SKM S9 - rozkład, trasa i obsługa linii

Moderator: JacekM

VLnt7
Posty: 743
Rejestracja: 15 maja 2012, 11:57

Post autor: VLnt7 » 19 sie 2012, 2:15

Jacek Z. pisze:VLnt7, nie wiem czy dobrze pamiętam, ale na "dawnej" linii S9 (jeszcze w czasach wypożyczonych EN57, kursującej ok. 2 x godz. w każdą stronę) chyba wystarczało 4-5 obiegów (nie interesowałem się tym wtedy za bardzo, a składy szły raz pojedyncze, raz podwójne co nieco utrudniało zliczenie EZT). Czy ktoś z Was może ma sprawdzone informacje na ten temat?

No i wciąż nie wiem skąd pomysł rozwoju S9 kosztem podcięcia skrzydeł linii S1 (tylko do Falenicy?) - czyżby to były tylko Twoje własne obawy, czy jakaś plotka na ten temat krąży? Gdyż, biorąc to na zdrowy rozum, mogłoby tak być tylko w wypadku braku zgody Otwocka na dokładanie do funkcjonowania SKM oczekiwanej kwoty...
Od początku... Generalnie chodziło mi o czasy elfików, gdy po S9 nie jeździło nic innego. Niestety jeszcze nie wiemy, ile w sumie obiegów wyjdzie, ale zakładam, że minimum 5, jeśli mają dojeżdżać do dawnej Woli cały czas zamiast "do gdańskiego, a do Woli czasami", jak było niedawno.

Kwestia z Falenicą jest zupełnie inna, to mój zwykły nieemocjonalny pesymizm - spodziewam się złego, żeby oszczędzić sobie nerwów, jeśli się spełni. I nie są to tylko dzikie, niestworzone obawy, ponieważ i w tym roku ledwie się udało zapłacić (i to nie tylko Otwockowi).
W tej kwestii chodziło mi raczej o przydzielanie taboru - dla dyspozytora S9 jest priorytetem, natomiast S1 od początku jest w większości przypadków traktowane w stylu "wrzucić, co zostanie". Innymi słowy, jeśli S3 będzie sobie dalej jeździć tak jak teraz, a S9 dostanie upgrade do 2 pociągów na godzinę przez cały dzień, to u nas może nastąpić inwazja 1*14WE i 1*19WE. Szczególnie blado prezentuje się ta możliwość w świetle zapowiedzi ZTM, że eksperymenty z S9 zaczną się na sam początek roku szkolnego, gdy zrobi się jeszcze "tłoczniej".
aaa pisze:A ja zrobiłbym tak:
S3 - kasacja
S9 - podbicie do 20/30/30 (rekompensata za S3)
nowe kursy skrócone S2 Wschodnia - Śródmieście - Lotnisko 30/30/30 (jak starczy brygad to może to i nawet do Rembertowa kursować)
A miejsce na średnicy dla nowych kursów skróconych S2 robimy poprzez wywalenie pociągów na Sochaczew na Gdański (tylko nie wiem, co zrobić z Gołąbkami i Ursusem Płn).
Nie trzeba by było kombinować, gdyby Główny działał... To IMO najlepsze miejsce do kończenia większości KM1/KM3/KM8...
Edit: ech, błąd SQL.

KiermanA738
Posty: 19
Rejestracja: 12 lip 2012, 20:55
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: KiermanA738 » 19 sie 2012, 4:42

posiadam już rozkłady od 01.09.2012 niestety częstotliwośc lini S9 się nie zmieni a linia bedzie miała 2 obiegi (91 92) oraz rano i wieczorem będzie się wkradać obieg z lini S2 bodajże 25

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26838
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 19 sie 2012, 7:44

W czym lepsze kończenie na Głównym od kończenia na Zachodnim?
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Awatar użytkownika
kveld
Posty: 1852
Rejestracja: 28 lut 2007, 8:59
Lokalizacja: Marki

