WAWKOM

Przy okazji: moim zdaniem pociągi nie jeżdżą na dworzec Wschodni, tylko do stacji Warszawa Wschodnia.

Zależy, jakie pociągi. Jaką wartość informacyjną ma powtarzanie nazwy miasta w kolei aglomeracyjnej po 15 razy na kurs?

Ale to jest błąd rzeczowy. Dw.Wschodni to może być nazwa przystanku, bo przystanek jest przy dworcu, który jest przy stacji.
A pociągi jeżdżą do stacji, do której należy dworzec, a nie do dworca należącego do stacji, do której jeżdżą te właśnie pociągi.

Nie no, nie mogę. Będziesz mi wykazywał i udowadniał nieprawidłowości, które zawierają moje prywatne i często też fikcyjne materiały?

Tylko w Polsce pociągi nie mogą jeździć do dworców (w nazwach stacji).

Łukasz pisze:Dw.Wschodni to może być nazwa przystanku, bo przystanek jest przy dworcu, który jest przy stacji.
A pociągi jeżdżą do stacji, do której należy dworzec, a nie do dworca należącego do stacji, do której jeżdżą te właśnie pociągi.

Filozofię skończyłeś, czy co? Napisałeś dwa zdania, z którego nic nie mogę zrozumieć.

Łukasz pisze:Ale to jest błąd rzeczowy. Dw.Wschodni to może być nazwa przystanku, bo przystanek jest przy dworcu, który jest przy stacji.
A pociągi jeżdżą do stacji, do której należy dworzec, a nie do dworca należącego do stacji, do której jeżdżą te właśnie pociągi.

Kontynuując ten OT - nie do końca masz rację. Nazwa punktu handlowego nie musi się zgadzać z nazwą stacji w sensie ruchowym. Jeśliby kolejarze zechcieli punkt handlowy na stacji Warszawa Wschodnia nazwać "Warszawa Dworzec Wschodni" i tak by było w informacji dla pasażerów, to ja nie widzę przeszkód (skoro da się puścić pociąg do punktu handlowego Warszawa Służewiec znajdującego się wewnątrz stacji Warszawa Okęcie). Czy bym tego chciał - nie wiem, ale z pewnością chciałbym połączenia zespołów przystankowych "Warszawa X" (dla SKM i pociągów) i "PKP X" (dla reszty komunikacji).

Chyba jednak porzucę ten schemat - wychodzą mi strasznie brzydkie rzeczy, bo w Warszawie nie ma tzw. core shape.

A co to jest?

Jakiś charakterystyczny kształt, na bazie którego budujesz schemat. Np. obwodnica albo obwodowa linia kolejowa/metra. W przypadku Warszawy nic takiego nie ma. To znaczy jest, ale znaczenie linii obwodowej w ruchu jest raczej niewielkie, więc jakoś niespecjalnie widzi mi się jej wykorzystanie.

Dodano po 3 minutach 10 sekundach:
O, tu stare miasto jest core shapem: http://40.media.tumblr.com/9019d685f5f5 ... 1_1280.png

Nie idzie się oprzeć na tym po prostu?

Czy to za duże ograniczenia na kształt schematu by narzucało?

Na tym, czyli na czym? Przeciez nie chodzi o granice administacyjne. To ma być schemat, a nie mapa

Kształt starego miasta gdzieś tam dobry, kontur Warszawy niedobry?

Chyba nie pojąłeś istoty problemu - nie chodzi o kontur miasta, ale o jakieś miejsce na którym można oprzeć schemat, które można wyznaczyć jako centralny punkt tegoż, gdzie zbiegnie się większa ilość linii. Przynajmniej ja w ten sposób to rozumiem.

Dokładnie tak.