KM po ukończeniu budowy pierwszej linii Metra

Moderator: Wiliam

zzz
Posty: 1060
Rejestracja: 21 sty 2008, 22:46

Post autor: zzz » 22 sty 2009, 12:48

mateusz72 pisze:Może z biletów osób korzystających z tejże linii? :>
Sugerujesz, ze istnienie 156 zwieksza sprzedaz biletow 30 i 90 dniowych o okolo 1000? :>

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36684
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 22 sty 2009, 14:09

mateusz72 pisze:Może z biletów osób korzystających z tejże linii? :>
Za bilety wszystkich korzystających z np. 156, podejrzewam, nie sprawiłbyś nawet jednej brygady więcej. Policz sobie liczbę kursów dziennie (w obie strony!), pomnóż przez długość trasy, a potem te wozokilometry pomnóż przez stawkę (powiedzmy w przybliżeniu, że 7 PLN). Jak otrzymasz szacunkowy wynik, ile dziennie kosztuje kursowanie takiej linii (a i tak pomijamy wszelkie wyjazdy, zjazdy itp.), to jeszcze możesz to pomnożyć przez 30 dla uzyskania kosztu miesięcznego. A potem, jak sądzę, nigdy więcej nie wspomnisz już o finansowaniu zbiorkomu z biletów.
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Awatar użytkownika
person
(geograf)
Posty: 8479
Rejestracja: 15 gru 2005, 2:45
Lokalizacja: z szafy

Post autor: person » 22 sty 2009, 14:38

JacekM pisze:
geograf pisze:Nie tylko 114 dowozić będzie do metra, ale i 103 (Stare Bielany), więc bez paniki...
Nie no, oczywiście, jak mogłem być tak bezczelny, i zapomnieć o przewspaniałej linii 103, która jeździ z innego przystanku, a w pewnych przypadkach (Duracza/Rudnickiego) z innego zespołu.
Jeżeli 114 będzie "po dach zapchane", to ludzie (jako istoty inteligentne, a przynajmniej tak o nich piszą w podręcznikach do biologii) zaczną korzystać z dość często kursującej 103. W godzinach rannych i tak wychodzi się na konkretną godzinę z domu.
Kto nie mieszka przy przystanku 103 będzie korzystał ze 114. Założę się, że po dach zapchana ta linia nie będzie i to nie przez domniemane wygaszanie popytu. Po prostu ludzie wybiorą dojazd do najbliższej stacji metra.

I tak, czasami jesteś bezczelny.
Bastian pisze:
geograf pisze:Brygady obsługujące 132 wliczane są w tym zestawieniu do Bielan, czy nie? :>
Rzeczywiście, chyba są.
Czyli Bielany jednak będą na minusie ;)

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36684
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 22 sty 2009, 14:54

geograf pisze:Czyli Bielany jednak będą na minusie ;)
Rzeczywiście, ale niewielkim. Na pewno ten spadek podaży będzie znacznie mniejszy, niż wzrost związany z metrem :]
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

JacekM
Śnieżynka
Posty: 10153
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:23

Post autor: JacekM » 22 sty 2009, 15:20

geograf pisze:Jeżeli 114 będzie "po dach zapchane", to ludzie (jako istoty inteligentne, a przynajmniej tak o nich piszą w podręcznikach do biologii) zaczną korzystać z dość często kursującej 103. W godzinach rannych i tak wychodzi się na konkretną godzinę z domu.
Kto nie mieszka przy przystanku 103 będzie korzystał ze 114. Założę się, że po dach zapchana ta linia nie będzie i to nie przez domniemane wygaszanie popytu. Po prostu ludzie wybiorą dojazd do najbliższej stacji metra.
Część ludzi może i się cofnie do niby najbliższej, ale ogólnie nie będącej im po drodze do centrum stacji, ale część zostanie przy starych, optymalnych przyzwyczajeniach. Zresztą takie rozdzielanie potoków (tym razem mówię o podróży powrotnej) ma też swoje ujemne strony - skąd mieszkaniec Duracza albo Broniewskiego ma wiedzieć gdzie wysiąść? Na Gdańskim? Na Wilsona? Na Starych Bielanach? ](*,)
I tak, czasami jesteś bezczelny.
Odezwał się :D
bury me in my favourite yellow patent leather shoes / and with a mummified cat / and a cone-like hat.

Rosa
Posty: 4598
Rejestracja: 20 gru 2005, 14:47
Lokalizacja: os Wilga

Post autor: Rosa » 22 sty 2009, 15:25

Nie wypowiadam się o Mlocinach, Wawrzyszewach itp bo tam nie bywam ale ponieważ czasem jestem na Piaskach to moge ze swoich doświadczeń powiedzieć że najlepszy i najszybszy dojazd do metra był w momencie gdy wysiadało się na Wilsona i wsiadało tam w 520/121/103 potem już niestety komunikacja na Broniewskiego ulegała ciągłemu pogorszeniu i z tego co widze po tych zmianach z 2 lutego wciąż z dojazdem do metra będzie marnie.