Post autor: kveld » 19 sie 2012, 8:15

aaa pisze:A ja zrobiłbym tak:
S3 - kasacja
S9 - podbicie do 20/30/30 (rekompensata za S3)
nowe kursy skrócone S2 Wschodnia - Śródmieście - Lotnisko 30/30/30 (jak starczy brygad to może to i nawet do Rembertowa kursować)
A miejsce na średnicy dla nowych kursów skróconych S2 robimy poprzez wywalenie pociągów na Sochaczew na Gdański (tylko nie wiem, co zrobić z Gołąbkami i Ursusem Płn).
A ja będę nudny jak flaki z olejem i powtórzę po raz kolejny - zlikwidować S3 i przedłużyć S9 (przynajmniej część kursów) z Zachodniego p.8 do Lotniska - kolizyjność przebiegów na Warszawie Zachodniej to naprawdę NIE jest problem (no ok, pewnie trzeba by przeczyścić i nasmarować parę rozjazdów - dla peelki rzecz nie do zrobienia). Naprawdę uważacie, że ludzie wsiadający na ZOO, Gdańskiej, Kole i Kasprzaka nie byliby zainteresowani połączeniem na Służewiec i lotnisko?

aaa
Posty: 278
Rejestracja: 19 wrz 2007, 10:58

Post autor: aaa » 19 sie 2012, 13:42

@kveld, problem jest taki, że lepiej relacji na Lotnisko nie rozdrabniać. Lepsza jest jedna relacja z lepszą częstotliwością (Centralny/Śródmieście <-> Lotnisko), niż dwie z gorszymi.

Awatar użytkownika
Vilén
Posty: 787
Rejestracja: 14 sty 2012, 11:47
Lokalizacja: z getta pozawarszawskiego

Post autor: Vilén » 19 sie 2012, 13:52

Glonojad pisze:W czym lepsze kończenie na Głównym od kończenia na Zachodnim?
Bliżej Śródmieścia, i możliwość przesiadki na dwa ważne ciągi tramwajowe. Na Zachodnim tego nie masz.

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26838
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 19 sie 2012, 17:00

Na Zachodnim masz przesiadkę na pociągi w te same Aleje. Zgoda, na tramwaj na północ nie, ale za to jest 103.

Zresztą przesiadkę z Głównego na jedne i drugie tramwaje trudno uznać za mniej wygodną, od podjazdu jeden przystanek częstym pociągiem z tego samego peronu (zakładam, że skoro nie mieszą nam się pociągi w Średnicy, to jeżdżą tak często, że jest czym podjechać). Choć to by wymagało wciśnięcia jakichś torów odstawczych między parę podmiejską na wschodniej głowicy.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Jacek Z.
Posty: 1873
Rejestracja: 05 sie 2012, 22:14

Post autor: Jacek Z. » 19 sie 2012, 19:27

Już nawet nie wchodząc głębiej w szczegóły, gdzieś ostatnio czytałem, że prawidłowo ułożony, dobry dla podróżnych rozkład to taki, w którym pory odjazdów pociągów są dosyć stałe, łatwe do zapamiętania (patrz np. S2 czy KM203). Nie wiem jak nowy, ale obecny rozkład S9 za chorobę nie spełnia tego podstawowego wymagania ](*,)

metron

Post autor: metron » 19 sie 2012, 20:46

O jakim poprawnym ułożeniu możemy mówić na S9 kiedy rozkład zmienia się dosłownie co miesiąc a zmiany nie są symboliczne tylko sięgają 20-40 minut.
Takie zmiany odstraszają potencjalnych pasażerów bo nie każdy ma czas i chęci aby co miesiąc zastanawiać czy zdąży na pociąg który odjeżdża 25 minut wcześniej niż miesiąc wcześniej.

