Mi ten gość wygląda na zbiega z Tworek,za każdym razem gdy go widze mam takie wrażenie.MZ pisze:a Sławomir Ślubowski w ogóle kołnierzykiem się nie przejmuje .
Humor
Moderatorzy: Wiliam, Szeregowy_Równoległy
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1019385,tit ... omosc.html
Za WP.pl jak to pewna mieszkanka Orzysza smażyła placki ziemniaczane i nie tylko
Za WP.pl jak to pewna mieszkanka Orzysza smażyła placki ziemniaczane i nie tylko
Operator Żurawia Wieżowego
- hafilip84
- Jego Gryząca Albumowość
- Posty: 7641
- Rejestracja: 14 gru 2005, 21:03
- Lokalizacja: Legionowo
Naprawdę, na tym podforum zasad nie ma zbyt wiele. Czy tak ciężko zrozumieć, że skoro już są, to po to, by były bezwzględnie przestrzegane?! Jeszcze raz:
bosman30, masz dobę, by link poprawić. Ja mam dość ciągłego ich usuwania postów i wysyłania monitów o poprawę linku w uzasadnieniach. Zwłaszcza, że są one później bezceremonialnie ignorowane. Powiedziałem.[color=red]Temat moderatorski, punkt 3.[/color] pisze:Zabronione jest umieszczanie w postach linków nieopisanych. Przez opisanie rozumie się podanie informacji o zawartości strony docelowej odnośnika. W przypadku linków do postów na Forum WAWKOM, konieczne jest podanie tytułu tematu, podforum oraz orientacyjnej daty napisania posta. Szczególnie zalecane jest korzystanie z tagów [url] dostępnych w skrypcie forum.
Na statku stary bosman zaciaga sie fajka. Podchodzi do niego marynarz:
- Panie bosmanie, uzywamy tego samego tytoniu, a jednak aromat z panskiej fajki jest o niebo lepszy od mojego. Niech Pan zdradzi, jak pan to robi?
Bosman na to:
- Ha, chlopcze, mam na to pewien stary sposób: do tytoniu dodaje zawsze pare wlosów łonowych mlodej dziewczyny...
Zawineli do portu, po powrocie na poklad marynarz podchodzi do bosmana, wrecza mu fajke mówiac:
- No, niech pan teraz spróbuje, zrobilem jak pan radzil!
Bosman wciaga dym, rozsmakowuje sie nim przez chwile i wypuszcza
majestatycznie przez nos mówiąc:
- Za blisko dupy rwiesz...
- Panie bosmanie, uzywamy tego samego tytoniu, a jednak aromat z panskiej fajki jest o niebo lepszy od mojego. Niech Pan zdradzi, jak pan to robi?
Bosman na to:
- Ha, chlopcze, mam na to pewien stary sposób: do tytoniu dodaje zawsze pare wlosów łonowych mlodej dziewczyny...
Zawineli do portu, po powrocie na poklad marynarz podchodzi do bosmana, wrecza mu fajke mówiac:
- No, niech pan teraz spróbuje, zrobilem jak pan radzil!
Bosman wciaga dym, rozsmakowuje sie nim przez chwile i wypuszcza
majestatycznie przez nos mówiąc:
- Za blisko dupy rwiesz...
Operator Żurawia Wieżowego
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26873
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Niezdrowo jest jeść po 20 (a niektórzy twierdzą, że wręcz po 18).JKTpl pisze:
PS Dzięki za dodanie smaku mojej kolacji.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.