WAWKOM

piorunus pisze: ↑

18 maja 2018, 19:11

zxcvbnm pisze: ↑

18 maja 2018, 15:58

Czy odwołanie Michalczewskiego na lokalizację bazy Arrivy może mieć wpływ na kontrakt na wozy Midi?

Może.

W podpisaniu umowy również?

piorunus pisze:A co do przetargu przegubowego- wyrok KIO będzie w poniedziałek.

No ciekawe co KIO powie. Niby obydwaj ajenci proponują te same pojazdy i raczej utrzymują podobne standardy, jednak lokalizacja zajezdni w Wyględach sprawia nie tylko długie dojazdy i zjazdy, ale też problemy z szybką podmianą wozu. Jeszcze w przypadku przegubów to można je upchnąć na liniach krańcujących blisko zachodniej granicy Warszawy typu 105, 109, 112, 189, 190 czy 523 (nawet idąc na rękę co do miejsca rozpoczęcia i zakończenia brygady - chociaż takie 738 zaczynające o 4:27 z Os. Victorii obsługiwane przez Arrivę po złości byłoby ciekawe ), a już po warunkach jest 719. Tak w przypadku Otokarów z racji metrażu i obsługi linii, gdzie nie jest dużo brygad to muszą docierać w różne zakątki Warszawy, a przejazdy techniczne mogą być cholernie długie. Najbliżej bazy to tylko linie typu: 149 czy 320. Podsumowując uważam, że ewentualna wygrana Michalczewskiego mogłaby jednak przynieść korzyści pasażerom względem obsługi przez Arrivę.

No nie wiem, uwzględnienie odwołania oznacza kolejne opóźnienie rozstrzygnięcia tego przetargu, a tym samym rozpoczęcia świadczenia usług. Ja póki co jestem mimo wszystko za odrzuceniem wszystkich powodów odwołania.

ashir pisze: ↑

18 maja 2018, 20:45

Najbliżej bazy to tylko linie typu: 149 czy 320.

Tymczasem gdzieś tam w dalekiej krainie istnieje linia 161, o ile nikt tam nie upcha Urbino 10 czy wozów Mobilisu, to mamy ładne kilometry na sam dojazd. Jeżeli to możliwe według prawa, to niech Ostatecznie Michalczewski zgarnie oba kontrakty, a nie Arriva. Dziwię się, że ZTM nie widzi w tym problemu. Albo nie chce widzieć z uwagi na opóźnienia.

Midiki to na pewno już nie. Przecież droga odwoławcza już się wyczerpała.

zxcvbnm pisze: ↑

18 maja 2018, 21:18

Tymczasem gdzieś tam w dalekiej krainie istnieje linia 161, o ile nikt tam nie upcha Urbino 10 czy wozów Mobilisu, to mamy ładne kilometry na sam dojazd. Jeżeli to możliwe według prawa, to niech Ostatecznie Michalczewski zgarnie oba kontrakty, a nie Arriva. Dziwię się, że ZTM nie widzi w tym problemu. Albo nie chce widzieć z uwagi na opóźnienia.

Bo zgodnie z warunkami przetargu zajezdnia nie musi znajdować się w Warszawie, wystarczy, że będzie w jednej z gmin do której dociera ZTM.

michael112 pisze: ↑

18 maja 2018, 21:29

Midiki to na pewno już nie. Przecież droga odwoławcza już się wyczerpała.

Dokładnie, ale rozumiem, że nie doszło dziś do podpisania umowy z Arrivą?

michael112 pisze: ↑

18 maja 2018, 21:08

No nie wiem, uwzględnienie odwołania oznacza kolejne opóźnienie rozstrzygnięcia tego przetargu, a tym samym rozpoczęcia świadczenia usług. Ja póki co jestem mimo wszystko za odrzuceniem wszystkich powodów odwołania.

Czyli żeby tylko wyjechało 50 brygad kilka tygodni wcześniej jesteś gotów przyzwolić na nielegalne i/lub niedorzeczne działania ze strony Operatora?

Baza w Wyględach? Jak tam kierowcy się dostaną?

Extrówki, samochody?

A co z dotychczasowymi Solarisami? Też mają się przenieść do Wyględowa?

Nie.

Odwołanie zostało oddalone.

ZTM może już podpisać umowę?

ZTM podpisze 2 umowy naraz z Arrivą? Do 1 grudnia zostało 27 pełnych tygodni, czyżby zatem ten kontrakt miał się rozpocząć zgodnie z planem 1 grudnia?

Dwie naraz to raczej nie. Ustalanie szczegółów chwilę zajmie. Ale 01.01. jest bardzo prawdopodobny.

Zastanawiam się dlaczego zgodnie z planem w piątek ZTM nie podpisał umowy z Arrivą na Otokary i kiedy to zamierza zrobić? Chyba, że jednak podpisał, tylko się tym nie pochwalił, a portale branżowe też o tym nie wspomniały, ale wątpię.