Awatar użytkownika
Vilén
Posty: 787
Rejestracja: 14 sty 2012, 11:47
Lokalizacja: z getta pozawarszawskiego

Post autor: Vilén » 19 sie 2012, 21:36

Jacek Z. pisze:Nie wiem jak nowy, ale obecny rozkład S9 za chorobę nie spełnia tego podstawowego wymagania
Trudno, żeby był lepszy, skoro rozkład na całej linii trzeba układać pod budowę (nikomuniepotrzebnego) tunelu przy Legionowie Przystanku, wymuszającą jazdę na pewnym odcinku po jednotorze…

metron

Post autor: metron » 20 sie 2012, 9:51

Co znaczy nikomu niepotrzebny tunel, zgodzę się jedynie że niefortunnie wybrano typ przeprawy -tunel zalewany non-stop wodami gruntowymi niż wiadukt który byłby już gotowy.
Legionowo cierpi na brak normalnych przejazdów przez tory, zakorkowany notorycznie wiadukt oraz dwa naziemne przejazdy przez tory z tego jeden na Bukowcu ciągle zamknięty

Jacek Z.
Posty: 1873
Rejestracja: 05 sie 2012, 22:14

Post autor: Jacek Z. » 21 sie 2012, 22:12

Może nie jest to bezpośrednio związane z S9, ale na pewno z synchronizacją obu linii (S9 i S3) kursujących do Legionowa: "Rynek Kolejowy" zamieścił dość ciekawy artykuł, wraz z odpowiedzią ze strony ZTM, na temat funkcjonowaniu linii lotniskowych: pełna treść tutaj.

Szczególnie podoba mi się jedno z końcowych stwierdzeń ZTM:
Naszym zdaniem za wcześnie jest jeszcze na oceny, czy połączenie lotniskowe jest sukcesem czy nim nie jest. Warto poczekać do wejścia w życie nowego rozkładu jazdy, w którym układ połączeń SKM i KM został lepiej skoordynowany i pociągi będą miały szansę rzeczywiście kursować niemal idealnie co 15 minut.

Czyżby miał być nowy rozkład, i w ten sposób S3 pozatykałoby (przynajmniej z założenia) trochę dziur w rozkładzie S9 :?:

Ciekawe, czy były już robione pomiary zapełnienia na liniach S3S/S3C. Na S9, z tego co mi się obiło o uszy, chyba ostatniej zimy...

Awatar użytkownika
chester
Posty: 3937
Rejestracja: 25 paź 2009, 22:07
Lokalizacja: Natolin

Post autor: chester » 21 sie 2012, 23:35

No przecież w każda druga niedziele grudnia wchodzi w życie nowy roczny rozkład jazdy...
Dlaczego pieprzone pierożki są dobre, a pieprzone życie już nie? (B. Schaeffer)
Historia uczy jednego - nigdy nikogo niczego nie nauczyła.

alojz
Posty: 2662
Rejestracja: 25 wrz 2010, 22:34

Post autor: alojz » 21 sie 2012, 23:49

Jacek Z. pisze:Ciekawe, czy były już robione pomiary zapełnienia na liniach S3S/S3C. Na S9, z tego co mi się obiło o uszy, chyba ostatniej zimy...
O jakich pomiarach piszesz? Prowadzonych ręcznie przez pisaczy? To po co w takim razie we wszystkich nowych składach zamontowano liczniki pasażerów?

metron

Post autor: metron » 22 sie 2012, 9:00

Jeżeli każdy rozkład będzie układany i koordynowany miedzy przewoźnikami jak teraz to nadal będziemy mieli kwiatki typu pociąg z Tłuszcza i jadący za nim w odstępie kilku minut pociąg SKM a potem długo nic
Pociąg SKM na lotnisko i jadący praktycznie za nim pociąg SKM i znowu długo nic, oczywiście to wszystko poza godzinami szczytu. Potem są narzekania że pociągi poza szczytem wożą powietrze ale jak mają nie wozić powietrza w takich sytuacjach. ???

ODPOWIEDZ