WAWKOM

LiD ze wskazaniem na PD .

Co to jest ten latarnik?

Automat, który pokazuje na podstawie odpowiedzi na 25 pytań i wybranie 5 najważniejszych przez użytkownika, do której partii Ci bliżej

LiD. Tak obstawiałam od początku, a latarnik i inne tego typu "ankiety" mnie utwierdziły w tym, że powinnam głosować na LiD. Mogłabym zagłosować na Platformę, która ma większe szansę, ale nie jestem przekonana co do ich programu- będę miała czyste sumienie, glosując na LiD.

PO - latarnik mnie utwierdził w tym przekonaniu. A do senatu, ponieważ Warszawa ma 4 mandaty, mój głos dostaną kandydaci z PO (3 zgłoszonych) oraz jeden z PSL.

Praktycznie po równo wyszło mi PO i LiD, z lekką przewagą tej drugiej partii - głos jednak pójdzie na PO

Latarnik pokazał, że powinienem oddać pół głosu na PO a pół - na LPR.

solaris8315 pisze:Automat, który pokazuje na podstawie odpowiedzi na 25 pytań i wybranie 5 najważniejszych przez użytkownika, do której partii Ci bliżej

Gupi ten automat, skoro twierdzi, że związki homoseksualne w Polsce są obecnie nielegalne

[ Dodano: 2007-10-15, 12:05 ]

Bastian pisze:LiD mi wyszedł w Latarniku, na LiD zagłosuję, choć nie bez wahań. Tym niemniej jest tam trochę ludzi, którzy są dla mnie autorytetami - mam na myśli raczej stronę "D", niż "L"

A osobiście waham się między oddaniem głosu nieważnego, a głosem na LiD z tych samych powodów, co Bastian.

Mnie nie interesuje udział w wyborach

Jeszcze nie zdecydowałem na kogo zagłosuje, ale wyboru dokonam spośród PiSu, PO oraz co mniej prawdopodobne L(U)PR i PSL. W gruncie rzeczy nie ma ugrupowania, które w pełni odpowiadałoby moim poglądom. PiSowi nie umiem wybaczyć koalicji z Lepperem i zbytniej socjalności(choć o dziwo dokonali paru posunięć liberalnych), mój poprzedni wybór PO okazał się nieudolny jako opozycja, duże znaczenie dla mnie miało także odejście Rokity. W każdym bądź razie do Senatu oddam zróżnicowane głosy pewnie na PO i PiS.

Hm, skorzystałem z Latarnika i wyszło, że powinienem głosować na Samoobronę
Bardzo się tym uśmiałem. Uważam, że pytania tam zawarte są po części bezsensowne a zaproponowane odpowiedzi zbyt ogólnikowe (np. to o podatki).
Na kogo zagłosuję? Do Parlamentu albo PiS albo LPR, do PO jest mi za daleko (bo brakuje im wrażliwości społecznej i ... programu, moim zdaniem za hasłami mało co stoi). O LiD nie wspominam bo ... cóż historia dzieli za bardzo i im z definicji nie ufam jako formacji (co nie przeszkadza by poszczególne osoby darzyć szacunkiem), PSL jest partią wiejską i nie reprezentuje mnie w żadnym przypadku. Samoobrona - bez komentarza.
LPR czy PiS - po części sentyment, po części dobre pomysły (początki polityki prorodzinnej w wykonaniu LPR czy też mundurki w szkole), dość sprawne rządy PiS przy nieustannym bardzo ostrym ataku opozycji wspieranym przez większość środków masowego przekazu i ... mało wtrącania się w gospodarkę (a to już samo w sobie jest zaletą) i próba walki z korupcją (może mało skuteczna na razie ale naprawdę efektywna - bardzo zmalała odwaga dawania i brania gratyfikacji - po części to przyspiesza gospodarkę). Zdaje sobie sprawę, że w tym gronie po części są to poglądy mało popularne ale uważam, że możemy spokojnie i kulturalnie różnić się w poglądach.
A co do Senatu - z Warszawy na 100% Z. Romaszewski i K.Piesiewicz (dalej mam problem) - tu jest wybór osoby gwarantującej i uczciwość i praworządność i wiedzę o tym czym ma się zajmować.

czaroT-11 pisze:Mnie nie interesuje udział w wyborach.

A zapytam z ciekawości - możesz to uzasadnić?

Ja zapewne na kandydatów UPR-u, startujących z listy LPR.

PO+PSL.......pewno zrobię mixa