KM po ukończeniu budowy pierwszej linii Metra

[fraktal]

No tak może i tak. Poza tym z kontekstu wynika, że moja wcześniejsza poprawka nie była dobra. Powinno być raczej: "Wycofanie autobusu linii 103 z ulicy Przybyszewskiego".

[person]

Z kolei zmiana trasy linii 121 i wycofanie jej z ul. Broniewskiego zmusza mieszkańców do kilkukrotnych przesiadek w drodze do szpitala i przychodni specjalistycznej dla Żoliborza i Bielan znajdującej się przy ul. Szajnochy.

Kilkukrotne przesiadki, czy jedna przesiadka z 22/33 do 5 lub ze 114 do 121. Nie ma to jak uleganie populizmowi.
Natomiast nie potrafię zrozumieć ul. Szajnochy. Obecnie nie ma z nią połączenia jedynie przystanek WRZECIONO. I już taki dramat powstał?

[Dęboszczak]

o tego typu linie wycieczkowe od dawna walczy grupa emerytów z Młocin.

[Bastian]

żądają przede wszystkim powrotu linii 520 na starą trasę, która tylko częściowo pokrywa się ze stacjami metra. Autobus ten od ponad dwóch dekad kursował przez Chomiczówkę, Piaski i Sady Żoliborskie. Po jego wycofaniu powołano nawet lokalne komitety obrony linii. - Jeździłam nią z Broniewskiego na plac Wilsona - wspomina Alicja Kasperczak, mieszkanka osiedla Piaski.

Straszne. 114 gryzie.

Największą bolączką Bielan są zmiany tras linii 103 i 121. Dzięki tej pierwszej można było bez przesiadek dojechać z cmentarza Północnego na plac Wilsona.

Straszne. 181 kopie prądem.

Z kolei zmiana trasy linii 121 i wycofanie jej z ul. Broniewskiego zmusza mieszkańców do kilkukrotnych przesiadek w drodze do szpitala i przychodni specjalistycznej dla Żoliborza i Bielan znajdującej się przy ul. Szajnochy.

No właśnie: którym mieszkańcom zabrano dojazd na Szajnochy przy skróceniu 121?

Mieszkańcom wydaje się także nieracjonalne wydłużenie linii 114. Proponują, aby autobus ten jeździł przez plac Wilsona i dalej Słowackiego lub Mickiewicza, Marymoncką, Pułkową, Dzierżoniowską oraz Wóycickiego do bramy głównej cmentarza Północnego. Pozostałe wnioski dotyczą np. przedłużenia linii 185 z pętli na Gwiaździstej i poprowadzenia jej Wisłostradą oraz Wybrzeżem Gdyńskim do pętli przy UKSW

No, to wszystko rzeczywiście jest niezwykle racjonalne. Aż dziw, że nie piszą po raz kolejny o wymarzonej "przez wszystkich bielanian" (łącznie, niestety, z władzami dzielnicy) "linii okrężnej" na 22 brygady.

Shit, a jednak jest, nie wiem, jakim cudem mi ona w pierwszej chwili umknęła:

Dzielnica poprosi też o stworzenie linii okrężnej, która kursowałaby od pętli na Chomiczówce ulicami: Conrada, Kochanowskiego, Anonima, Jarzębskiego, al. Zjednoczenia, Marymoncką, Pułkową, Dzierżoniowską, Żubrową, Wóycickiego, Wólczyńską, Estrady, Arkuszową, skąd wróciłaby na Conrada. Dzięki temu mieszkańcy kilku osiedli zyskaliby bezpośredni dojazd do metra.

No więc kto by zyskał ten dowóz? 22 brygady, bo sobie wymarzyli, że miałoby to jeździć co 4-5 minut. Skąd wozy? Skrócić 114 do trasy Bródno - pl. Wilsona, zlikwidować 121 - takie były propozycje wnioskodawców. Teraz nagle 121 bronią. Kupy się to wszystko nie trzyma.

A tak w ogóle narysujcie sobie tę linię na planie miasta. I wyobraźcie sobie, że w pierwszej zgłaszanej wersji zahaczała jeszcze o węzeł Młociny

Teraz mieszkańcy apelują - weźcie sobie to metro, oddajcie nam autobusy

Może jednak wprowadzić te kursy skrócone z pl. Wilsona?

Artykuł jak zwykle pełen bzdur

Najgorsze, że nie są to bzdury wyssane z palca przez dziennikarza. To całkiem wierna relacja na temat postulatów, zgłaszanych na spotkaniu radnych z przedstawicielami ZTM (był już jeden artykuł na ten temat). Przeraża mnie niski poziom merytoryczny tego wszystkiego, co się na Bielanach dookoła komunikacji dzieje. Jest jeszcze parę rzeczy do poprawienia (zawsze będzie, nie ma cudów), szczególnie w zakresie połączeń lokalnych: korekta 103, przywracająca połączenie ze Szpitalem Bielańskim, nie zdziwię się też, jeśli pojawi się w końcu jakiś bielański odpowiednik 202 (już się domyślacie, skąd się biorą takie wynalazki?) itp. Tym niemniej prawie wszystko kręci się wokół zupełnych bzdur, nie mających nic wspólnego z rzeczywistymi problemami komunikacyjnymi dzielnicy. Paru rozsądnych ludzi w komisjach to istne rodzynki. Jeżeli więc w dzielnicy zaczną się pojawiać jakieś absurdalne rozwiązania - wiecie, komu je zawdzięczać...

