WAWKOM

METALL2357, OT Dziw bierze że taki człowiek wozi ludzi.Mnie Twoje obelgi nie wzruszają.Wystawiasz tylko na szwank wizerunek firmy w,której pracujesz.

"Spadaj do siebie na pole! Krowy doić!"

a nie prosciej zamiast tematu uzytkownikow do zsypu wywalic. W szczegolnosci ze i tak najlepiej punktowani, czesciej maja zablokowany dostep do forum niz pelne prawa.

Oczywiście, że prościej, ale ja nie lubię prostych rozwiązań Jeśli temat regularnie będzie zawierał pyskówki rodem z Pochwał i Nagan, to wyleci, a prowodyrzy wraz z nim.

fik pisze:Oczywiście, że prościej, ale ja nie lubię prostych rozwiązań Jeśli temat regularnie będzie zawierał pyskówki rodem z Pochwał i Nagan, to wyleci, a prowodyrzy wraz z nim.

Tylko nie do zsypu. Zostawić go, żeby można było przeczytać. Będzie można sobie humor poprawić

Ostatnio spotkałem się z taką sytuacją, że na przystanek podjeżdża SU12. Kierowca widząc, że na przystanku siedzi na wózku niepełnosprawny z zamiarem wejścia do autobusu. Kierowca maksymalnie obniża podłogę, ten czeka pewnie na kierowcę. I tak przez minutę. W końcu kierowca zaczął procedurę ubierania się (w końcu zimno na zewnątrz). 3 minuty się ubierał z zegarkiem w ręku. Wyszedł, z łaską mu wyciągnął podjazd, potem zwinął tak, że się kurzyło (dosłownie, kurz leciał z podłogi), wrócił, minęła kolejna minuta zanim się rozebrał. Zastanawiam się, co o tym myśleć...

Wybacz, ale żeby kurz nie leciał z podłogi, to trzeba myć te autobusy w środku jak robi Grodzio. Przy sprzątaniu Impela to żal dupę ściska...

No ale nie chodziło mi o kwestie sprzątania tylko o sposób, w jaki upuścił klapę.

reserved pisze:No ale nie chodziło mi o kwestie sprzątania tylko o sposób, w jaki upuścił klapę.

Jak tym solidnie nie walniesz, to potem nie zamkniesz drzwi. To jest jedna z tych rzeczy, które niesamowicie ciężko jest zamknąć delikatnie i można potem mieć niemiłą niespodziankę.

Dobrze, ale mi chodzi o to, że zrobił to od niechcenia jakby łaskę robił, że wyszedł z kabiny! Nie czepiajcie się tej klapy.

reserved pisze:No ale nie chodziło mi o kwestie sprzątania tylko o sposób, w jaki upuścił klapę.

reserved pisze:Nie czepiajcie się tej klapy.

Rety! O kimś wyrażającym swe myśli w taki sposób, w jaki to robisz, nie śniło się chyba nawet największym filozofom!
To mnie przerasta.

levar pisze:Wybacz, ale żeby kurz nie leciał z podłogi, to trzeba myć te autobusy w środku jak robi Grodzio. Przy sprzątaniu Impela to żal dupę ściska...

w Grodziu to kierowca po zjeździe myje podłogę, Nie wyobrażam sobie kierowcy z Mza żeby po zjeździe mył podłogę w 18m Solarisie

W Grodziu jest myjkowy. W MZA też mógłby być i przelecieć szlauchem. Tylko niestety trwałoby OC może nawet 2x dłużej .