Kolej w aglomeracji warszawskiej
Moderator: JacekM
Czyli w sumie wiele do zrobienia nie ma, bo ta bocznica jest jednotorowa na całej długości, bez żadnych rozjazdó, jeśli dobrze sobie przypominam spacerek po niej... Tylko czy jej stan jest wystarczający do eksploatacji liniowej w ruchu pasażerskim?
S3 | S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43
- Patryk2222
- Posty: 1305
- Rejestracja: 10 lut 2007, 22:52
- Lokalizacja: Legionowo
rozjazdy są dopiero przy wodociągu, tory wyglądają dobrze podobno według mieszkańców Wieliszewa czasami jeździ tamtędy pociąg towarowy a ja jeżdżąc tam nieraz kilka razy dziennie od lat niewidziałem pociągu jak byłem mały to na wodociągu widziałem cysterny zapewne na chlor obecnie pusto tam jest.Wolfchen pisze:Czyli w sumie wiele do zrobienia nie ma, bo ta bocznica jest jednotorowa na całej długości, bez żadnych rozjazdó, jeśli dobrze sobie przypominam spacerek po niej... Tylko czy jej stan jest wystarczający do eksploatacji liniowej w ruchu pasażerskim?
A415>>3911>>3916>>3905>>4796>>4938 >>5457>>1804
D2156HM6UT POWER >> http://www.youtube.com/watch?NR=1&v=xyaT6AMVrU0
Ehhh wspomnienia ostatnią jazdą 5202 https://www.youtube.com/watch?v=xdPpMuFIcAg
D2156HM6UT POWER >> http://www.youtube.com/watch?NR=1&v=xyaT6AMVrU0
Ehhh wspomnienia ostatnią jazdą 5202 https://www.youtube.com/watch?v=xdPpMuFIcAg
- fik
- Naczelne Chamidło
- Posty: 27406
- Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
- Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser
Oprócz zgody na ruch pasażerski na prywatnej bocznicy kolejowej, have fun. No i całkowita wymiana torowiska, chyba, że chcesz się telepać dwudziestką. No i elektryfikacja. W sumie drobiazgi.Wolfchen pisze:Czyli w sumie wiele do zrobienia nie ma
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?
surely we are living in a dream?
- fik
- Naczelne Chamidło
- Posty: 27406
- Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
- Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser
ZTCW - są. Zwróć uwagę, że niezależnie od stanu linii, była ona projektowana jako bocznica i do obsługi z takimi prędkościami - wizualnie może to wyglądać nieźle, ale wszystko może się rozjechać, jak na to wjedzie coś z normalną prędkościąprzewoz pisze:Być moze wielkie inwestycje konieczne nie są.
Ściągamy z Czeremchy, Sierpca czy Płocka? No i już widzę te tłumy Legionowian wbijających się do VT627dla jednego obiegu VT?
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?
surely we are living in a dream?
Ciągle zakładam,ze wjedziemy szynobusem, tu wymagania oczywiście są, ale mniejsze dla konwencjonalnych składów.Fikander pisze:ale wszystko może się rozjechać, jak na to wjedzie coś z normalną prędkością
Zanim przygotują tą bocznicę, to KM zdąrzą sprowadzić następną partię złomu, bo tak zapowiadał samorząd (kasa na sprzęt używany, chyba że pójdzie pod lokomotywy dla p&p).Fikander pisze:Ściągamy z Czeremchy, Sierpca czy Płocka? No i już widzę te tłumy Legionowian wbijających się do VT627
Chyba jeszcze VT 6-7 sztuk jest czynnych? Jak tak, to da się wyrobić. A 627 może przecież jechać jako swego rodzaju dodatek do pociągów już kursujących (przed lub po) wtedy problemów z tłokiem nie ędzie. Na tej linii jakoś nie widzę ogromnej frekwencji pod EN57.
Mazowieckie To i owo pisze: 20 minut do Gdańskiego
Czy przeciągający remont torów do Warszawy kiedyś się skończy? Czy doczekamy się połączeń kolejowych w innym standardzie? Pytania nurtujące pasażerów zadaliśmy przedstawicielom Kolei Mazowieckich i PKP PLK
- Po wyremontowaniu torów będzie więcej połączeń z Legionowem, bo największe potoki podróżnych są właśnie z tego kierunku, no i pociągi będą jeździły szybciej – zapowiada Grzegorz Kuciński, zastępca dyrektora Kolei Mazowieckich.
