WAWKOM

Aaa, oczywiście, kluczowy element przestrzeni.

fik pisze:Stoi w idealnym miejscu, uosabiając wszystko, co polskie - przy najbrzydszym z brzydkich centrów handlowych, w sąsiedztwie postindustrialu Burakowskiej i Piaskowej, ruin przy Okopowej, wytrzeźwiałki i dzikiej developerki przy Kolskiej... tak, doskonałe miejsce na szerzenie dumy z Polski.

W dobrym miejscu jeśli chodzi o ekspozycję, a także działanie wiatru w sąsiedztwie miejsc ważnych dla warszawiaków jak Powązki oraz Pomnika pamięci Żołnierzy I Dywizji Pancernej. Okolica na razie nie ciekawa ale jednak ten bałagan się kiedyś uporządkuje.

Wszystkie pomniki mają stac na Krakowskim Przedmieściu ? Białołęka czy Ursynów są niegodne ?

fik pisze:Stoi w idealnym miejscu, uosabiając wszystko, co polskie - przy najbrzydszym z brzydkich centrów handlowych,

Ej, bez przesady. Są brzydsze - że o Blue City tylko wspomnę.

cns80 pisze:w sąsiedztwie miejsc ważnych dla warszawiaków jak Powązki oraz Pomnika pamięci Żołnierzy I Dywizji Pancernej.

Gdzie plac Inwalidów, gdzie rondo Babka. Na tej zasadzie to maszt stoi w sąsiedztwie Pawiaka, Gęsiówki, pomnika Poległym i Pomordowanym na Wschodzie... Generalnie stoi w Warszawie, co z definicji jest idealną lokalizacją

cns80 pisze:Białołęka czy Ursynów są niegodne ?

Czy maszt stoi w jednej z powyższych dzielnic?

A ja ciekaw jestem czy w innych krajach też tak wiele osób kłuje w oczy widok flagi ich własnego kraju...

Ja dawałem tej fladze tydzień aż stanie się wielką, ubrudzoną szmatą. Tak się, o dziwo, nie stało.

Jest jeszcze lokalizacja nasuwająca się sama przez się: Świątynia Opatrzności Bożej - symbol państwa wyznaniowego (finansowana z budżetu), sojuszu tronu z ołtarzem (do takiego modelu państwa dąży PiS), przerostu formy nad treścią (PiS musi wszystko upamiętniać czymś wielkim w skali) no i pamięć o Kaczyńskim byłaby uhonorowana w dwóch najświętszych ze świętych miejsc: na Wawelu (obok królów) i w Świątyni Bożej Opatrzności upamiętniających dwóch największych Polaków w dziejach: Wyszyńskiego i Wojtyły. W ten sposób Świątynia upamiętniałaby polską Trójcę Świętą: Wojtyła - Wyszyński - Kaczyński

BJ pisze:A ja ciekaw jestem czy w innych krajach też tak wiele osób kłuje w oczy widok flagi ich własnego kraju...

Ja dawałem tej fladze tydzień aż stanie się wielką, ubrudzoną szmatą. Tak się, o dziwo, nie stało.

Flaga mi nie przeszkadza, sam wieszam na święta narodowe, ale wkurza mnie, że miasto godzi się na takie szkaradztwa jak ten maszt czy pomnik Reagana tylko dlatego, że zgłasza się jakiś inwestor, który płaci.

person pisze:Gdzie plac Inwalidów, gdzie rondo Babka. Na tej zasadzie to maszt stoi w sąsiedztwie Pawiaka, Gęsiówki, pomnika Poległym i Pomordowanym na Wschodzie... Generalnie stoi w Warszawie, co z definicji jest idealną lokalizacją

Raptem po drugiej stronie wiaduktu masz al. Wojska Polskiego. Ona też jest brzydka i niegodna ? "Postindustrial Burakowskiej" jest w zbliżonej odległości (ruch pieszy i samochodowy a nie w linii prostej).

person pisze:Czy maszt stoi w jednej z powyższych dzielnic?

A gdyby stanął ? Założę się że argumentacja fik'a byłaby dokładnie taka sama: "bo getto", "bo postindustrial".

I tak oto zamykamy kółko. Nie ma co zmieniać czegoś w okolicy bo nie pasuje, a jak się okolica nie zmieni to nigdy nie będzie pasowało.

osa pisze:czy pomnik Reagana tylko dlatego, że zgłasza się jakiś inwestor, który płaci.

Co jest złego w pomniku Ronalda Reagana?

Moja argumentacja nie jest taka, że jakieś miejsce jest godne/niegodne, bo stawianie wielkiego masztu na flagę uważam za idiotyzm i masturbację mentalną niezależnie od lokalizacji. Za to uważam, że to konkretne miejsce przydaje dodatkowego ironicznego wyrazu tej masturbacji.

Os0 pisze:

osa pisze:czy pomnik Reagana tylko dlatego, że zgłasza się jakiś inwestor, który płaci.

Co jest złego w pomniku Ronalda Reagana?

1. Czy jego zasługi są tak wielkie by stawiać mu pomnik? Tu nawet nie chodzi o samego Reagana, tylko o jakąś pomnikomanię. Każdemu pomnik.
2. Estetyka tego pomnika jest dyskusyjna.
3. Lokalizacja. Wiem, na przeciwko ambasady USA, ale z drugiej strony jakoś mam wrażenie że nie pasuje do Al.Ujazdowskich z pomnikami Witosa, Paderewskiego, Dmowskiego i Piłsudskiego.

E, pomnik Reagana niech sobie stoi, nie kłuje w oczy. Zasługi? Niby coś tam wiem jakie, można dyskutować. Lecz w Nowej Hucie dostał plac Centralny, to dużo więcej.

Pomnik flagi? To ma być motyw amerykański czy polski?

Akurat zasługi Reagana dla Polski są bezdyskusyjne, za to pomnik jaki mu postawiono bez konkursu, bo za pieniądze prywatnego sponsora jest koszmarkiem estetycznym.

Wiele razy go widziałem i jakoś tragicznie nie wygląda.

cns80 pisze:

person pisze:Gdzie plac Inwalidów, gdzie rondo Babka. Na tej zasadzie to maszt stoi w sąsiedztwie Pawiaka, Gęsiówki, pomnika Poległym i Pomordowanym na Wschodzie... Generalnie stoi w Warszawie, co z definicji jest idealną lokalizacją

Raptem po drugiej stronie wiaduktu masz al. Wojska Polskiego. Ona też jest brzydka i niegodna ? "Postindustrial Burakowskiej" jest w zbliżonej odległości (ruch pieszy i samochodowy a nie w linii prostej).

Al. Wojska Polskiego przede wszystkim zasługuje na uporządkowanie swojego zakończenia (tak, jak planowano to przed wojną), czyli na godną przebudowę placu Grunwaldzkiego, który placem jest tylko z nazwy.
Niemniej pomnij Dywizji stoi w innej części al. WP, nie "po drugiej stronie wiaduktu".

Wiliam pisze:nie pasuje do Al.Ujazdowskich z pomnikami Witosa, Paderewskiego, Dmowskiego i Piłsudskiego.

To człowiek kultury i polityki więc pasuje. Nie oglądałeś "Szlaku do Santa Fe"