: 12 gru 2011, 22:41
207 też łapaliAdam G. pisze:Paranoja. Tyle ode mnie. Odesłanie do automatu to naturalna rzecz którą bym zrobił, będąc kierowcą odbywającym przerwę.
![:D](./images/smilies/mg.gif)
207 też łapaliAdam G. pisze:Paranoja. Tyle ode mnie. Odesłanie do automatu to naturalna rzecz którą bym zrobił, będąc kierowcą odbywającym przerwę.
o - masz zdjęcie?R-9 Chełmska pisze:Od kiedy bilety drukuje się na białych papierkach z nowym logo?
Szczerze mówiąc byłem w takim szoku, że nie sfotografowałem... W każdym razie leży na podłodze w 7/185MeWa pisze:o - masz zdjęcie?R-9 Chełmska pisze:Od kiedy bilety drukuje się na białych papierkach z nowym logo?
Kurcze, to jakaś głupota (o ile ja dobrze to zrozumiałem co tam jest napisane). Szkoda, że ZTM tak gorąco nie troszczy się o to, aby w jak największej liczbie wozów MZA były zainstalowane biletomaty, jeśli chce żeby bilety były łatwo dostępne dla pasażera. Ja bym udał się do dziennikarzy na miejscu kierowców, którym zabrano premię z tego powodu.Szeregowy_Równoległy pisze:Czytałeś link JKTpl-a?
Bardzo niedobrzeAdam G. pisze:Nie złapałeś ironii, wyjątkowo trafnej.
I byłbyś podpadniętyAdam G. pisze:Paranoja. Tyle ode mnie. Odesłanie do automatu to naturalna rzecz którą bym zrobił, będąc kierowcą odbywającym przerwę.
Może tak a może nie, w każdym razie pozostawię to poza sferą publicznąlevar pisze:I byłbyś podpadnięty. Oj, coś czuję, że też nie będziesz kochał ZTM-u jako kierowca autobusu...
raczej powiedziałbym, że ktoś usilnie chce stosować literę prawa wbrew jego "duchowi"... Stawiałbym raczej na nadgorliwość, która przysłania zdrowy rozsądek.Adam G. pisze:Faktem jest, że ktoś stworzył nadmiar bezsensownych przepisów.
Niestety żyjemy w czasach, w których na wszystko musi być przepis. Ktoś więc ma podstawę do tego by stosować się do nawet najbardziej idiotycznego przepisu i nie można mu oficjalnie niczego zarzucić.MeWa pisze:raczej powiedziałbym, że ktoś usilnie chce stosować literę prawa wbrew jego "duchowi"... Stawiałbym raczej na nadgorliwość, która przysłania zdrowy rozsądek.Adam G. pisze:Faktem jest, że ktoś stworzył nadmiar bezsensownych przepisów.
Powinno być jak w SKM. Biletomat działa, kierownik pociągu nie sprzedaje biletów. Biletomat nie działa, to wtedy kierownik pociągu sprzedaje bilety.Adam G. pisze: Co więcej - uważam że w przypadku awarii automatu pasażer powinien mieć prawo do kontynuowania podróży bez biletu (szczególnie gdy biletomatów będzie więcej i przestaną być luksusową formą sprzedaży). To będzie prawdziwy ukłon w stronę ludzi, który z pewnością pozytywnie poskutkuje marketingowo.
I idąc tym tropem - albo docelowo w każym autobusie będzie biletomat, albo każdy kierowca powinien mieć taki automat (w postaci drukarki/kasy fiskalnej czy co tam w PKS-ach jeździ) i nie móc tłumaczyć się (nie mówię, że nieprawdziwie), ze nie ma biletów.SławekM pisze:Biletomat działa, kierownik pociągu nie sprzedaje biletów. Biletomat nie działa, to wtedy kierownik pociągu sprzedaje bilety
Bileterka EMAR 105drapka pisze:(w postaci drukarki/kasy fiskalnej czy co tam w PKS-ach jeździ)