Otóż nieprawda.Pawel_ pisze:Linie, szczególnie te nocne, są dla ludzi. N66 dwukiernkowości odzyskuje dopiero przy... Wołomińskiej.
Linie nocne po reformie
Moderator: Wiliam
Otóż to. Żeby linia pracowała dwukierunkowo wcale nie musi jechać dwukierunkowo. Trasa N66 jest, moim zdaniem, pomyślana (z punktu widzenia Ząbek - dla Warszawy jest N16 i inne linie) optymalnie - umożliwia dojazd do i z wielu punktów w Ząbkach w rozsądnym czasie i nie robiąc nadmiaru kilometrów.Emyl pisze:Otóż nieprawda.Pawel_ pisze:Linie, szczególnie te nocne, są dla ludzi. N66 dwukiernkowości odzyskuje dopiero przy... Wołomińskiej.
Czy ma postój w Ząbkach, czy po prostu robi kółko przez całe miasto? Jeśli tak, to moim zdaniem wyszło z tego całkiem dobre połączenie. Lepsze w nocy niż za dnia, ale tak już bywa. Np. moja żona miałaby wygodniejszy dojazd do pracy nocą, tak samo mamy z połączeniem do Dworca Centralnego - nocą bezpośrednio, za dnia z jedną-dwoma przesiadkami.
Ma kilka minut postoju, ale można powiedzieć, że w zasadzie jedzie okrężnie.
- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36672
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
Gorzej, gdyby ktoś chciał skorzystać w samych Ząbkach, przejeżdżając z zachodniej na wschodnią stronę linii kolejowej.
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
To akurat nie musi być zmartwieniem ZTM Warszawa.
Zresztą to i tak jest walking distance.![:) :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Zresztą to i tak jest walking distance.
![:) :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Poza tym mówimy o środku nocy.
O co chodzi ze skróceniem N44?
Też nie rozumiem. I do tego jeszcze postój 21 minut w środku ciemnej ulicy, gdzie nie ma żywego ducha. Ani kibla nie ma ani nic. Strach się bać. I potrzeby też nie ma żadnej, żeby tam nocnik dojeżdżał. Równie dobrze może za zajezdnią skręcać w lewo i Encyklopedyczną jechać do lasu na starą pętlę Improwizacji. Przynajmniej kierowca miałby towarzystwo miłośników komunikacji miejskiej. A tak...
Nie może, już od jakichś paru lat jest na nią zagrodzony dojazd…Georg pisze:Równie dobrze może za zajezdnią skręcać w lewo i Encyklopedyczną jechać do lasu na starą pętlę Improwizacji.
Do lasu to nie ma po co, ale tam są nowe osiedla do obsłużenia (mapka pokazuje nazwę: Królowej Jadwigi i Rodzinne, przy Heroldów), na które mógłby zajrzeć i wrócić pod zajezdnię.
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Tym bardziej kierowcy będą za postojem na "ciemnej uliczce bez kibla"Georg pisze:Przynajmniej kierowca miałby towarzystwo miłośników komunikacji miejskiej.
![:P :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
Od 1 maja tramwaje z centrum na Okęcie będą jeździć do 0:30 (a nie jak do tej pory do 23:30). Może warto zmienić rozkłady N38 i N88? Obecnie jest tak, że o 23:45 i 0:45 jedzie N88, a o 0:15 i 0:45 N38. N88 jest potrzebny, bo jedzie aż do Janek. Może o 0:15 powinien jechać N88, o 0:45 pierwszy N38? W późniejszych godzinach też oczywiście zmieniony rozkład musiałby być, żeby takt został zachowany, ale to już drugorzędna kwestia.
N38 o 0:15 się rozkładowo dubluje z "9" o 0:08. Powtarzam, rozkładowo. Z centrum wyjeżdżają o innej porze, ale wiadomo, że tramwaj ma dłuższy czas przejazdu. Może więc po prostu wywalić ten jeden kurs, a zostawić N88 o 23:45 i 0:45... Potem i tak jeszcze jest ostatni tramwaj o 0:28.