Jak będziesz miał szczęście, i będziesz szybki, to usiądziesz. Ale może być pociąg bardzo oblegany, i wtedy kto pierwszy ten lepszy. Ty usiądziesz, ale już jakiś starszy mężczyzna z ciężką walizką będzie stał w korytarzu, bo wszystko będzie zajęte.Fikander pisze: W PR mam szansę usiąść zawsze, nawet kupując bilet na 5 minut przed odjazdem pociągu.
Zresztą powiedzmy sobie prawdę - to jest jazda na takiej samej zasadzie, jak jazda autobusem, tramwajem, czy pociągiem KM - człowiek ma bilet, który pozwala na przejazd konkretną trasa, ale na to czy usiądzie, i gdzie usiądzie nie ma żadnego wpływu.
[ Dodano: Pon 04 Sie, 2008 16:41 ]
Jak się planuje podróż wcześniej, to nie ma problemu z miejscówką. ROk temu w Gdyni zamieniłem sobie bilet bez żadnego problemu ze "Szkunera" na wcześniejszego o dwie godziny "Opolanina" do Warszawy.Wolfchen pisze:W IC podobnie, zwłaszcza, że nie każdy planuje wyjazd na 60 dni przed.