Od początku... Generalnie chodziło mi o czasy elfików, gdy po S9 nie jeździło nic innego. Niestety jeszcze nie wiemy, ile w sumie obiegów wyjdzie, ale zakładam, że minimum 5, jeśli mają dojeżdżać do dawnej Woli cały czas zamiast "do gdańskiego, a do Woli czasami", jak było niedawno.Jacek Z. pisze:VLnt7, nie wiem czy dobrze pamiętam, ale na "dawnej" linii S9 (jeszcze w czasach wypożyczonych EN57, kursującej ok. 2 x godz. w każdą stronę) chyba wystarczało 4-5 obiegów (nie interesowałem się tym wtedy za bardzo, a składy szły raz pojedyncze, raz podwójne co nieco utrudniało zliczenie EZT). Czy ktoś z Was może ma sprawdzone informacje na ten temat?
No i wciąż nie wiem skąd pomysł rozwoju S9 kosztem podcięcia skrzydeł linii S1 (tylko do Falenicy?) - czyżby to były tylko Twoje własne obawy, czy jakaś plotka na ten temat krąży? Gdyż, biorąc to na zdrowy rozum, mogłoby tak być tylko w wypadku braku zgody Otwocka na dokładanie do funkcjonowania SKM oczekiwanej kwoty...
Kwestia z Falenicą jest zupełnie inna, to mój zwykły nieemocjonalny pesymizm - spodziewam się złego, żeby oszczędzić sobie nerwów, jeśli się spełni. I nie są to tylko dzikie, niestworzone obawy, ponieważ i w tym roku ledwie się udało zapłacić (i to nie tylko Otwockowi).
W tej kwestii chodziło mi raczej o przydzielanie taboru - dla dyspozytora S9 jest priorytetem, natomiast S1 od początku jest w większości przypadków traktowane w stylu "wrzucić, co zostanie". Innymi słowy, jeśli S3 będzie sobie dalej jeździć tak jak teraz, a S9 dostanie upgrade do 2 pociągów na godzinę przez cały dzień, to u nas może nastąpić inwazja 1*14WE i 1*19WE. Szczególnie blado prezentuje się ta możliwość w świetle zapowiedzi ZTM, że eksperymenty z S9 zaczną się na sam początek roku szkolnego, gdy zrobi się jeszcze "tłoczniej".
Nie trzeba by było kombinować, gdyby Główny działał... To IMO najlepsze miejsce do kończenia większości KM1/KM3/KM8...aaa pisze:A ja zrobiłbym tak:
S3 - kasacja
S9 - podbicie do 20/30/30 (rekompensata za S3)
nowe kursy skrócone S2 Wschodnia - Śródmieście - Lotnisko 30/30/30 (jak starczy brygad to może to i nawet do Rembertowa kursować)
A miejsce na średnicy dla nowych kursów skróconych S2 robimy poprzez wywalenie pociągów na Sochaczew na Gdański (tylko nie wiem, co zrobić z Gołąbkami i Ursusem Płn).
Edit: ech, błąd SQL.