WAWKOM

Mi szczerze mówiąc jako pasażerowie nowe autobusy przypadły do gustu. Jest parę rzeczy niedogodnych, ale więcej jest tego, co mi się podoba. Zastanawia mnie jedynie, czy to pole na elektronicznej tablicy przeznaczone na komunikaty ZTM będzie czymś zapełnione czy to taki pic dla picu.

no ja dziś pierwszy raz zaznałem podróży MAN-em na 162...

cóż - sprawia solidniejsze jednak wrażenie niż Solaris - światełka, halogeniki, bajery - i te monitory ... nie wiem na co to wszystko - strach się bać co z tego będzie działało za 5-7 lat - myślę że trochę przerost formy nad treścią.

No i ta ciasnota w sekcji B - porażka!

w sumie ewolucja pomiędzy pierwszą serią a obecną niewielka - oprócz okien i liftingu zewnętrznego to zero nowej myśli technicznej. Czy to dobrze czy nie to nie wiem

Paweł_K pisze:Informacja pasażerska zamknięta, to napiszę tu jechałem dziś 3429 na 145. Wszystko fajnie, tylko elektro-decha informuje, że od przystanku Kondratowicza (na tym wsiadłem) do przystanku Młodzieńcza, na każdym napotkanym przystanku zatrzymuje się... 112

Bo się zatrzymuje jednokierunkowo w kier. Karolina.

Na monitorkach, gdzie dotychczas mieliśmy zaszczyt podziwiać cudne logo MZA, pojawiły się świąteczne życzenia. Szkoda, że napisane ohydnym Comic Sansem...

Wsiadając do 506 na Podgrodziu zauważyłem, że w czasie używania CG drzwi zamykają się chwilę po wejściu do autobusu. Myślałem, że się nie doczekam takich cudów. To chyba jest powiązane z fotokomórką, gdyż dźwięk zamykania drzwi rozlega się tuż po wejściu do wozu.

Ja najczęściej Lionsami jeżdzę na 718 lub 738 , czasami na 160. Ogólnie mi się podobają ale ten dźwięk przy naciskaniu "NŻ" potrafi wkurzyć więc naciskam dopiero jak wysiadam Wiem że da się to wyłączyć i w kilku wozach już odłączyli kabel. Pozdrawiam

radeom pisze:Wsiadając do 506 na Podgrodziu zauważyłem, że w czasie używania CG drzwi zamykają się chwilę po wejściu do autobusu.

Raczej jest to automatyczne zamykanie drzwi po czterech sekundach od otwarcia, bo przycina ludzi.

Raczej jest to automatyczne zamykanie drzwi po czterech sekundach od otwarcia, bo przycina ludzi.

Wątpię, gdyż spotkałem się z czymś takim, tylko w przypadku, gdy wóz stoi na pętli. A co do przycinania drzwi, w tym wypadku zadziałały fotokomórki i drzwi się nie zamknęły.

No to najwyraźniej mówimy o dwóch różnych sytuacjach, bo jest to stosowane nie tylko podczas postoju. Fotokomórki są wyłączone i drzwi TNĄ. Praktyka stosowana na przykład we wozie 3435.

Dziś jechałem nowym MANem na 509. Jechałem nim dopiero drugi raz (po raz pierwszy chyba na C40). Nawet fajny, wygodnie, ciepło, miłe kolory dla oka (ta czerwień jest spoko), dobrze gadał przystanki. Zobaczyłem też, że na tablicy na górze obok następnego przystanku wyświetlają się linię na jakie można się na nim przesiąść. Jakie było moje zdziwienie kiedy zobaczyłem, że na Dw. Wileńskim mogę się przesiąść na 16, 17 i 33 . A oprócz tego wszystko było OK.

Czotyk pisze: Jakie było moje zdziwienie kiedy zobaczyłem, że na Dw. Wileńskim mogę się przesiąść na 16, 17 i 33

Teoretycznie możesz, jak się bardzo postarasz

Podobno prezes MZA oraz kierowcnitwo zraziło się do MANa. Wozy nówka sztuka, po dwóch dniach jeździły już do serwisu. Nie odpalają już przy -6°C po 30 minutach stania pod chmurką, odpala się je z dwóch przystawek a nie jednej jak inne pojazdy w MZA. Ogólnie, MANy są pełne niedoróbek.

Flash8222 pisze:Podobno prezes MZA oraz kierowcnitwo zraziło się do MANa. Wozy nówka sztuka, po dwóch dniach jeździły już do serwisu. Nie odpalają już przy -6°C po 30 minutach stania pod chmurką, odpala się je z dwóch przystawek a nie jednej jak inne pojazdy w MZA. Ogólnie, MANy są pełne niedoróbek.

Problemy z nimi są codziennie, wycieki oleju z pokrywy zaworów, sprężarki, elektronika autobusu i wiele innych mniejszych pierdół. Serwis z Mielca praktycznie nie puszcza zajezdni i walczy z oprogramowaniem tego molocha informacji.

Chciało się autobusu napakowanego całym tym elektronicznym g... to są efekty. Wszystko to żre masę prądu, a ciekawe jak ma na to wyrobić alternator. No i podejrzewam że cena za jaką udało się je kupić też odbiła się nieco na jakości.

Michalk001 pisze:Chciało się autobusu napakowanego całym tym elektronicznym g... to są efekty. Wszystko to żre masę prądu, a ciekawe jak ma na to wyrobić alternator. No i podejrzewam że cena za jaką udało się je kupić też odbiła się nieco na jakości.

W manach z klimatyzacją są aż albo tylko trzy alternatory w starych NG313 tylko dwa.

Oby MAN nie wygrał już żadnego przetargu.