Niestety od co najmniej kilku lat podróż pociągiem do Warszawy to tłok, spóźnienia i niekończące się narzekanie podróżnych. Chaos i złe warunki potęguje przebudowa torów na trasie Warszawa-Gdańsk. Jak długo będą trwała?
- Odcinek Warszawa-Legionowo kończymy w czerwcu przyszłego roku – obiecuje inż. Marek Rząca z PKP Polskich Linii Kolejowych, prowadzący modernizację trasy.
Przed nami jeszcze przebudowa stacji Legionowo. Ruszyła w czerwcu tego roku. Stare perony mają zastąpić nowe, niższe, a kładkę nad torami przejścia podziemne. W PKP PLK dowiedzieliśmy się, że roboty maja potrwać dwa lata, a więc do czerwca 2010r. Przy stacji ma powstać parking dla podróżnych, którzy chcieliby zostawić tutaj swoje samochody i pojechać dalej pociągiem.
Ile będzie trwała podróż z Legionowa do Warszawy po unowocześnieniu infrastruktury?
- Do Warszawy Gdańskiej będziemy dojeżdżać w 20 minut – mówi dyrektor Kuciński.
Oprócz podstawowej linii na Żoliborz część pociągów KM ma też pojechać przez Pragę i Śródmieście do Dworca Zachodniego.
Trwa też wymiana starego taboru. Koleje Mazowieckie kupiły już 10 nowoczesnych składów. Od września na tory wyjedzie 11 kolejnych. A samorząd wojewódzki planuje już następne zakupy.
W Legionowie pierwsze nowoczesne pociągi już się pojawiły.
„- Tym razem z pociągu nie chciało się wysiadać... Ostatnia sobota - 11.45 - widać było pociąg od strony Chotomowa, coś tak nawet szybko jechał - w końcu na stacji pojawił się najnowszy zakup KM - miał jeździć rotacyjnie na wszystkich trasach, ale z wyjątkiem naszej, bo remont... Klima, mniej miejsca do siedzenia, ale dużo przyjemniej niż w starych składach.... Może kiedyś więcej będzie takich jeździć na naszej trasie. ” - odnowała na forum dyskusyjnym Legionowa (forum.gazeta.pl) internautka „amelka 1341”.
Tomasz Elbanowski
Komentarze (1)
tragedia
Napisane przez MonikaT on lipiec 31, 2008
gdzie te nowe składy??!! dzisiaj jadąc pociągiem o 7:00 (planowy 6:4smilies/cool.gif nikłe szanse były aby dostać się punktualnie do pracy, przed choszczówką jeden się "rozkraczył" i niestety reszta stała w lesie, do tego zerowa informacja przez kierujących tym bałaganem, czy ruszyły i o której ? nie wiem smilies/sad.gif zostałam po godzinie odwieziona prywatnym autem
wstyd!!!! a bilety coraz droższe !!! to jest po imieniu nazywając sytuację: złodziejstwo!!!
102,105,109,115,157,183,500,514,N21,N24,N63,N71,723,731,736,L-9,L10,L11,S2,S3,S9,RL,R2,R9
- Patryk2222
- Posty: 1305
- Rejestracja: 10 lut 2007, 22:52
- Lokalizacja: Legionowo
[img]http://www.gazetaecho.pl/img/echo_logo.gif[/img] pisze: Pasażerowie pociągów na trasie z Legionowa do Warszawy są od dawna zawiedzeni częstotliwością kursowania składów. Gdy do tego słyszą, że nie będzie bezpośrednich autobusów do warszawskiego metra, bo tam jeżdżą... pociągi, trudno dziwić się irytacji ludzi. Narzekać będą jeszcze przynajmniej rok.
Wszystko przez modernizację linii kolejowej, o czym piszemy już od dłuższego czasu. - Remont na trasie Warszawa - Gdańsk rozpoczął się we wrześniu ubiegłego roku i potrwa jeszcze co najmniej rok - informuje "Echo" rzeczniczka Kolei Mazo-wieckich Donata Nowakowska. - Niestety wiąże się to z utrudnieniami w podróżo-waniu pociągami wszystkich przewoźników, a w szczególności dotyka naszych pa-sażerów, na co nie mamy wpływu. Aktualnie są odwołane z tego powodu zarówno pociągi w kierunku Ciechanowa, jak i Wieliszewa. Przy tworzeniu rozkładu jazdy na czas robót Koleje Mazowieckie muszą tworzyć rozkład wspólnie z innymi prze-woźnikami.
