Awarie i wypadki kolejowe na Mazowszu
Moderator: JacekM
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34 ... stoja.htmlwww.gazeta.pl pisze:Metro uszkodziło tory linii średnicowej. Pociągi stoją
Przy powstającej stacji metra Stadion o 7 centymetrów obniżył się jeden z torów kolejowych. Ruch pociągów został na nim wstrzymany do godz. 14
Tor linii dalekobieżnej obniżył się na długości ok. 20 metrów. Wszystko z powodu sąsiedniej budowy stacji metra Stadion. Nasyp kolejowy zaczął osiadać już w czwartek w trakcie wbijania ścianek, który mają zabezpieczyć przyszły wykop. - Tor dalekobieżny w stronę Dworca Centralnego obniżył się o 7 centymetrów. O godz. 11.10 musieliśmy wstrzymać na nim ruch pociągów dalekobieżnych. Składy jeżdżą sąsiednimi torami. Prowadzimy tam roboty naprawcze, tak by od godz. 14 pociągi mogły znowu tam jeździć z ograniczoną prędkością - mówi Jan Telecki z Zakładu Linii Kolejowych PKP PLK. Przez te utrudnienia pociągi dalekobieżne kursujące przez Dworzec Centralny mogą mieć 10- 15-minutowe spóźnienia.
Według rzecznika Metra Krzysztofa Malawki wykonawca prac jest ubezpieczony od takich zdarzeń.
Wczoraj wracając wieczorem do domu po zaśnieżonej drodze [krajowej] i w padającym śniegu pomyślałem sobie: jutro na kolei będzie sajgon.
Ale dziś zaobserwowałem tylko jeden pociąg opóźniony (z podmiejskich):
http://infopasazer.intercity.pl/index_p ... d=30127966 (do Skierniewic). Reszta się rusza, choć drzwi coraz ciężej pracują w en'ach. Zobaczymy co będzie wieczorem.
Ale dziś zaobserwowałem tylko jeden pociąg opóźniony (z podmiejskich):
http://infopasazer.intercity.pl/index_p ... d=30127966 (do Skierniewic). Reszta się rusza, choć drzwi coraz ciężej pracują w en'ach. Zobaczymy co będzie wieczorem.
- moonwalker
- Posty: 354
- Rejestracja: 18 sty 2010, 17:06
- Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki
Wczoraj to był sajgon na pociągu W-wa Wsch - Skierniewice (odjazd z W-wa Wsch - 1013).
Jedziemy jedziemy, a tu nagle przed Pruszkowem gwałtowne hamowanie. Myślę sobie - semafor nie, bo to było zbyt nagłe, może potrącenie? Hmm..
Stoimy 15 minut, idzie po składzie kiero mówiąc: "zanik napięcia w sieci, nie wiadomo ile postoimy". (i teraz pytanie do znawców - czy zanik napięcia spowodowalby takie nagle hamowanie? i czy możliwy jest tylko na 1 torze?). Przez następne 15 minut widać było jak kiero i mech chodzili wzdłuż składu, coś obserwowali. Pomału też i ludzie zaczęli wychodzić (Ci jadący do Pruszkowa). Po dalszych 15 minutach znowu kiero przyszedł mówiąc, że: "w Pruszkowie zostanie podstawiony pociąg, jak Państwo chcą, proszę wysiąść i pójść na stację ten kilometr". Oczywiście odezwały się pytania: 'a ten pociąg kiedy odjedzie, mamy iść taki kawał?. Na co kiero: " róbcie Państwo co chcecie, ja nic nie wiem". No to ludzie zdenerwowani oczywiście co mieli zrobić - poszli.
Rzeczywiście ruch został poprowadzony po torze podmiejskim przeciwnym do zasadniczego, tak więc wszyscy wsiedli w następny do Skierniewic. Ale co przemarzli, to ich. A wystarczyło podesłać spalinową z Pruszkowa, która ściągnęłaby skład w peron. No, ale wiadomo jak to jest.
Jedziemy jedziemy, a tu nagle przed Pruszkowem gwałtowne hamowanie. Myślę sobie - semafor nie, bo to było zbyt nagłe, może potrącenie? Hmm..
Stoimy 15 minut, idzie po składzie kiero mówiąc: "zanik napięcia w sieci, nie wiadomo ile postoimy". (i teraz pytanie do znawców - czy zanik napięcia spowodowalby takie nagle hamowanie? i czy możliwy jest tylko na 1 torze?). Przez następne 15 minut widać było jak kiero i mech chodzili wzdłuż składu, coś obserwowali. Pomału też i ludzie zaczęli wychodzić (Ci jadący do Pruszkowa). Po dalszych 15 minutach znowu kiero przyszedł mówiąc, że: "w Pruszkowie zostanie podstawiony pociąg, jak Państwo chcą, proszę wysiąść i pójść na stację ten kilometr". Oczywiście odezwały się pytania: 'a ten pociąg kiedy odjedzie, mamy iść taki kawał?. Na co kiero: " róbcie Państwo co chcecie, ja nic nie wiem". No to ludzie zdenerwowani oczywiście co mieli zrobić - poszli.
Rzeczywiście ruch został poprowadzony po torze podmiejskim przeciwnym do zasadniczego, tak więc wszyscy wsiedli w następny do Skierniewic. Ale co przemarzli, to ich. A wystarczyło podesłać spalinową z Pruszkowa, która ściągnęłaby skład w peron. No, ale wiadomo jak to jest.
