WAWKOM

pawulon pisze:

Krzysiek_S pisze:Niezabieralne libero na 213 o 7:24 z zespołu Lucerny w kierunku Gocławia. Kurs był opóźniony o 2 minuty . O 7:29 pojawiło się 147 z 15 osobami na pokładzie. Od Kombajnistów wszystkie miejsca siedzące zajęte, przy Bronowskiej wsiadło 10 osób i razem z linią 146 która była prawie niezabieralna jechały aż do zespołu Most Siekierkowski. Na Gocław 147 pojawiło się z 20 osobami stojącymi i aż po Saską jeszcze zapełniło się Gocławiakami. W tym zespole wysiadło z 20 osób , z 10 przy Adampolskiej i do Wschodniego dojechaliśmy z wolnymi miejscami siedzącymi. Ciekawe...
Ostatnio jeździłem 142 a tu taka niespodzianka.

A dziwisz się? Jak 213 ma tę samą trasę co 147 (praktycznie od Międzylesia do samego Gocławia, a 146 o Bronowskiej do Siekierkowskiego.... I tak 213 zabiera pasażerów ze 147 w trasie na Gocław, zaś 146 z uwagi na opóźnienie oraz tego, że przyjeżdża jako pierwsze, zabiera pasażerów ze swojego kursu oraz tych którzy wyszli na 147 w drodze na Pragę... Dlatego mam nadzieję, że ZTM jak najszybciej rozwiąże problem w związku z objazdami ulic z uwagi na budowę kolektora "W". Jest propozycja mieszkańców aby 147 tymczasowo zakrańcować na Wędkarskiej - wtedy przywracamy połączenie Zerznia z Gocławiem, Saską Kępą i Pragą. Ale jak na razie mimo wielu sygnałów mieszkańców nic się nie dzieje...
PS: A jak teraz wygląda zapełnienie 142? Bo nie wiem gdzie się podział0 około 120 - 140 osób/h z rejonu Zwoleńskiej i Zerznia, które codziennie korzystały ze 147 w porannym szczycie....

Paweł tylko 213 nie miało jak zabrac pasażerów linii 147 bo praktycznie niezabieralne było od zespołu Lucerny, w tym konkretnym kursie o 7:24[ 7:26 był]
Jak 147 było o 7:29 to od Lucerny pozbierało wszystkich pasażerów których nie zabrała linia 213 i dodatkowo z linii 146 , która z 147 wydawała się ledwo zabieralna i jechała raz przed raz za siódemką.
A gdzie się podziali pasażerowie z 147 częściowo pewnie w 213 [Międzylesie zach.] w 142 który po wprowadzeniu objazdów co prawda jest zabieralna , ale zdecydowanie jest więcej pasażerów niż było wcześniej. Ostatnio codziennie z niej korzystam.
119 chyba jest na tym samym poziomie [ cns80?]

[ Dodano: |18 Lis 2011|, 2011 11:34 ]

cns80 pisze:Krzysiek_S, było coś ciekawego na tej komisji ?

Niestety ZTM nie przekazał dzielnicy jeszcze propozycji[ stan na wtorek] , więc trzeba czekac. Mam inne propozycje na rozwiązanie tego stanu, ale niestety nie mogę tego publicznie zapowiedziec.

Krzysiek_S pisze:119 chyba jest na tym samym poziomie [ cns80?]

119 jest specyficzny. Generalnie zaobserwowałem ze pasażerowie w popołudniowym szczycie dzielą się na:
1 tych z Metra,
2 tych z dawnego kina Moskwa
3 tych z Al. Witosa
4. tych z Wału Miedzeszyńskiego (dochodzący ze 146/147)
5. przypadkowych.
Pasażerów nr 5 możemy pominąć, bo oni zajmuja ten autobus tylko dlatego ze akurat on pierwszy podjechał.
Pozostali pasażerowie maja swoje odzwierciedlenie w porannym szczycie. Otórz:
1. Będą jechać tylko 119 ewentualnie 213/147 + 507 żeby się dostać do metra. W dużej mierze zależy to od tego czy myślą i czy jadą na Kabaty czy na Młociny. Zdecydowana większość jednak pozostaje w 119
2. Będą jechać tylko 119 ewentualnie 213/147 + coś tam na TŚ (nie pamiętam numeru), ale to skórka za wyprawkę więc prawie wszyscy podróżują 119
3. Jak wyżej z tym że będą mieli większą skłonność do przesiadki.
4. Ci pojadą czymkolwiek co jedzie przez Wał (czyli obecnie wszystko ewentualnie wybiorą 147/213 ze względu na dalsze przesiadki.

