Nowe trasy tramwajowe

[Wiliam]

Mam obawy że tunel na dół z Rakowieckiej w Spacerową, to musiałby być na głębokości M2 żeby się skarpa nie rozjechała.

[Stary Pingwin]

Tysiące samochodów rozjeżdża skarpę na ciągu wschód-zachód, a tramwaj nagle spowoduje pogorszenie dla środowiska? Może w związku z nową trasą część samochodziarzy przesiądzie się do trama i będzie poprawa dla środowiska? Z tym, że sam w to nie wierzę.

[Bastian]

Tunel razem ze schowaniem także torów w ciągu Puławskiej? Przesiadki międzytramwajowe by wtedy mogły wyjść naprawdę zgrabnie. Bo rozbijanie torów na poziomy nie ma chyba sensu.

Nie, w ciągu Puławskiej nie. Akurat rozbicie na poziomy dałoby może i lepsze przesiadki, niż przy wszystkich torach w tunelu - chyba że wyobrażasz sobie, że ktoś dopuści przejście dla pieszych przez tory w tunelu

[Bastian]

Tysiące samochodów rozjeżdża skarpę na ciągu wschód-zachód, a tramwaj nagle spowoduje pogorszenie dla środowiska? Może w związku z nową trasą część samochodziarzy przesiądzie się do trama i będzie poprawa dla środowiska? Z tym, że sam w to nie wierzę.

Przecież mowa nie o wpływie na skarpę kursowania tramwajów, tylko budowy tunelu.

[pawcio]

Tysiące samochodów rozjeżdża skarpę na ciągu wschód-zachód, a tramwaj nagle spowoduje pogorszenie dla środowiska? Może w związku z nową trasą część samochodziarzy przesiądzie się do trama i będzie poprawa dla środowiska? Z tym, że sam w to nie wierzę.

Przecież mowa nie o wpływie na skarpę kursowania tramwajów, tylko budowy tunelu.

I rozcięciu skarpy wyjściem z tegoż. Z tego co pamiętam, ten właśnie argument był koronnym w przypadku M2C.

[Stary Pingwin]

Znam w mieście tylko dwa tunele tramwajowe- Trasa WZ(kamieniczki się nie zawalają) oraz TMP(ptaszki mają się dobrze).O Moście Gdańskim nie wspominam, bo tunel jest szczątkowy. Jeżeli władza jest żądna sukcesu, to wszelkie przeszkody zneutralizuje.

[pawcio]

Znam w mieście tylko dwa tunele tramwajowe- Trasa WZ(kamieniczki się nie zawalają) oraz TMP(ptaszki mają się dobrze).O Moście Gdańskim nie wspominam, bo tunel jest szczątkowy. Jeżeli władza jest żądna sukcesu, to wszelkie przeszkody zneutralizuje.

W przypadku pierwszego słyszałeś o kościele św. Anny zjeżdżającym do Wisły? W przypadku drugiego ciężko mówić o jakiejś poważnej skarpie.

[pawcio]

Tunel razem ze schowaniem także torów w ciągu Puławskiej? Przesiadki międzytramwajowe by wtedy mogły wyjść naprawdę zgrabnie. Bo rozbijanie torów na poziomy nie ma chyba sensu.

Nie, w ciągu Puławskiej nie. Akurat rozbicie na poziomy dałoby może i lepsze przesiadki, niż przy wszystkich torach w tunelu - chyba że wyobrażasz sobie, że ktoś dopuści przejście dla pieszych przez tory w tunelu

Gdyby to miało formę prawie podziemnej hali, to czemu nie.

[Stary Pingwin]

Kościół Św. Anny zjeżdża do Wisły, odkąd powstał tunel. Dobrze, że ci "źli komuniści" zabezpieczyli skarpę przy budowie.

[fik]

Wariant przez Batorego był rzeczywiście analizowany w studium wykonalności i odpadł (środek niczego).

W środku niczego to akurat mają szansę być przystanki na Rakowieckiej w stosunku do stacji metra.

[Wiliam]

Przecież zejścia na stację są bliżej Rakowieckiej (są przy rogach) niż Batorego. Kwestia zaplanowania przestrzeni ulicy Rakowieckiej i usytuowania przystanków możliwie najbliżej skrzyżowania.

[fik]

Lokalizacje istniejących przystanków autobusowych na Rakowieckiej nie rokują specjalnie dobrze. Przystanki w Niepodległości są jednak zlokalizowane zdecydowanie najdogodniej.

[MichalJ]

Zwłaszcza MPM06...

Cokolwiek będzie na Rakowieckiej (a jednak tradycja budowania przystanków tramwajowych widzi je przy skrzyżowaniu, a nie gdzieś odsunięte), będzie lepiej niż na Batorego. Przypominam, że metro ciągnie się od Rakowieckiej do Bruna, nie do Batorego.

[fik]

Nie proponowałem żadnego przystanku na Batorego.

[Wiliam]

Mój błąd. Przyjąłem błędnie założenie o linii tramwajowej przecinającej M1 na Batorego i dalej na Ochotę.
Nie mniej, to nadal trochę bez sensu. Zwłaszcza jak zobaczymy jak na około jechałoby się właśnie na Ochotę.