WAWKOM

MisiekK pisze:urzedas z UD Wola forsuje polaczenie tego toru z torem na chlodnej i puszczenie bryczki ciagnionej przez rumaki....

no to powodzenia życzę... zwłaszcza, iż pozostałości toru na chłodnej mają jeszcze przedwojenny, szeroki rozstaw...

MisiekK pisze:W sprawie tego toru pojawiaja sie ostatnio pomysly, zeby puscic tam... tramwaj konny (...) puszczenie bryczki ciagnionej przez rumaki....

I znów pojawi sie problem kto będzie po rumakach sprzątał jak miało to miejsce ostatnio na Starym Mieście.

Każą pewnie założyć koniom pieluchy, bonie ma mozliwosci, żeby ktos regularnie, co chwilę latał z łopatą. Przecież wystarczy, że take coś poleży godzinę, ktoś rozjedzie i jest smród na całego
A na poważnie: mogą tamtędy (jak to wybudują) puścić jakąś linięturystyczną obsługiwaną N-kami.

khangoor pisze:

MisiekK pisze:urzedas z UD Wola forsuje polaczenie tego toru z torem na chlodnej i puszczenie bryczki ciagnionej przez rumaki....

no to powodzenia życzę... zwłaszcza, iż pozostałości toru na chłodnej mają jeszcze przedwojenny, szeroki rozstaw...

SUW zamontują:D

inż. Glonojad pisze:Szkoda, że nie pojawiły się pomysły, by tego toru nie robić w ogóle

Bo najprostsze zazwyczaj najtrudniej przychodzi do głowy...

khangoor pisze:no to powodzenia życzę... zwłaszcza, iż pozostałości toru na chłodnej mają jeszcze przedwojenny, szeroki rozstaw...

Od razu zbuduje sie szerokie.

To wtedy z kolei nie pojedzie tam tramwaj.

Bastian pisze:To wtedy z kolei nie pojedzie tam tramwaj.

To będzie pretekst do sprowadzenia zabytkowego wozu. Trzeba będzie tylko znależć miejsce postojowe dla tego tramwaju.

O czym my wogóle mówimy? W mieście w którym drogi są dziurawsze od sera szwajcarskiego, a Wy tu chcecie budować groteskową linię "turystyczną"?

"Piętus" na "Setce",moim zdaniem całkowicie wystarczy.
Po co snuć fantazje i nierealne plany?

Czy jesteśmy tak bogatym krajem i aż tak bogatym miastem?!

jacek2357 pisze:O czym my wogóle mówimy? W mieście w którym drogi są dziurawsze od sera szwajcarskiego, a Wy tu chcecie budować groteskową linię "turystyczną"?

Chcecie, jak chcecie. Ani Glonojad, ani ja - nie chcemy.

Bastian pisze:To wtedy z kolei nie pojedzie tam tramwaj.

Jak to? Pojedzie konny.

[ Dodano: 2006-05-16, 23:38 ]

jacek2357 pisze:O czym my wogóle mówimy? W mieście w którym drogi są dziurawsze od sera szwajcarskiego, a Wy tu chcecie budować groteskową linię "turystyczną"?

My nie chcemy - chca nieudaczni urzednicy miejscy.

jacek2357 pisze:O czym my wogóle mówimy? W mieście w którym drogi są dziurawsze od sera szwajcarskiego, a Wy tu chcecie budować groteskową linię "turystyczną"?

jako wielbiciel każdego kawałka toru w warszawie, ze szczególnym uwzględnieniem szyn tramwajowych mogę chyba z czystym sumieniem powiedzieć, że... ta inwestycja jest kompletnie nie na miejscu... owszem chciałbym, żeby taka mini-trasa powstała, ale na pewno nie wcześniej niż inne, pilniejsze i sensowniejsze trasy (wilanów, powstańców śląskich, czy też ostatecznie ordona-kasprzaka).
a od torów już abstrahując to pieniądze zamiast w tory i trakcję powinny być wydane na system kierowania ruchem, o którym mówi się już od iluś tam lat...

MisiekK pisze:

Bastian pisze:
To wtedy z kolei nie pojedzie tam tramwaj.

Jak to? Pojedzie konny.

Co marzy się jednemu z architektów przebudowy ulicy Chłodnej na wolski Nowy Świat. Wspomina o tym w artykule w dodatku Nieruchomości do poniedziałkowej Rzeczpospolitej.

Jakby do tego dołączyła Żelazna, to może byłby jakiś sens puścić regularną zabytkową linię MPW - Chłodna - Żelazna - Plac Starynkiewicza.
Tyle, że trase w Chłodnej trzebaby było przekuć, w Żelaznej zbudować od nowa... szkoda kasy chyba.