W związku z powyższym 119 nie ma większego znaczenia czy przyjedzie pierwszy czy ostatni z tej trójki, bo ma sztywny trzon pasażerów. Jeżdżąc jako ostatni ma większe szanse na bycie zabieralnym (o ile zbyt późny wyjazd nie spowoduje dopływu "klientów" z 521 i dowozówek). Podobnie choć na mmiejszą skalę jest ze 147. Sztywny trzon pasażerów stanowią Ci na DW. Najbardziej elastyczny jest 213 i on powinien chodzić jako pierwszy (gdyby był SU-12, SU-10 itp.) Niestety jest mały i jadąc jako pierwszy będzie wiecznie niezabieralny
Biorąc pod uwagę że mamy "mało elastycznych pasażerów" (tzn. takich, którzy jeżdżą na przyzwyczajeniu i nie biorą pod uwagę możliwości alternatywnych) to kolejność podjazdu na przystanek ma częściowy wpływ na zapełnienie wozów. Wystarczy że coś nie wypali (zwłaszcza w parze 147/213) i podjadą odwrotnie, a zamienią się możliwościami zabierania.
Idealnie by było żeby 213 szedł jako pierwszy (3-4 min przed pozostałymi) i zabierał krótkodystansowców lub tych, którzy mają mozliwości przesiadkowe, a 147/119 w następnej kolejności żeby były w nich miejsca dla tych do Metra, do kina Moskwa, na al. Witosa i na DW, którzy wielkich mozliwości przesiadkowych nie mają. Pozwoliłoby to też na przesiadkę tych z Błot w pasujące im 119 lub 147.
Tak to mniej więcej widzę

Ależ mnie zdziwienie wzięło, jak jadąc dziś do pracy w 146, podniosłem wzrok znad gazety i ujrzałem 119 na Wale Miedzeszyńskim na odcinku pomiędzy Traktem Lubelskim i Bronowską. Zgłupiałem.
Niby tymczasowa, ale zastanawiam się tylko czy taka zmiana ma sens?

Klawisz pisze:Ależ mnie zdziwienie wzięło, jak jadąc dziś do pracy w 146, podniosłem wzrok znad gazety i ujrzałem 119 na Wale Miedzeszyńskim na odcinku pomiędzy Traktem Lubelskim i Bronowską. Zgłupiałem.
Niby tymczasowa, ale zastanawiam się tylko czy taka zmiana ma sens?

To jest największy debilizm jaki można było wymyślić w Wawrze. Dość długo się jechało do centrum to teraz jest jeszcze dłużej. Brakuje mi kulturalnych słów żeby opisać co o tym myślę

cns80 pisze:Brakuje mi kulturalnych słów żeby opisać co o tym myślę

Natomiast mnie brakuje słów na kolejny sprzeciw władz dzielnicy i mieszkańców na jakąkolwiek poważną zmianę komunikacyjną w tej dzielnicy.
Skoro nie można zrobić większej zmiany, to pewnie skończy się na jakimś łataniu dziur...

Ale 119 to w ogóle do centrum nie jedzie... Z Lucerny tak czy owak do centrum 119 nie bardzo pasuje. Więc w końcu komu się pogorszyło (w stosunku do zeszłego tygodnia)?

Komu się pogorszyło?
1. Międzylesie , Sadul, Wawer, Zastów muszą jechac o 13 minut dłużej na Mokotów niż przed zmianą.
2. Wzrosło napełnienie na linii 213 , która na kurduplach rano ledwo zipie.
3. Straty dla miasta, bo 119 jeździ teraz prawie puste.
4. Zerzniowi to 119 tak potrzebne jak zeszłoroczny śnieg.
W sumie nikt nie zyskał a sporo jest strat.

MichalJ pisze:Ale 119 to w ogóle do centrum nie jedzie... Z Lucerny tak czy owak do centrum 119 nie bardzo pasuje. Więc w końcu komu się pogorszyło (w stosunku do zeszłego tygodnia)?

Metro Pole Mokotowskie to chyba jeszcze centrum ? W każdym razie umownie jedzie z zaścianka do cywilizacji Dzięki tej "genialnej" zmianie czas mojej podróży wydłużył się o kolejne 15-18 minut, a i tak był nieakceptowalny

person pisze:Skoro nie można zrobić większej zmiany, to pewnie skończy się na jakimś łataniu dziur...

Ponieważ każda proponowana zmiana jest "genialniejsza" od poprzedniej to mieszkańcy będą do końca życia mówić NIE z przyzwyczajenia Ale tu akurat ZTM sam sobie taką sytuację zafundował swoimi ruchami sprzed kilku lat i teraz zbiera żniwa - absolutnie zasłużone

Krzysiek_S pisze:Zerzniowi to 119 tak potrzebne jak zeszłoroczny śnieg.

