Zegary na przejściach i skrzyżowaniach

Moderator: Wiliam

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36673
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 11 lut 2010, 17:39

No toż masz:
Majusi pisze:Poza tym ma to też działanie psychologiczne - mało czasu to może szybciej i przestajemy zwracać uwagę co się dzieje dookoła - to była główna przyczyna likwidacji wyświetlaczy prędkości przy koordynacji (wzrost wypadków).
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Awatar użytkownika
KwZ
Posty: 10656
Rejestracja: 05 paź 2008, 22:43
Lokalizacja: z Parku Odkrywców

Post autor: KwZ » 11 lut 2010, 18:29

Jarek pisze:
KwZ pisze: wiadomo, jak bardzo trzeba się spieszyć na przejściu.
Bzdura. To i tak wiadomo. Wchodzisz na zielonym (w tym migowym), schodzisz nie zatrzymując się.
Nie wszyscy chodzą z taką samą prędkością. A jak mam złamaną nogę i chodzę o kulach? Wiem, że poruszam się wolniej niż przeciętny pieszy.
Glonojad pisze: To akurat kiepsko uzasadniony przykład - powinny być bariery tak, by pierwszy tramwaj (oczekujący na światło) nie "kusił" już pasażerów. Peron jest długi, wystarczy go.
I mam biegać dodatkowe 20 m z tego tytułu :-s ?
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!

Awatar użytkownika
Majusi
Posty: 605
Rejestracja: 08 lip 2008, 18:23
Lokalizacja: Zielona Białołęka

Post autor: Majusi » 14 lut 2010, 15:21

Zielone migowe to też zielone i tak naprawdę mam stosunek do niego ambiwalentny. Niemcy np. nie stosują tego sygnału. Należy pamiętać, że znajdując się na przejściu dla pieszych mamy bezwzględne pierwszeństwo nawet jak wyświetli się sygnał czerwony, poza tym przechodzimy w czasie międzyzielonym gwarantującym przejście przez całą jezdnię. Zawsze uważałem, że w naszym kraju kuleje wychowanie komunikacyjne.

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36673
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 14 lut 2010, 17:25

Zaraz, co i dlaczego kuleje?
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Awatar użytkownika
Jarek
Posty: 2962
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:09

Post autor: Jarek » 14 lut 2010, 22:04

Brakuje edukacji. Kierowcy widząc pieszego po przejściu i sygnał czerwony sądzą, że mają przed nim pierwszeństwo, bo zapewne wszedł na czerwonym.

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36673
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 14 lut 2010, 22:23

Jarek pisze:bo zapewne wszedł na czerwonym.
Wtedy też ma pierwszeństwo. Nie ma go, dopóki nie wejdzie.
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Awatar użytkownika
Majusi
Posty: 605
Rejestracja: 08 lip 2008, 18:23
Lokalizacja: Zielona Białołęka

Post autor: Majusi » 15 lut 2010, 14:06

tutaj chodzi głównie o wychowanie komunikacyjne dla wszystkich użytkowników a przede wszystkim pieszych, rowerzystów i niektórych dziennikarzy.

Awatar użytkownika
MisiekK
Posty: 7692
Rejestracja: 15 gru 2005, 18:17
Lokalizacja: Nowe Dwory Tarchomińskie

Post autor: MisiekK » 15 lut 2010, 16:21

Majusi pisze:tutaj chodzi głównie o wychowanie komunikacyjne dla wszystkich użytkowników a przede wszystkim pieszych, rowerzystów i niektórych dziennikarzy.
Ewidentnie widać to na skrzyżowaniach gdzie każdy kawałek przejścia sterowany jest oddzielną sygnalizacją. Przykład - Metro Marymont i Włościańska (tam gdzie panowie projektanci nie zaprojektowali łuku dla autobusów w odpowiedniej szerokości). Jak na 2 przejściach zapala się zielone, to na przejściu na łuku wjazdowym od strony Trasy AK nadal jest czerwone - a ludzie bez zastanowienia włażą na jezdnię pod jadące autobusy....
Jožin z bažin kouše, saje, rdousí.... -
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 15 lut 2010, 16:38

Majusi pisze:tutaj chodzi głównie o wychowanie komunikacyjne dla wszystkich użytkowników a przede wszystkim pieszych, rowerzystów i niektórych dziennikarzy.
no jasne - bo to ludzie są źli, a nie sygnalizacje. Bo jak trzeba czekać na wąskiej wysepce na światło, jak nic nie jedzie, to wszystko w porządku jest (vide: potoki na Marymoncie czy wiele świateł sterowanych przyciskami, które nie wiadomo czy działają).
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Awatar użytkownika
Majusi
Posty: 605
Rejestracja: 08 lip 2008, 18:23
Lokalizacja: Zielona Białołęka

Post autor: Majusi » 15 lut 2010, 19:23

I tu mamy dylemat czy zamknąć całe przejście czy tylko jego część. I tak źle i tak niedobrze.

Adam G.
Posty: 5443
Rejestracja: 15 gru 2005, 19:56
Lokalizacja: Żoliborz

Post autor: Adam G. » 16 lut 2010, 18:05

MeWa pisze:
Majusi pisze:tutaj chodzi głównie o wychowanie komunikacyjne dla wszystkich użytkowników a przede wszystkim pieszych, rowerzystów i niektórych dziennikarzy.
no jasne - bo to ludzie są źli, a nie sygnalizacje.
złe jest jedno i drugie ;) Naszym kierowcom brakuje często zrozumienia dla innych i zwyczajnej życzliwości.
noidea

Awatar użytkownika
Majusi
Posty: 605
Rejestracja: 08 lip 2008, 18:23
Lokalizacja: Zielona Białołęka

Post autor: Majusi » 17 lut 2010, 15:35

Uważam, że powinno wprowadzić się w Wawie (bo na to pozwala typ sygnalizatorów) tzw sygnał startowy dla T (przynajmniej 2" - chociaż w instrukcji jest 1"). Jeżeli zegary to dla T odliczający czas do początku zielonego o ile mają być trudności z wprowadzeniem sygnału startowego. Ale wtedy nie ma wjeżdżania na czerwone.

Awatar użytkownika
Jarek
Posty: 2962
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:09

Post autor: Jarek » 17 lut 2010, 21:49

sygnał startowy czyli żółto-czerwony? Ale to oznacza zrobienie czegoś poza Instrukcją.

Awatar użytkownika
Majusi
Posty: 605
Rejestracja: 08 lip 2008, 18:23
Lokalizacja: Zielona Białołęka

Post autor: Majusi » 18 lut 2010, 22:05

Niekoniecznie ponieważ sygnalizator stosowany w Wawie jest sygnalizatorem BUS pozbawianym tabliczki i tak naprawdę sekwencja dla T odnosi się do sygnalizatora dwukomorowego. Ale jest jedno ale. Żółto - czerwony to 1" a to chyba dla T za mało.

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26855
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 18 lut 2010, 22:59

Lepsza 1 sekunda niż 0.

Ale i tak powinien być sygnał "zamknij drzwi" na 3-4 sekundy wcześniej, na sieci trakcyjnej, formalnie czysto informacyjny i wewnętrzny.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

ODPOWIEDZ