Awatar użytkownika
person
(geograf)
Posty: 8479
Rejestracja: 15 gru 2005, 2:45
Lokalizacja: z szafy

Post autor: person » 22 sty 2009, 15:40

JacekM pisze:Część ludzi może i się cofnie do niby najbliższej, ale ogólnie nie będącej im po drodze do centrum stacji, ale część zostanie przy starych, optymalnych przyzwyczajeniach.
Wiesz, jeżeli ludziom z Nowego Bemowa opłaca się i chcą jeździ do metra na Bielany, oznacza to że są zdolni do różnych poświęceń :D
Jedyne z czym trudno się nie zgodzić, to problem rozbijania dojazdu na dwie stacje. Jedynym rozwiązaniem jest noszenie ze sobą rozkładów jazdy i upewnianie się co będzie pierwsze ;) (jak to robią niektórzy z osiedla Derby).

JacekM
Śnieżynka
Posty: 10153
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:23

Post autor: JacekM » 22 sty 2009, 15:51

geograf pisze:Wiesz, jeżeli ludziom z Nowego Bemowa opłaca się i chcą jeździ do metra na Bielany, oznacza to że są zdolni do różnych poświęceń :D
Metro ma coś dziwnego w sobie, ludzie nie zachowują się wobec niego racjonalnie i lgną jak muchy do... (niedopowiedzenie).
geograf pisze:Jedyne z czym trudno się nie zgodzić, to problem rozbijania dojazdu na dwie stacje. Jedynym rozwiązaniem jest noszenie ze sobą rozkładów jazdy i upewnianie się co będzie pierwsze ;)
ZTM to mógłby wejść w jakąś komitywę z którymś z dostawców rozkładów jazdy w Javie i udostępnić je na stronie głównej. Ale o czym tu mówić, skoro robiona zewnętrznie strona w WAP-ie jest od parunastu miesięcy w "reorganizacji"...
bury me in my favourite yellow patent leather shoes / and with a mummified cat / and a cone-like hat.

reserved
Posty: 14654
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 22 sty 2009, 16:09

hs pisze:
reserved pisze: E tam... 157 dobrze się sprawdza na tej trasie. Fakt, korki... ale one są wszędzie.
Nie chodzi mi o korki. Chodzi mi o pustki w autobusach.
reserved pisze:Mówisz o tej linii, z której ostatnio np. wysypał się tłum pasażerów przy Zachodnim? ;-)
Coś trudno mi w to uwierzyć. Chociaż różnie bywa, na 132 raz do roku też zdarza się tłum ;-)
1. Mi trudno jest uwierzyć w pustki w 157 bo zawsze je widzę pełne.
2. 184 puste? Chyba sobie kpisz... przejedź się chociaż raz... zawsze przy Zachodnim wysiada po parę-parenaście osób, na Szczęśliwice jedzie z parę osób. Raz do roku to przyjeżdża wypchany po brzegi autobus. Powiedziałbym raczej, że regularnie, lecz w ścisłym szczycie.

Adam G.
Posty: 5443
Rejestracja: 15 gru 2005, 19:56
Lokalizacja: Żoliborz

Post autor: Adam G. » 22 sty 2009, 16:25

JacekM pisze:ZTM to mógłby wejść w jakąś komitywę z którymś z dostawców rozkładów jazdy w Javie i udostępnić je na stronie głównej. Ale o czym tu mówić, skoro robiona zewnętrznie strona w WAP-ie jest od parunastu miesięcy w "reorganizacji"...
no nie przesadzaj już, w czasach, kiedy jest mmpk.info, żadne wchodzenie ZTMu w komitywę z dostawcą rozkładów jazdy w Javie nie jest już potrzebne. Co najwyżej mogliby to podlinkować na swojej stronie, coby więcej ludzi się o tym dowiedziało.
noidea

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36684
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 22 sty 2009, 16:35