Co z tego wynika? Ano prosty fakt, cytując Konopielkę - że nie ma lepiej bez gorzej. Linia kolejowa wymagała remontu, ale dzięki niemu po zmodernizowanych torach pociągi będą mogły jeździć bezpieczniej, szybciej i częściej. Do czasu jego zakończenia trzeba cierpliwie znosić tłok w pociągach, które jeżdżą jak na potrzeby Legionowa zdecydowanie za rzadko. Częściej nie będą, przynajmniej do grudnia 2009. Wtedy będzie wprowadzany nowy rozkład jazdy. Doświadczenie sąsiedniego powiatu wołomińskiego pokazuje, że po niedogodnościach można liczyć na lepsze warunki podróży - szybsze połączenia z Warszawą, mniejszy tłok w pociągach i większy komfort pasażerów.
Po przeczytaniu w poprzednim "Echu" informacji podanej przez rzecznika sto-łecznego Zarządu Transportu Miejskiego, że nie będzie bezpośrednich połączeń au-tobusowych z metrem, bo takie połączenie gwarantuje kolej, mieszkańcy nie kryli irytacji. - Czy nie można takich autobusów uruchomić nawet tymczasowo - do mo-mentu zwiększenia częstotliwości połączeń kolejowych po remoncie torów? - pytają i proszą o zdecydowane działanie prezydenta Romana Smogorzewskiego.
A415>>3911>>3916>>3905>>4796>>4938 >>5457>>1804
D2156HM6UT POWER >> http://www.youtube.com/watch?NR=1&v=xyaT6AMVrU0
Ehhh wspomnienia ostatnią jazdą 5202 https://www.youtube.com/watch?v=xdPpMuFIcAg
D2156HM6UT POWER >> http://www.youtube.com/watch?NR=1&v=xyaT6AMVrU0
Ehhh wspomnienia ostatnią jazdą 5202 https://www.youtube.com/watch?v=xdPpMuFIcAg
Szczerze powiem że mnie remont na kierunku Legionowo rozczarował.
Kwestię czasu jaki to zajmuje przemilczę, natomiast chciałbym zwrócić uwagę na fakt że nikt nie zadał sobie trudu nad myśleniem przyszłościowym.
Wszystko wskazuje że trasa zostanie wyremontowana jako 3 torowa co oznacza że w dalszym ciągu pospiechy, IC i towarowe idące z północy będą korzystały z torowisk podmiejskich
Nie mówię żeby zaraz budować całą trasę 4 torową, można przecież wyposażyć w podwójne torowiska tylko odcinki gdzie są stacje - żeby pośpiech czy ekspres miał możliwość wyprzedzić stojący na przystanku podmiejski - ale nawet nad czymś takim nie pomyslano, choć wymieniano trakcję, a perony były robione niemal od podstaw...
Najbardziej boli jednak fakt że realnie nikt na PLK nie zadał sobie pytania co będzie za kilka/naście lat, kiedy trzeba będzie ponownie dokonać remontów - torowiska nie są wieczne - czy tak trudno było sobie wyobraxzić że za 15 lat w miejscach dzisiejszych nieużytków będą stały osiedla mieszkaniowe, że rozwinie się kolej aglomeracyjna, że podepnie sie pod to nie tylko podmiejskie sadyby ale też osiedla w stylu Bródno, że zacznie się tłok na torach, że nie do pomyślenia jest powtórzenie sie obecnej sytuacji - gdzie działa "jednotorowy ruch wahadłowy" - i wbrew pozorom nie po normalnym torowisku lecz po fabrycznych bocznicach gdzie pociągi IC "śmigają" z zawrotną 20 km/h (to sytuacja na odcinku Żerań) ?
Wyszliby na tym chyba nienajgorzej, tym bardziej że trasa z Ząbek aż prosi się o przedłużenie a bocznicę do huty miasto może chyba przejąć nieodpłatnie od PKP, ograniczając w ten sposób znacznie koszty inwestycji, otwierając jednocześnie potencjał rozwoju dla Babic.
