Moderator: JacekM
to ciekawe rozwiązanie. Przez to faktycznie te bramki mogą spełniać swoje zadanie.Bernard pisze:. Plan jest prosty - na peronach mają pojawić się bramki oraz posterunki, w których zawsze będzie przebywał co najmniej jeden konduktor SKM. Na części posterunków dyżurować będą także funkcjonariusze służby ochrony kolei.
a co z przepisami kolejowymi?Bernard pisze:W pociągach jeździć mają tylko maszyniści
Pytanie, czy mowa tylko o kolei miejskiej, czy tez o kolei miejskiej zintegrowanej z komunikacją miejską...MeWa pisze:Nie sądzę też, żeby te same bilety (pełna integracja) były warunkiem uznania czegoś za kolej miejską lub nie.
Są tzw. bilety komunalno-kolejowe, aczkolwiek dosyć drogie.MeWa pisze:A zresztą - to pole do popisu dla związku metropolitarnego, a jak czytamy, ma to być zrealizowane
SKM Trójmiasto ma swoją infrę, nawet wydzieloną.MeWa pisze:Kolej, kolej, ale inna, w całości z własną infrastrukturą
A na Rumia - Wejherowo może spokojnie kierpoć się "dosiadać" w najgorszym wypadku.chester pisze:Gdańsk Główny - Rumia w zupełności starczy.
Nie rozumiem. Jest takie miasto, w którym bilety jednorazowe umożliwiają przejście przez bramkę. Nazywa się Warszawa.Wolfchen pisze:Pozostaje kwestia jednorazowych.Ponieważ obecne bilety SKM - i okresowe, i jednorazowe - nie nadają się do używania w automatycznych czytnikach, trzeba będzie wprowadzić nowe. I to we współpracy ze Związkiem Komunikacyjnym, bo docelowo tylko bilety Związku będą ważne w trójmiejskiej komunikacji, także SKM. Na szczęście pomyślano o tym przy wprowadzaniu w Gdańsku, Gdyni i Wejherowie kart miejskich - ich plastikowe nośniki mogą współpracować z czujnikami zbliżeniowymi w bramkach.
Ależ Ty jak zwykle szukasz problemu tam, gdzie go nie ma. Wymienią, przecież to oczywiste. Trochę czasu na to mają.Wolfchen pisze:SKM Trójmiasto ma bilety identyczne, jak na WKD - muszą je wymienić na bilety kartonikowe z paskiem magnetycznym (jednorazowe, może część okresowych) i elektroniczne (okresowe). A do tego taką samą formę muszą przyjąć bilety metropolitarne, umożliwiające jazdę SKMką (albo zastosować do nich "wejściówki".
A znasz lokalną specyfikę (szczególnie odnośnie relacji pomiędzy MZK ZG a poszczególnymi organizatorami), czy autorytatywnie się wypowiadasz?Adam G. pisze:Ależ Ty jak zwykle szukasz problemu tam, gdzie go nie ma.
SKM wymieni pewnie. Ale zapominasz o takim czymś, jak kompatybilność systemu biletowego SKM i MZK ZG.Adam G. pisze:Trochę czasu na to mają.
Ponieważ obecne bilety SKM - i okresowe, i jednorazowe - nie nadają się do używania w automatycznych czytnikach, trzeba będzie wprowadzić nowe. I to we współpracy ze Związkiem Komunikacyjnym, bo docelowo tylko bilety Związku będą ważne w trójmiejskiej komunikacji, także SKM.
Docelowe, tj. w miarę stałe, którego nie zmienią szybko (skoro założeniem jest wymiana kasowników wraz z wymianą taboru, więc potrwa jeszcze z 5-6 lat)...Adam G. pisze:Nic na świecie nie jest docelowe
W MZK ZG są takie formy biletów:Adam G. pisze:BTW, jeśli w XXI wieku jakieś przedsiębiorstwo za "docelową" formę uznaje bilet papierowy, to należy pogratulować myślenia...
Da radę. tylko wymaga małych inwestycji w układy kontroli drzwi i blokadę rozruchu od otwarcia drzwi. no i w końcu w systemy drzwi, które będą się domykać zimąMeWa pisze:a co z przepisami kolejowymi?Bernard pisze:W pociągach jeździć mają tylko maszyniści
w przeciwnym wypadku kierpocie zostaną. a jakby wszystko było tak jak trzeba, to tylko by robili kontrolę biletów w pociągach i dozorowali wymianę pasażerów na stacjach - plus informowanie. jak w Berlinie choćby...
Cele ewoluują, tu widać tego najlepszy przykład. BTW, jeśli w XXI wieku jakieś przedsiębiorstwo za "docelową" formę uznaje bilet papierowy, to należy pogratulować myślenia...