Bastian pisze:Za bilety wszystkich korzystających z np. 156, podejrzewam, nie sprawiłbyś nawet jednej brygady więcej. Policz sobie liczbę kursów dziennie (w obie strony!), pomnóż przez długość trasy, a potem te wozokilometry pomnóż przez stawkę (powiedzmy w przybliżeniu, że 7 PLN). Jak otrzymasz szacunkowy wynik, ile dziennie kosztuje kursowanie takiej linii (a i tak pomijamy wszelkie wyjazdy, zjazdy itp.), to jeszcze możesz to pomnożyć przez 30 dla uzyskania kosztu miesięcznego. A potem, jak sądzę, nigdy więcej nie wspomnisz już o finansowaniu zbiorkomu z biletów.
Pozwolę sobie nawiązać do własnego postu cytatem z forum "GW":
twoje 78zł starcza na 15 wozokilometrow czylimniej wiecej tyle ile robilo 520 na
trasie po zoliborzu i bielanach 520 wykonuje 70 kursow dziennie czyli zeby
utrzymac 520 na starej trasie potrzeba 2100 biletow miesiecznych, tylko na ta
jedna linie ktora wozila powietrze.
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Doman
Posty: 109
Rejestracja: 22 sie 2006, 16:18
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post autor: Doman » 22 sty 2009, 16:39

Bastian pisze:To nie popularność jest wskaźnikiem ekonomicznym, tylko wykorzystanie.

Ja np. bardzo lubię linię 117, ale w zeszłym roku jechałem nią max 5 razy.
A ja jeździłem 520 codziennie i wiem, ze na frekwencję nigdy nie narzekała.
Mniejsza jednak z tym.

Uważam, że reforma bielańska nie jest dobra - oczywiście ma swoje plusy, jak np:
- 112 na Żeromskiego,
- 114 na Broniewskiego

ale zmiany kosmetyczne na Żoliborzu i Bielanach moim zdaniem nie będą funkcjonowały dobrze dlatego, że nie zawsze teoria sprawdza się w praktyce.

hs
Posty: 53
Rejestracja: 26 sie 2008, 21:44

Post autor: hs » 22 sty 2009, 16:41

reserved pisze:1. Mi trudno jest uwierzyć w pustki w 157 bo zawsze je widzę pełne.
Ja odnoszę zgoła odmienne wrażenie. Ale skoro tak, to poproszę o podanie miejsca i godziny w których prowadzisz swoje obserwacje, chętnie przekonam się osobiście. Oczywiście mowa o rejonie żoliborskim.
reserved pisze:2. 184 puste? Chyba sobie kpisz... przejedź się chociaż raz... zawsze przy Zachodnim wysiada po parę-parenaście osób, na Szczęśliwice jedzie z parę osób. Raz do roku to przyjeżdża wypchany po brzegi autobus. Powiedziałbym raczej, że regularnie, lecz w ścisłym szczycie.
Akurat w okolicach Zachodniego bywam dość często, o różnych porach dnia i wracam stamtąd na Bielany. Ze 184 korzystam baaaardzo rzadko, bo zwiedzanie Jelonek i zaliczanie korków na Połczyńskiej/Powstańców nie pasjonuje mnie zbytnio. Zwykle wybieram 197 lub kombinację 186/404/414+tramwaj i dobrze na tym wychodzę. Z moich obserwacji wynika, że większość ludzi robi podobnie. Natomiast w 184 tłoku (w tamtym rejonie) nie widziałem NIGDY, bo trudno nazwać tak sytuację kiedy połowa miejsc siedzących jest wolna...
pozdrawiam
hs

reserved
Posty: 14654
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 22 sty 2009, 16:50

hs pisze:Ja odnoszę zgoła odmienne wrażenie. Ale skoro tak, to poproszę o podanie miejsca i godziny w których prowadzisz swoje obserwacje, chętnie przekonam się osobiście. Oczywiście mowa o rejonie żoliborskim.
Tutaj akurat Ci nie powiem, gdyż bywam tam rzadko... więc nie mam zdania. Ale parę razy widziałem tam 157 i akurat było ciasne. Ciężko mi jest wyobrazić puste 157. ;-)
hs pisze:Akurat w okolicach Zachodniego bywam dość często, o różnych porach dnia i wracam stamtąd na Bielany.
Nie spodziewaj się tłumów na końcowym odcinku. Ja tamtędy jeżdżę CODZIENNIE i zawsze wysiada sporo osób. Aczkolwiek jeśli naprawdę jest takim niewygodnym dublem to zawsze można jakoś działać przy 523. Aczkolwiek wtedy połączenie z DWZ tracą Szczęśliwice (ahh.. gdyby było 157).

I o tyle co w kwestii Żoliborskiej mogę Ci przyznać rację, gdyż sam bywam tam rzadko, to przy DWZ jestem codziennie.

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36684
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 22 sty 2009, 16:54

reserved pisze:Aczkolwiek jeśli naprawdę jest takim niewygodnym dublem to zawsze można jakoś działać przy 523. Aczkolwiek wtedy połączenie z DWZ tracą Szczęśliwice (ahh.. gdyby było 157).
No to właśnie ja bym wolał podziałać przy 523 i puścić 157 do DWZ. Zresztą to drugie miało być w tej wersji projektu, w której 184 szło do piachu...
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

ODPOWIEDZ