Komunikacja po otwarciu lotniskowej SKM
Moderator: Wiliam
Nie przeceniałbym nowej linii SKM na lotnisko jako dowozówki do stacji pośrednich, a zwłaszcza na Żwirkach (zgoda z Teokrytem, że przesiadka tutaj jest żadna). Może większy potencjał ma stacja na Służewcu, ale to zależy, jak tam ostatecznie będzie wyglądało dojście do biurowców (bo teraz to najkrócej górą przez wiadukt Marynarskiej i środek jezdni...).
Pociągi częściej niż co 15 min nie pojadą. Do wycofania z lotniska na pewno jest wtedy 188 - można ją odbić od al. ŻiW przez Rakowiec na Szczęśliwice. Jeśli ktoś uważa, że 175 co 10 min to obok pociągów za często, można pomyśleć o wydzieleniu linii 275/375 od pl. Piłsudskiego jak 175 ŻiW przez 17 Stycznia i al. Krakowską na Okęcie (w koordynacji i na przemian co 15 min.). Wtedy inna końcówka 154 - może gdzieś do biurowego zagłębia na Ursynowie?
Pociągi częściej niż co 15 min nie pojadą. Do wycofania z lotniska na pewno jest wtedy 188 - można ją odbić od al. ŻiW przez Rakowiec na Szczęśliwice. Jeśli ktoś uważa, że 175 co 10 min to obok pociągów za często, można pomyśleć o wydzieleniu linii 275/375 od pl. Piłsudskiego jak 175 ŻiW przez 17 Stycznia i al. Krakowską na Okęcie (w koordynacji i na przemian co 15 min.). Wtedy inna końcówka 154 - może gdzieś do biurowego zagłębia na Ursynowie?
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26866
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Ja uważam, że 175 co 10 min jest akurat - nie ma sensu jakieś dodatkowe wydzielanie. To jest naturalna linia do obsługi całego ciągu, lotnisko to jednak także miejsce pracy i wielu jego pracowników zapewne mieszka gdzieś przy Żwirki i Wigury. Zaś częstotliwość dziesięciominutowa to nie powinien być żaden luksus, a norma należna jak psu buda, przynajmniej w tym obszarze miasta i tej zabudowie.
Z pary 188 / 148 coś powinno jednak (nomen omen) polecieć.
Z pary 188 / 148 coś powinno jednak (nomen omen) polecieć.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
Glonojad pisze:Ja uważam, że 175 co 10 min jest akurat - nie ma sensu jakieś dodatkowe wydzielanie. To jest naturalna linia do obsługi całego ciągu, lotnisko to jednak także miejsce pracy i wielu jego pracowników zapewne mieszka gdzieś przy Żwirki i Wigury. Zaś częstotliwość dziesięciominutowa to nie powinien być żaden luksus, a norma należna jak psu buda, przynajmniej w tym obszarze miasta i tej zabudowie.
188.Z pary 188 / 148 coś powinno jednak (nomen omen) polecieć.
188 jest do zastąpienia niemal na całym odcinku jaki pokonuje
Jednak.. 141 przecież będzie jechać przez ZP Sasanki a z tego miejsca już do lotniska nie jest daleko... co powoduje ze ze 148 będzie potrzebne jak dziura w moście... a gdyby tak wywalić 148 na Okęcie właściwe przez Lotnisko lub Cybernetyki (pokrywając trasę 141 też), urąbać 154 na Okęciu do Natolina + likwidacja 306 i wprowadzenie podjazdów 154? na 17 stycznia by zostało 382 i 148.

188 powinno się do
Politechnika skrócić jak coś z tamtąd powylatuje albo do GUSu śladem weekendowych kursów skróconych 182. Wtedy 523 dać na Witolin przez Promenadę.
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26866
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Znaczy co, podjazdy do lotniska? Duże jest, straty czasu będą na tym spore. Z drugiej strony - dojazd z Okęcia właściwego na lotnisko jest taki sobie.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
- fik
- Naczelne Chamidło
- Posty: 27666
- Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
- Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser
Znaczy się miast linii dowożącej tam, gdzie pociągi, wycofamy linię dowożącą zupełnie gdzie indziej. Muszę przyznać, że jest to pomysł... nazwijmy go odważnym.osa pisze:Pociągi częściej niż co 15 min nie pojadą. Do wycofania z lotniska na pewno jest wtedy 188
I będziemy się bawić z 512 do końca świata.osa pisze:można ją odbić od al. ŻiW przez Rakowiec na Szczęśliwice.