[fik]

nie zdziwię się też, jeśli pojawi się w końcu jakiś bielański odpowiednik 202 (już się domyślacie, skąd się biorą takie wynalazki?)

A niech się pojawia, jeśli ma tylko jakąkolwiek szansę na zamknięcie ust postulującym.

[JacekM]

Ja przy okazji chciałbym z radością dodać, że 122 dobrze się przyjęło, bo frekwencja na odcinku Wilsona-Piaski-Bemowo rośnie. Trochę gorzej jest na Gwiaździstej, ale obecne rozwiązanie jest chyba najrozsądniejsze.

[Bastian]

Ja przy okazji chciałbym z radością dodać, że 122 dobrze się przyjęło, bo frekwencja na odcinku Wilsona-Piaski-Bemowo rośnie.

Cieszę się To połączenie było moim zdaniem skazane na poprawę po tym, jak metro dojechało do pl. Wilsona, a 122 wyleciało z Przasnyskiej. Dobrze, że udało się je wyjąć z trasy przez całą Warszawę, bo inaczej byłyby nici z wzmocnienia...

PS Jak regularność?

[JacekM]

PS Jak regularność?

W zasadzie idealnie, nie wiem tylko jak sprawa ma się w porannym szczycie, bo wtedy skazany jestem na tramwaj.

[fraktal]

Może jednak wprowadzić te kursy skrócone z pl. Wilsona?

Ale oddajcie autobusy. Czyli na przykład 195. Swoją drogą ja już coraz częściej jeżdżę metrem wszędzie - trochę denerwuje, jak 116 mi ucieka, bo jestem o dwie minuty za późno i muszę czekać na następne. Już czasem nawet wolę dojechać metrem do Świętokrzyskiej, potem jeden przystanek busem jakimkolwiek i spacer od Świętokrzyskiej.

[5556]

Trochę gorzej jest na Gwiaździstej, ale obecne rozwiązanie jest chyba najrozsądniejsze.

Bo Gwiaździsta 122 jeździ najwyżej do Pl.Wilsona, tylko sporadyczne osoby dalej (na Bemowo mieszkańcy Marymontu mają szybsze 112). Zastanawiam się tylko czy jest sens utrzymywać trzy linie (157,181,185) i marnotrawić pieniądze w relacji Pl.Wilsona-Klaudyny Najczęściej przyjeżdżają parami albo i trójkami przez co przynajmniej jeden z nich wiezie powietrze. Może w związku z tym należałoby zakrańcować 122 na Pl.Wilsona, 185 puścić dawną trasą przez Potocką a na Klaudyny spokojnie wystarczy 157 i 181 szczególnie że ta druga ma dobrą częstotliwość.

[Bastian]

Może w związku z tym należałoby zakrańcować 122 na Pl.Wilsona

Pętla ma być sukcesywnie likwidowana.

185 puścić dawną trasą przez Potocką

Nie można - brak przesiadki z Tarchomina i Bródna.

Na Klaudyny jest nadmiar, to fakt, ale trzy linie tam były od lat. To 157 powinno wylecieć z Mickiewicza - na Gdańską, jak kiedyś. Wtedy 205 przestaje być potrzebne.

[desert_eag]

To 157 powinno wylecieć z Mickiewicza - na Gdańską, jak kiedyś. Wtedy 205 przestaje być potrzebne.

No i na co czekamy? 157 i tak już nic bardziej nie zaszkodzi, a paxom z pl. Inwalidów/Zajączka nic już bardziej nie pomoże (zakładając wariant przez Popiełuszki).

[JacekM]

To 157 powinno wylecieć z Mickiewicza - na Gdańską, jak kiedyś.

Z taką niepunktualnością? Nie wierzę, że Ty to piszesz Bardziej bym widział skrócenie 157 gdzieś na Muranowie, a na Mickiewicza-Gdańską 103.

[R-9 Chełmska]

185 puścić dawną trasą przez Potocką

185 jeździ nową trasą, by umożliwić przesiadki z Trasy AK na całą długość Wisłostrady, za co ZTMowi bardzo dziękuję

[desert_eag]

To 157 powinno wylecieć z Mickiewicza - na Gdańską, jak kiedyś.

Z taką niepunktualnością?

A z jaką regularnością
Niemniej podobnie jak Bastian uważam, że póki co to lepsze niż przejazdy Mickiewicza.