- moonwalker
- Posty: 354
- Rejestracja: 18 sty 2010, 17:06
- Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki
To tłumaczyłoby to nagłe hamowanie. Moja wina, że nie oblukałem składu po wyjściuWalas pisze:To chyba ten pociąg co nim jechałeś połamał sobie pantografy właśnie przed Pruszkowem. Bo ZTCW to za nim jechała SKMka i utknęła.
No, ale patyk tak sam z siebie chyba się nie połamał - wszak coś musiało to spowodować.
Wiesz - w KM-ach są przyjęcia na dyspozytora. Przyjmij się, wtedy będziesz miał okazje się wykazać. Zobaczymy jak Ty sobie poradzisz z taka sytuacjamoonwalker pisze: A wystarczyło podesłać spalinową z Pruszkowa, która ściągnęłaby skład w peron. No, ale wiadomo jak to jest.
I stało się - Muminek ma Muminkę i pannę Migotkę
http://www.fotokolej.waw.pl/
Mój post to moja prywatna opinia i nie jest pisany po to żeby go cytować w mediach
http://www.fotokolej.waw.pl/
Mój post to moja prywatna opinia i nie jest pisany po to żeby go cytować w mediach
Może się zdarzyć, że połamie się sam z siebie, ale zwykle wjeżdża w obniżoną albo uszkodzoną po prostu sieć.No, ale patyk tak sam z siebie chyba się nie połamał - wszak coś musiało to spowodować.
[ Dodano: |15 Sty 2012|, 2012 20:18 ]
No w mordę. Ja mam do peronów 1300 metrów każdego dnia do pokonania 2 razy i na prawdę rzadko korzystam z samochodu.pytania pisze:pójść na stację ten kilometr". Oczywiście odezwały się pytania: 'a ten pociąg kiedy odjedzie, mamy iść taki kawał?
Niby serwis awarii i opóźnień KM i IC milczą o opóźnieniach pod warszawą, ale jednak jadę pociągiem dziwnie pustym, którego do żadnego rozkładu przyrównać nie mogę, do tego przeraźliwie zimno choć grzejniki gorące standardowy klop może opóźniony ze 40 minut z siedlec?
Lepiej. to opóźniony 60 minut z Mińska, który do tego powinien jechać na 3 EZT, 9804. Ale SKM w Miłosnej też jakoś słabo...
Lepiej. to opóźniony 60 minut z Mińska, który do tego powinien jechać na 3 EZT, 9804. Ale SKM w Miłosnej też jakoś słabo...
Potwierdzam, jechałem tym pociągiem. Wsiadłem w Wesołej po prawie półgodzinnym oczekiwaniu. Nie było SKM-ki 8:12.
Nie wiem, skąd przyjechał ten "Mińsk" (faktycznie, tak stało na wyświetlaczach na Wschodniej - pociąg opóźniony 70min), ale był niezwykle pusty. Spodziewałem się czegoś zupełnie innego (-;
pozdrawiam, tomek
PS. W przeciwnym kierunku "coś" się działo. SKM-ka wtoczyła się na peron, gdy widać było jeszcze koniec poprzedniego pociągu, stojącego od ponad kwadransa na Woli Grzybowskiej. Niby nic, ale niektórych taki widok zachęca do wycieczki na przystanek autobusowy...
Zaraz potem już się oba ruszyły i następny Flirt do Siedlec jechał już normalnym tempem. Tak samo jak towarowy (niedługo po nim - ok. 8:30).
Nie wiem, skąd przyjechał ten "Mińsk" (faktycznie, tak stało na wyświetlaczach na Wschodniej - pociąg opóźniony 70min), ale był niezwykle pusty. Spodziewałem się czegoś zupełnie innego (-;
pozdrawiam, tomek
PS. W przeciwnym kierunku "coś" się działo. SKM-ka wtoczyła się na peron, gdy widać było jeszcze koniec poprzedniego pociągu, stojącego od ponad kwadransa na Woli Grzybowskiej. Niby nic, ale niektórych taki widok zachęca do wycieczki na przystanek autobusowy...
Zaraz potem już się oba ruszyły i następny Flirt do Siedlec jechał już normalnym tempem. Tak samo jak towarowy (niedługo po nim - ok. 8:30).
W Miłosnej stała SKMka, która najwyraźniej miała jechać przed tym Mińskiem, ale jakoś jej nie poszło. Ludzie się przesiedli do naszego pociągu.
Pomiędzy Wolą Grzybowską a Miłosną nie działa jeden (ostatni) odstęp SBL, co powoduje konieczność jazdy 20km/h na tym odcinku. To też swoje dorzuciło.
Popołudnie było w miarę spokojne chyba.
[ Dodano: |16 Sty 2012|, 2012 20:16 ]
Te dzisiejsze opóźnienia SKM sponsoruje chyba głównie elf 403. kilka minut temu stał zupełnie wygaszony w miłosnej, nie wyglądał na takiego co by miał zaraz odjechać, ale on to chyba tak od rana miał, bo wydaje mi się że rano też on był opóźniony 25min.
Pomiędzy Wolą Grzybowską a Miłosną nie działa jeden (ostatni) odstęp SBL, co powoduje konieczność jazdy 20km/h na tym odcinku. To też swoje dorzuciło.
Popołudnie było w miarę spokojne chyba.
[ Dodano: |16 Sty 2012|, 2012 20:16 ]
Te dzisiejsze opóźnienia SKM sponsoruje chyba głównie elf 403. kilka minut temu stał zupełnie wygaszony w miłosnej, nie wyglądał na takiego co by miał zaraz odjechać, ale on to chyba tak od rana miał, bo wydaje mi się że rano też on był opóźniony 25min.