: 26 lip 2012, 18:44
Nie wszystkich da się od razu poznać ![:D](./images/smilies/mg.gif)
![:D](./images/smilies/mg.gif)
Forum warszawskiego transportu publicznego
https://wawkom.waw.pl/
Nie, byłem wtedy dość daleko od WarszawyProfessor pisze:Patrząc po zdjęciach forumowiczów : czy niejaki Adam G powoził dziś A734 na 175 (widziany około 17.00 na Lotnisku Chopina)
Wszystko jest możliwe, o bardzo mały włos dwa razy już by się ziściłoSzeregowy_Równoległy pisze:Adam to świeżyzna za kółkiem, aż tak Ursus by się z ludźmi obsrał, że daliby U18 świeżakowi?
Nie zgadzają się te długie włosy, to już/jeszcze nieaktualneProfessor pisze:chudy, w białej koszuli , ciemne,długie blond włosy i japa 20-25 latka
No ale nie mniegregory5576 pisze: Też go widziałem, dzisiaj.![]()
Zwykle jednak patrzę w lusterkagregory5576 pisze:draiwer nie patrzy w lusterka, stał na przystanku "smyk" kierunek plac Piłsudzkiego, wyjechałem z za niego i on wyrwał w lewo z przystanku i zajechał mi drogę.
O, dziękuję. Owszem, wybyłem, wróciłem dzisiaj.MC pisze:Chwila, chwila, muszę "obronić" Adama!Wyżej wymieniony pisał na fejsbuku, że wybywa poza granice Polski, ale nie wiem na jak długo...
Eeeee tamAleksander2560 pisze: Jazda szkoleniowa Koleżanko, to coś zupełnie innego jak samodzielna jazda w ruchu miejskim.
Chyba że okaże się, że jest akurat jedynym dostępnym kierowcą, a trzeba gdzieś wysłać przegubaAleksander2560 pisze: Poza tym, z tego co wiem, w Mobilisie kierowca tuż po odbiorze prawa jazdy, nie ujrzy przeguba, jeśli nie popracuje min. pól roku... no chyba, że jest zasilającym z MZA...
A ktoś twierdzi, że jest trudniej? Ja i Olek twierdzimy, że Mobilis nad przegubami trzęsie się na tyle, że świeżym kierowcom ich nie daje. Dopuszczając wyjątek rozważyłem publicznie akt desperacji dyspozytora. O poziomie trudności prowadzenia obu modeli nie było ani słowa. Najbardziej mnie bawi jeden z prowadzących szkolenia, który całą (!) technikę skręcania przegubem podsumowuje w jednym zdaniu: druga oś minimum pół metra od krawężnika, to dupa przejdzie. A resztę szkolenia spędza się na placu, cofając. Po burtach naszych U18 widać, że facet chyba nie do końca ma racjęAdam G. pisze:W ogóle coś przesadzacie z tymi przegubami. Dopóki nie trzeba cofać, jazda przegubem wcale nie jest trudniejsza od jazdy dwunastką. Śmiem twierdzić, że to właśnie dwunastką łatwiej jest złapać krawężnik. No ale schodzimy nieco z tematu
Paskudnik, szkodnik jeden, zostanie za to ukarany.Szeregowy_Równoległy pisze:(...) paskudnik jeden na plusie jechał (...)
Skrzywdzić kota jest bardzo łatwo, ale, wierzcie mi, żaden to honor, żaden!Pawel_ pisze:Paskudnik, szkodnik jeden, zostanie za to ukarany.Szeregowy_Równoległy pisze:(...) paskudnik jeden na plusie jechał (...)
Zajefajne okularkiAleksander2560 pisze:Zaś jakiejś 25 minut wcześniej user Walas widziany gdy "kabinował" w 8170 na 13/189 u ex-wawkomowicza
Olek... sam wiesz, jak w MZA patrzą na kabinę. Wiesz też zapewne, że na Woronicza patrzą na kabinę bardziej, niż gdziekolwiek indziej. I taką świnię eks-Wawkomowiczowi podkładasz?Aleksander2560 pisze:Zaś jakiejś 25 minut wcześniej user Walas widziany gdy "kabinował" w 8170 na 13/189 u ex-wawkomowicza
Na ten powrót wszyscy mają dwa tygodnie od dziś. Po dwóch tygodniach otworzę temat (jak nie zapomnę) i ponownie zaczną się kary indywidualne za łamanie zasad tematu.Bastian pisze:To wróć do pierwszego postu w tym temacie...5556 pisze:Przepraszam, nie wiedziałem.