175 jeździ obecnie co 7,5 minuty i bez pociągów to jest za często na lotnisku.osa pisze:Jeśli ktoś uważa, że 175 co 10 min to obok pociągów za często
Czyli wydłużymy jeszcze odcinek, na którym przeguby będą jeździć puste jak bęben.osa pisze:jak 175 ŻiW przez 17 Stycznia i al. Krakowską na Okęcie (w koordynacji i na przemian co 15 min.).
Grzesiek, dysproporcja w popycie na tę linię już obecnie jest ogromna.Glonojad pisze:Ja uważam, że 175 co 10 min jest akurat - nie ma sensu jakieś dodatkowe wydzielanie.
To dojadą 275/188. Nikt nie wycofuje linii w relacji Zawisza-Lotnisko. Problemem jest to, że tej funkcji nie da się pogodzić z dowozem do dwóch uczelni i Rakowca.Glonojad pisze:i wielu jego pracowników zapewne mieszka gdzieś przy Żwirki i Wigury
Jakiej zabudowie?! Tam są krzaki, jednostka wojskowa, kilka biurowców, dwa hotele i kameralne osiedle mieszkaniowe, w znacznej części zamieszkane przez emerytów.Glonojad pisze:przynajmniej w tym obszarze miasta i tej zabudowie.
Stare Bemowo-17 Stycznia po trasie 154 to 55 minut, 17 Stycznia-Centrum Onkologii po trasie 306 to 23 minuty, Centrum Onkologii-Natolin Płn. po trasie 504 to to 7 minut. Łącznie 85 minut. Obstawiamy, jaka będzie regularność tej linii?Teokryt pisze:urąbać 154 na Okęciu do Natolina
raz szalem, raz racą kibolskie łajdactwo!
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26866
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
"Parę krzaków i jednostka" to jest na odcinku od 17 stycznia na południe. Na odcinku DWÓCH PRZYSTANKÓW. Bo już od Hynka na północ urbanizacja wkracza - biurowiec na biurowcu i biurowcem pogania po stronie wschodniej, jednostka po stronie zachodniej się wyprowadza a, zgodnie z SUiKZP, ma tam powstać zabudowa mieszkaniowa; a że po sąsiedzku już jest, to nawet plan miejscowy nie jest potrzebny (zresztą kojarzę jakiś precedens, gdzie sąd poparł odmowę wydania WZ niezgodnych ze SUiKZP, bodaj Humpty' mi go podrzucił).
Tak się przypadkiem składa, że autobus to nie tramwaj dwukierunkowy i nie może sobie w miejscu zawrócić, a nawet jeśli, to użynanie go przed tak znaczącym generatorem podróży jak lotnisko to bzdura, niezależnie od istnienia na to lotnisko SKM - jadącej zresztą inną trasą. No więc skoro już do 17 stycznia dojechać, ze względu na obsługę ciągu, musi, to pytanie, co dalej - na lotnisko jest najbliżej, na Okęcie - hm, wzdłuż pasa startowego, wcale to nie będzie marnowanie brygad... na Ursynów? przez Poleczki i kociokwik na Puławskiej? Hm... to jednak wychodzi na to, że główna linia żwirkowa musi kończyć na lotnisku i już.
Oczywiście nie upieram się, by 175 jechało do Centrum - ale do placu Zawiszy jednak powinno. 188 natomiast na placu Zawiszy dawno nie widziałem, musiało w jakim zatrzymaniu utknąć.
Tak się przypadkiem składa, że autobus to nie tramwaj dwukierunkowy i nie może sobie w miejscu zawrócić, a nawet jeśli, to użynanie go przed tak znaczącym generatorem podróży jak lotnisko to bzdura, niezależnie od istnienia na to lotnisko SKM - jadącej zresztą inną trasą. No więc skoro już do 17 stycznia dojechać, ze względu na obsługę ciągu, musi, to pytanie, co dalej - na lotnisko jest najbliżej, na Okęcie - hm, wzdłuż pasa startowego, wcale to nie będzie marnowanie brygad... na Ursynów? przez Poleczki i kociokwik na Puławskiej? Hm... to jednak wychodzi na to, że główna linia żwirkowa musi kończyć na lotnisku i już.
