingwin]

A staruchy najbardziej narażone na wirusa pracują.