: 04 lip 2006, 14:43
będzie sie czymkolwiek różnil od nowych krakowskich?
Forum warszawskiego transportu publicznego
https://wawkom.waw.pl/
Gazeta Poznańska pisze:
Poznańskie tramwaje podbiją polski rynek?
Bydgoski producent szynobusów chce budować z Cegielskim tramwaje. Do niedawna firmy te z sobą rywalizowały. Dla poznańskich zakładów może to być prawdziwy ratunek: firma już zwiększa zatrudnienie, a być może da pracę kolejnym ludziom.
Bydgoska spółka PESA, produkująca szynobusy dla Wielkopolskiego Urzędu Marszałkowskiego, chce stworzyć konsorcjum z Cegielskim, a dokładnie z Fabryką Pojazdów Szynowych. Wspólnie mogliby produkować tramwaje dla Warszawy, a także inne pojazdy kolejowe.
Do tej pory nasza firma rywalizowała z Zakładami Cegielskiego. Wygraliśmy przetarg na budowę tramwajów dla Warszawy. Po odwołaniu poznańska firma otrzymała zamówienie na jeden model, my na drugi. Razem moglibyśmy wiele zdziałać – mówi Zenon Duszyński, członek zarządu spółki PESA, absolwent Politechniki Poznańskiej.
Negocjacje bardzo tajne
Bydgoszczanie rozpoczęli już negocjacje z zarządem Cegielskiego, szefostwem Fabryki Pojazdów Szynowych. Odwiedzili też wojewodę wielkopolskiego.
Rozmowy trwają. Więcej może powiedzieć tylko prezes Dąbrowski – mówi Bolesław Januszkiewicz, rzecznik HCP. Budujemy swój tramwaj. Model wysokopodłogowy ma być gotowy w IV kwartale, a niskopodłogowy na przełomie lat 2006 i 2007. Zaprezentujemy je, gdy pierwsze wagony będą gotowe. Negocjacje z PESA to tajemnica handlowa. Chcemy spokojnie przemyśleć propozycję - dodaje.
W gospodarce wszystko jest możliwe. Nawet to, że konkurenci współpracują z sobą – mówi Tomasz Dąbrowski, prezes Fabryki Pojazdów Szynowych. FPS tylko od jesieni ubiegłego roku przyjęła 200 pracowników. Nadal zatrudniamy ludzi w takich zawodach jak monter taboru, spawacz i lakiernik – dodaje prezes Dąbrowski.
Bimba dla stolicy
Czy FPS poradzi sobie bez PESA? Zdaniem dyrektora Duszyńskiego, Warszawa wkrótce będzie chciała kupić 50 kolejnych tramwajów. To zamówienie dobre dla dużego konsorcjum. Może je zrealizować albo firma z zagranicy, albo konsorcjum złożone z PESA i Cegielskiego – wyjaśnia Zenon Duszyński.
Ale w Poznaniu jest i druga firma mogąca stworzyć konsorcjum z Cegielskim. To ZNTK. Wspólnie mogłyby produkować szynobusy. Rozmowy trwają od dawna. Tylko z kolei to większa szansa dla ZNTK, które jest w fatalnej sytuacji finansowej i spóźnia się z dostawami szynobusów dla Wielkopolski. A takiej produkcji może się podjąć FPS.
W czerwcu minął termin prolongaty kar umownych za niewyprodukowanie dwóch szynobusów. Jeśli ZNTK nie przedstawi przekonującego harmonogramu prac, będziemy musieli podjąć bardziej stanowcze działania – mówi Przemysław Smulski, wicemarszałek wielkopolski. Pytanie zatem, czy bydgoszczanom zależy na trwałym sojuszu, czy może odciągnięciu Cegielskiego od ZNTK?
Robert Domżał
Mam nadzieję że będzie odwrotnie. Jak na razie to PESA lepiej wygląda pod względem przygotowania produkcji tramwajów (i to pomimo że FPS miał łatwiejsze zadanie bo tylko modyfikacja stopiątki i na dodatek pół roku więcej).TLG pisze:Myślę, ze PESA chce pozbyć się z bydgoskich zakładów produkcji tramwajów i przenieść do Poznania, bo nie wyrabia się z zamówieniami na pojazdy kolejowe.
Gazeta Poznańska pisze:
JAKIE TRAMWAJE KUPI MPK? - Przyglądają się
dziś
Józef DJACZENKO, Andrzej REMBOWSKI
Polskie miasta traktowały dotychczas Poznań jako poligon doświadczalny dla nowych tramwajów. Teraz nasze MPK uzależnia zakupy od tego, jak spiszą się nowe tramwaje w Warszawie i Wrocławiu.
Poznań jako pierwszy wymieniał na dużą skalę autobusy na niskopodłogowe i wyposażone w nowoczesne silniki. Kupił też niskopodłogowe tramwaje. Czeski prototyp popularnie zwany Tatrą okazał się bublem. Zakup Combino także był pechowy, bo wagony miały ukrytą wadę. Siemens stopniowo naprawia je na własny koszt.
Przecież to czysta teorie. W naszych warunkach znamionowa liczba miejsc stojących jest bardzo częśto przekroczona.O kurczę, skąd te rozbieżności w miejscach stojących. Czy na tych dodatkowych 1,2 metra Skody zmieści się 49 osób?