Dyskusje o PKSach wszelakich

[MZ]

bałagan jaki jest ze zniżkami w poszczególnych kursach oraz masakryczny obraz taboru wyjeżdżającego na tej trasie skłania mnie do tego, że nigdy przenigdy nie wybiore PKS-u jako forme podróżowania (chyba że nie ma innej możliwości dotarcia w jakieś konkretne miejsce).

Autobusy obsługujące połączenia lokalne to są często właśnie najstarsze egzemplarze, jakie ma dany przewoźnik. Jednak w przewozach międzymiastowych, gdzie jest duża konkurencja, sytuacja wygląda wiele lepiej.

nigdy nie dażyłem i nie daże tej firmy jakimkolwiek szacunkiem z mojej strony

Jak to nie darzysz szacunkiem "tej" firmy? Skończyły się już czasy jednego centralnego PKS z wieloma oddziałami. Teraz w każdym mieście jest autonomiczne przedsiębiorstwo PKS i tylko od obrotności jego dyrekcji zależy jego pozycja na rynku przewozów.

[span]

Jak to nie darzysz szacunkiem "tej" firmy? Skończyły się już czasy jednego centralnego PKS z wieloma oddziałami. Teraz w każdym mieście jest autonomiczne przedsiębiorstwo PKS i tylko od obrotności jego dyrekcji zależy jego pozycja na rynku przewozów.

Chodziło mi o to , że nie wiadomo tak naprawde co przyjedzie na danej linii (dalekobieżnej także) oraz czego mozna się spodziewać (np: są jakieś znizki/promocje czy też nie??)..........Niedawno był program w TV na temat Przedsiębiorstwa Komunikacji Samochodowej i wcale w statystykach oraz przechodząc do poszczególnych oddziałów obraz nie był taki różowy - wielu z nich prywatyzacja wcale nie przyniosła profitów np: PKS Toruń przejete przez Connex (poza formalnym przejęciem, całkowicie się nic nie zmieniło - nadal ten sam bajzel !!!!](*,) )

[MZ]

Tak jak pisałem wcześniej - wszystko zależy teraz od obrotności szefów takich spółek. Poza tym niekoniecznie musi być prywatyzacja. PKS Radom nadal jest firmą podlegającą wojewodzie mazowieckiemu (a więc de facto coś w rodzaju przedsiębiorstwa państwowego) i radzi sobie całkiem nieźle.

[Karol]

Jak to nie darzysz szacunkiem "tej" firmy? Skończyły się już czasy jednego centralnego PKS z wieloma oddziałami. Teraz w każdym mieście jest autonomiczne przedsiębiorstwo PKS i tylko od obrotności jego dyrekcji zależy jego pozycja na rynku przewozów.

Chodziło mi o to , że nie wiadomo tak naprawde co przyjedzie na danej linii (dalekobieżnej także) oraz czego mozna się spodziewać (np: są jakieś znizki/promocje czy też nie??)..........Niedawno był program w TV na temat Przedsiębiorstwa Komunikacji Samochodowej i wcale w statystykach oraz przechodząc do poszczególnych oddziałów obraz nie był taki różowy - wielu z nich prywatyzacja wcale nie przyniosła profitów np: PKS Toruń przejete przez Connex (poza formalnym przejęciem, całkowicie się nic nie zmieniło - nadal ten sam bajzel !!!!](*,) )

W Chełmie PKS sprywatyzowali w 2001 roku. Co się zmieniło? Pocięto kilkanaście najstarszych złomów a na ich miejsce sprowadzono używane Daby z Danii, w dodatku PKS uruchomił sporo linii międzymiastowych busami i wszedł do komunikacji miejskiej z Dabami i Manami.

Co do eksterytorialnych tras w mojej okolicy Lublin-Hrubieszów potrafi obsłużyć PKS Chełm, ale nigdy nie uznawałem tego za dziwadło skoro ponad połowa trasy wiedzie przez powiat chełmski.

PS. No i mamy w Chełmie "ogórka" robiącego za holownik

[MZ]

Na tych trasach, gdzie jeździ sporo PKS-ów z różnych miast, doskonale widać różnice w cenach. Na przykład normalny bilet z Radomia do Warszawy w pospiesznym PKS Kielce kosztuje 15 złotych, a w pospiesznym PKS Nowy Sącz 20 złotych. Różnicę widać gołym okiem.

[MeWa]

to ja bym nie zobaczył, bo mam okulary

[Karol]

Hmm...może także w tym rzecz, że im bliżej wschodniej granicy tym paliwo tańsze?

[MZ]

to ja bym nie zobaczył, bo mam okulary

Ty i tak wybierasz połączenia kolejowe, więc i tak byś nie zobaczył .

[Mahony2109]

a czy nadal skrót mówi o formie własności, tj. PP = państwowe?

Czyli np:
PPKS Piaseczno jest własnością woj. mazowieckiego
a
PPKS Bytów jest własnością woj. pomorskiego

podczas gdy PKS Grójec i PKS Chojnice są prywatne?

Pzdr.

[MZ]

a czy nadal skrót mówi o formie własności, tj. PP = państwowe?

Na podstawie PPKS Radom mogę powiedzieć, że tak. Jednak chyba nie wszędzie tak jest. O ile dobrze pamiętam, jest też PPKS Warszawa jako spółka z o.o. Nie sprawdzę jednak tego w tej chwili, bo ich strona coś nie działa.

[ŁUKASZ_1]

a czy nadal skrót mówi o formie własności, tj. PP = państwowe?

Na podstawie PPKS Radom mogę powiedzieć, że tak. Jednak chyba nie wszędzie tak jest. O ile dobrze pamiętam, jest też PPKS Warszawa jako spółka z o.o. Nie sprawdzę jednak tego w tej chwili, bo ich strona coś nie działa.

Z tego co wiadomo mi, to PKS Grójec jest spółką pracowniczą {jakoś to tak nazywa się}: akcje spółki są w posiadaniu gmin: Białobrzegi, Grójec, Tarczyn oraz pracowników spółki.
Natomiast PPKS Piaseczno i PPKS Warszawa w dalszym ciągu są Państwowymi Przedsiębiorstwami Komunikacji Samochodowej. Przeczytałem kiedyś, że ich prywatyzacja nie jest póki co możliwa, ponieważ Przedsiebiorstwa te jeszcze nie uregulowały spraw związanych z własnością gruntów, na których znajdują się ich nieruchomości

[TLG]

Właścicielem PKS Warszawa jest wojewoda.

[MZ]

Faktycznie. Wszedłem teraz na stronę PPKS Warszawa i rzeczywiście nie ma tam dopisku o spółce. Jak na przedsiębiorstwo państwowe radzą sobie całkiem nieźle. Żeby jeszcze znalazły się pieniądze na remont Dworca Zachodniego, to byłoby super.

[Karol]

Kilka lat temu czytałem artykuł w Polityce o przedsiębiorstwach państwowych w III RP. PKS uznano w nim za prawdziwą skamielinę, żywy przykład skostniałego państwowego molocha...

[Kleszczu]

Żeby jeszcze znalazły się pieniądze na remont Dworca Zachodniego, to byłoby super.

Ano. Remont by się przydał. Dziurawe chodniki, nierówne drogi to niestety smutny obraz dworca, na który podjezdzają autobusy jakby nie patrzec z Europy. Choć nic nie przebije sytuacji na Dw. PKS Stadion. To jak wyglda ten teren pozostawię bez komentarza. A PKS jeszcze zarabia na tym bajzlu