Dokładnie, bo ludzie od lat przyzwyczajeni do 147 więc tamten kierunek akceptują

cns80 pisze: Ale tu akurat ZTM sam sobie taką sytuację zafundował swoimi ruchami sprzed kilku lat i teraz zbiera żniwa - absolutnie zasłużone

Żeby było jasne koledze chyba chodzi o 359 i 119.

Krzysiek_S pisze:

cns80 pisze: Ale tu akurat ZTM sam sobie taką sytuację zafundował swoimi ruchami sprzed kilku lat i teraz zbiera żniwa - absolutnie zasłużone

Żeby było jasne koledze chyba chodzi o 359 i 119.

Też. Oraz ciągłe przymiarki żeby po cichu postawić ludzi przed faktem dokonanym np zmieniając 521. Jak ktoś gra nie fair i próbuje robić coś za plecami to się nie ma czemu dziwić że tak się go później traktuje.

person pisze:

Klawisz pisze:Lucerny/Pielęgniarek - Powązkowska/Cm. Wojskowy.

Ile czasu zajmował ci przejazd z użyciem 119 (jak rozumiem z przesiadką do 180 przy Dolnej), a ile zajmie/zajmuje dojazd np. 147/213+507+180?

Z ciekawości dopytam ile wynosi czas dojazdu bus + KM/SKM + 103

Według symulacji jakdojade.pl jest możliwe aby z użyciem pociągu i 103 dojazd zajął poniżej godziny
Niemniej zarówno jazda do metra i później 122, jazda pociągiem i później 103, jak i jazda wyłącznie autobusami powinna zająć godzinę z groszami.
Oglądając rozkłady sprzed 17.12 dojazd 119+180 przy Witosa zajmować powinno (w porannym szczycie) 22 + 40 minut, więc największą zaletą tego połączenia był dojazd tylko z jedną przesiadką...

Klawisz pisze:Ależ mnie zdziwienie wzięło, jak jadąc dziś do pracy w 146, podniosłem wzrok znad gazety i ujrzałem 119 na Wale Miedzeszyńskim na odcinku pomiędzy Traktem Lubelskim i Bronowską. Zgłupiałem.
Niby tymczasowa, ale zastanawiam się tylko czy taka zmiana ma sens?

.
Witam.Oczywiście,że ta zmiana nie ma sensu. Kto na tej zmianie skorzystał?Zwoleńska jak nie miała autobusu tak nie ma.Nasza podróż wydłuża się o kolejne 20 minut,przy czym zrozumiałabym gdyby na tej wydłużonej trasie wsiadali jacyś pasażerowie.Bezsens i próba cichego wyciągnięcia 119 z Lucerny.Cała sprawa wchodzi w życie tuż przed Świętami,kiedy wszyscy pędzimy i wielu z nas nie ma czasu na interwencję w ZTM,a potem będzie za póżno na odkręcanie tego bałaganu.Po otwarciu Zwoleńskiej okaże się ,że linia 119 jest nieefektywna (AUTOBUS DO KTÓREGO RANO CIĘŻKO BYŁO WSIĄŚĆ-TERAZ JEDZIE PUSTY) i zostanie zlikwidowana lub zgodnie z wcześniejszymi planami ZTM skierowana na inną trasę. Może kolejny protest mieszkańców spowoduje wycofanie się z tego chybionego pomysłu?

[ Dodano: |22 Gru 2011|, 2011 11:43 ]
Po prostu krew mnie zalewa,kiedy jadę 20 minut dłużej pustym 119 do centrum.Gdzie w tym wszystkim sens-ile paliwa wypala taki autobus kiedy bez sensu krąży po mieście?Linia ,która miała naprawdę dobrą ,w miarę szybką trasę stała się jeżdżącym "pustostanem". ZRÓBMY COŚ Z TYM!!!MOŻE ZBIOROWY PROTEST? I pomyśleć,że ktoś kto zaprojektował tą nową trasę jeszcze sporo kasy za to dostał!!!!!!! (Z naszych biletów )

Najpierw mieszkańcy jęczeli po wszelkich forach, a możliwości były w zasadzie dwie - 147 przez Borków albo tak, jak zostało zrobione. 147 odpadło, bo się dzielnica nie zgodziła, więc zmieniono 119. To teraz znów mieszkańcy jęczą, tylko tym razem inni...

W czyjej gestii jest dokończenie Skalnicowej? I dlaczego w ogóle nie zbudowano tego do końca?