Do całości możnaby podpiąć wąskotorówkę/tramwaj Tardówek - Szmulki, drugą Zacisze - Elsnerów a Brudno szybkim tramwajem podpiąć do torów legionowskich i "Niebieskiej" przez most Krasińskiego, myslę że byłoby to lepsze od kręcenia metra w tę i spowrotem.
W Warszawie mamy ogromny potencjał kolejowy z którego nie korzystamy...
Kwestię czasu jaki to zajmuje przemilczę, natomiast chciałbym zwrócić uwagę na fakt że nikt nie zadał sobie trudu nad myśleniem przyszłościowym.
Wszystko wskazuje że trasa zostanie wyremontowana jako 3 torowa co oznacza że w dalszym ciągu pospiechy, IC i towarowe idące z północy będą korzystały z torowisk podmiejskich
Nie mówię żeby zaraz budować całą trasę 4 torową, można przecież wyposażyć w podwójne torowiska tylko odcinki gdzie są stacje - żeby pośpiech czy ekspres miał możliwość wyprzedzić stojący na przystanku podmiejski - ale nawet nad czymś takim nie pomyslano, choć wymieniano trakcję, a perony były robione niemal od podstaw...
Najbardziej boli jednak fakt że realnie nikt na PLK nie zadał sobie pytania co będzie za kilka/naście lat, kiedy trzeba będzie ponownie dokonać remontów - torowiska nie są wieczne - czy tak trudno było sobie wyobraxzić że za 15 lat w miejscach dzisiejszych nieużytków będą stały osiedla mieszkaniowe, że rozwinie się kolej aglomeracyjna, że podepnie sie pod to nie tylko podmiejskie sadyby ale też osiedla w stylu Bródno, że zacznie się tłok na torach, że nie do pomyślenia jest powtórzenie sie obecnej sytuacji - gdzie działa "jednotorowy ruch wahadłowy" - i wbrew pozorom nie po normalnym torowisku lecz po fabrycznych bocznicach gdzie pociągi IC "śmigają" z zawrotną 20 km/h (to sytuacja na odcinku Żerań) ?
Osobiście proponowałbym u. m. st. Warszawa zainwestowanie budżetu metra w tunel kolejowy Warszawa Wileńska - Centrum - Bemowo z wylotem na Górcach właśnie na wspomnianą przez ciebie bocznicę do Huty.A mozeby wykorzystac istniejaca linie kolejowa np do Huty Warszawa i puscic nia szynobus (3-4 kursy rano w str DWZ , 3-4 kursy na Bemowo popoludniu), wybudowac lacznice na tory srodmiejskie. Zanim powstanie pelna 2 linia metra , takie wspomozenie byloby sporym usprawnieniem.
Wyszliby na tym chyba nienajgorzej, tym bardziej że trasa z Ząbek aż prosi się o przedłużenie a bocznicę do huty miasto może chyba przejąć nieodpłatnie od PKP, ograniczając w ten sposób znacznie koszty inwestycji, otwierając jednocześnie potencjał rozwoju dla Babic.
Do całości możnaby podpiąć wąskotorówkę/tramwaj Tardówek - Szmulki, drugą Zacisze - Elsnerów a Brudno szybkim tramwajem podpiąć do torów legionowskich i "Niebieskiej" przez most Krasińskiego, myslę że byłoby to lepsze od kręcenia metra w tę i spowrotem.
W Warszawie mamy ogromny potencjał kolejowy z którego nie korzystamy...
sieć trakcyjna!Aligator pisze:trakcję,
Budowany jest/będzie trzeci tor do Chotomowa. Fakt faktem, rozwiązanie przyszłościowe to nie jest, ale na pewno lepiej niż zostawić to co obecnie.
Ale fakt faktem, linia Nasielska po modernie może stać się drugim Sochaczewem nawet przy skierowaniu tamże taboru z Vmax=130/160.
1 10 20 22 24 26 103 109 151 157 171 180 190 507 520 645 691 695 KM2 KM7 KM8 KM26 KM31 IC3 IC4 IC7 IC8 IC10
To, że pracuje tam gdzie pracuję nie oznacza, że zawsze zgadzam się z decyzjami swojej firmy, a wszystko co tu wyprodukuje jest moim własnym zdaniem.
a poza tym zgadzam się z maksymą pawcia!