Oczywiście nie upieram się, by 175 jechało do Centrum - ale do placu Zawiszy jednak powinno. 188 natomiast na placu Zawiszy dawno nie widziałem, musiało w jakim zatrzymaniu utknąć.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
O to to! Tak czytam niektóre posty dot. wywalenia 188 i dokładnie to samo przychodzi mi na myśl. Przecież skoro SKM ma dowozić ludzi z Centrum na lotnisko to oczywiste chyba jest, że autobus powinien obsłużyć te rejony, gdzie koleją nie dojedziesz. To jest właśnie ciąg ŻiW (który może obsłużyć właśnie 188 + ew. inne lokalne linie), a także dojazd z Centrum do różnych okolic ŻiW (tu bym dał jakąś inną linię w miarę częstą, która jednak na Lotnisko samo nie jedzie).fik pisze:Znaczy się miast linii dowożącej tam, gdzie pociągi, wycofamy linię dowożącą zupełnie gdzie indziej. Muszę przyznać, że jest to pomysł... nazwijmy go odważnym.
A.. który powiedział, że 188 jeździ puste?
- fik
- Naczelne Chamidło
- Posty: 27666
- Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
- Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser
Nie. Na odcinku od torów na południe.Glonojad pisze:"Parę krzaków i jednostka" to jest na odcinku od 17 stycznia na południe.
I obsługującej znaczącą większość potoków wychodzących z tego znaczącego generatora podróży.Glonojad pisze:a nawet jeśli, to użynanie go przed tak znaczącym generatorem podróży jak lotnisko to bzdura, niezależnie od istnienia na to lotnisko SKM - jadącej zresztą inną trasą
Raz jeszcze zapytam - skąd wniosek, że chcę wycofać takie połączenie?Glonojad pisze:Oczywiście nie upieram się, by 175 jechało do Centrum - ale do placu Zawiszy jednak powinno.
PS. Studium pokazuje M1.20 lub 30 także na zachód od Krakowskiej między torami a Łopuszańską, w kwartale Marynarska-Rzymowskiego-Obrzeżna-Bokserska-Postępu (sic!), między Kasprzaka a torami i w paru innych, równie ciekawych miejscach. To pieśń przyszłości.
A na między Żwirkami, Iłżecką i Sasanki jak nic ZP.
raz szalem, raz racą kibolskie łajdactwo!
- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36112
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
Panowie Fikander i Glonojad, jak to forum ma trzymać jakikolwiek poziom, jeśli wy sobie urządzacie takie pogawędki?! Obaj do kąta!
A posty do śmietnika.
A posty do śmietnika.
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26866
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
OK, moja wina, przepraszam.
[ Dodano: |12 Lut 2011|, 2011 20:39 ]
[ Dodano: |12 Lut 2011|, 2011 20:39 ]
Nie napisałem, że chcesz. Nie odnoszę się do Twojego projektu, przedstawiam własne zdanie na temat "Komunikacji po otwarciu lotniskowej SKM", a dokładniej na temat obsługi lotniska.fik pisze:Raz jeszcze zapytam - skąd wniosek, że chcę wycofać takie połączenie?Glonojad pisze:Oczywiście nie upieram się, by 175 jechało do Centrum - ale do placu Zawiszy jednak powinno.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
Ojej, coś mnie ominęło? 
Kolej z lotniska obsłuży przystanki w Alejach, gdzie jest 175. Pomysł, żeby w zamian za to likwidować 188, to jest tak, jakby po otwarciu mostu Północnego ze wszystkich linii tarchomińskich wybrać do likwidacji 509.
175 już teraz jest linią głównie UW-Banacha/Trojdena, a dowóz z centrum na lotnisko robi tylko przy okazji i znacznie lepiej będzie, jeśli na lotnisko jeździć przestanie. Wiem, będą opory, ale będzie też chyba nacisk, żeby pasażerów lotniskowych skierować do pociągu.
Oczywiście pociąg też nie będzie tylko dla lotniska - przystanek Służewiec będzie miał tłumy pasażerów na pewno, Żwirki i Wigury pomimo kiepskiego wyjścia też pusty nie będzie, Rakowiec - nie mam zdania.
Kolej z lotniska obsłuży przystanki w Alejach, gdzie jest 175. Pomysł, żeby w zamian za to likwidować 188, to jest tak, jakby po otwarciu mostu Północnego ze wszystkich linii tarchomińskich wybrać do likwidacji 509.
175 już teraz jest linią głównie UW-Banacha/Trojdena, a dowóz z centrum na lotnisko robi tylko przy okazji i znacznie lepiej będzie, jeśli na lotnisko jeździć przestanie. Wiem, będą opory, ale będzie też chyba nacisk, żeby pasażerów lotniskowych skierować do pociągu.
Oczywiście pociąg też nie będzie tylko dla lotniska - przystanek Służewiec będzie miał tłumy pasażerów na pewno, Żwirki i Wigury pomimo kiepskiego wyjścia też pusty nie będzie, Rakowiec - nie mam zdania.