To, że pracuje tam gdzie pracuję nie oznacza, że zawsze zgadzam się z decyzjami swojej firmy, a wszystko co tu wyprodukuje jest moim własnym zdaniem.
a poza tym zgadzam się z maksymą pawcia!
a ja uważam że należy zwinąć ten śmieszny twór o nazwie SKM Warszawa, na stacjach ustawić kasowniki i zrobić prawdziwą kolej aglomeracyjną. Jakoś w takim Rzymie czy Madrycie miasto nie musiało tworzyć swojej spółeczki żeby mieć kolej miejską, honorującą taryfę (z wyjątkiem biletów jednorazowych). Należałoby jeszcze uporządkować układ linii - tak, żeby nie było całej masy łączonych relacji.Aligator pisze:dlatego ja uważam że KM-ki zamiast wtaczać się na średnicę mogłyby kończyć bieg na stacjach skrajnych
Ale oni nie mieli PKP które nic nie chce i nic nie może.jasiu pisze:a ja uważam że należy zwinąć ten śmieszny twór o nazwie SKM Warszawa, na stacjach ustawić kasowniki i zrobić prawdziwą kolej aglomeracyjną. Jakoś w takim Rzymie czy Madrycie miasto nie musiało tworzyć swojej spółeczki żeby mieć kolej miejską, honorującą taryfę (z wyjątkiem biletów jednorazowych). Należałoby jeszcze uporządkować układ linii - tak, żeby nie było całej masy łączonych relacji.Aligator pisze:dlatego ja uważam że KM-ki zamiast wtaczać się na średnicę mogłyby kończyć bieg na stacjach skrajnych
Chwała nalezy sie tym ktorzy stworzyli SKM bo bez tego nie można by było nawet marzyc o tym co jest teraz i o powrocie ludzie na szynę.
Rosa pisze:Ale oni nie mieli PKP które nic nie chce i nic nie może.jasiu pisze:a ja uważam że należy zwinąć ten śmieszny twór o nazwie SKM Warszawa, na stacjach ustawić kasowniki i zrobić prawdziwą kolej aglomeracyjną. Jakoś w takim Rzymie czy Madrycie miasto nie musiało tworzyć swojej spółeczki żeby mieć kolej miejską, honorującą taryfę (z wyjątkiem biletów jednorazowych). Należałoby jeszcze uporządkować układ linii - tak, żeby nie było całej masy łączonych relacji.
Chwała nalezy sie tym ktorzy stworzyli SKM bo bez tego nie można by było nawet marzyc o tym co jest teraz i o powrocie ludzie na szynę.
Zdecydowanie się zgadzam, czy to PKP czy KM podejście byłoby to samo, monopolista nigdy nie idzie na rękę konsumentowi. Tylko konkurencja na torach wpływa na wzrost jakości usług.
Gdyby nie to śmieszne SKM Struzik doiłby cała masę ludności z Pruszkowa czy Rembertowa.
Osobiście ubolewam nad faktem że brakuje kolejnych inwestorów gotowych do inwestycji w "szynę", z chęcią powitałbym w aglomeracji kolejnych 2-4 operatorów.
Nie, mają Renfe które jest równie betoniarskie, co PKP i ma różne kretyńskie pomysły w rodzaju wystąpienia z taryfy TCV. A na Mazowszu są KM, podległe organizatorowi przewozów. 2-4 operatorów? Czyja w tym będzie korzyść, bo chyba nie pasażerów. Przytoczę przykład Madrytu który właśnie rozbieram na czynniki pierwsze. Otóż jest tu związek transportowy, podległy województwu, który decyduje o kształcie komunikacji na swoim obszarze, tj. w promieniu ok. 60 km od Madrytu. Ustala trasy, taryfy, rozkłady i przydziela linie prywatnym przewoźnikom. Gdyby taryfa nie leżała w gestii ZTM, tylko jakiejś wyższej jednostki, możnaby było zrobić porządny transport zintegrowany. Nie słyszałem żeby ktoś narzekał na monopol Renfe.Rosa pisze:Ale oni nie mieli PKP które nic nie chce i nic nie może.