WAWKOM

Na ONZ światło na wjazd spokojnie może zapalać się razem z samochodowym światłem a teraz sygnalizatorach na wjazd i na zjazd z ronda jednocześnie zapala się pionowe jak i poziome.
Co do Marszałkowskiej to dziś z Centrum ruszyłem na 0 a z pl. Konstytucji -3 bo wszystkie możliwe światła trzymały.

Odcinek Centrum - pl. Konstytucji to poezja, ktoś powinien za to dostać rozgrzany pręt w dupę. Przy okazji na Waryńskiego pionowe zapala się znowu przed pionowym przy Goworka więc legalnie tylko jeden tramwaj przejedzie na drugim świetle. Podobnie jest przy Dolnej, drugi tramwaj w kierunku Królikarni zostaje na środku. Wszystko zaczęło się psuć od poniedziałku, tak donosi kolega który na stałe jeździ 4.

Pl. Wilsona też ostatnio działa coraz gorzej. Mając 6 i będąc na pl. Inwalidów na 0 z przystanku za placem ruszam na -2. Za to na Marymoncie od kilku dni trwają prace przy montażu nowych pętli indukcyjnych.

Przy okazji jeszcze trochę ponarzekam. Kiedy będzie obiecana koordynacja pomiędzy Feminą a Stawkami oraz po co montowane są detektory skoro nie korzysta się z nich? Wystarczy dłuższa wymiana pasażerska na Halince w stronę DwC a drugi skład utknie na poziomym przy Grzybowskiej. To ma być priorytet czy ułomna koordynacja?

Na Marymoncie dziś mamy stałoczasówkę

Się zastanawiam, czy do otwarcia Służewca da się ucywilizować prawoskręt z Woronicza w Wołoską? Dlaczego sygnalizatory na Wołoskiej mogą pracować w trybie stałoczasowym, a na Woronicza nie? Podjazd trama pod sygnalizator minutę przed teoretycznym zapaleniem się światła do skrętu, tegoż światła już nie zapali. XXI wiek.

Nie przyjąłbym zakładu co będzie pierwsze. Bo że żadne nie będzie szybko to akurat dość prawdopodobne.

Ja czasem odnoszę wrażenie, że tramwaje są kulą u nogi dla drogowców, projektantów, inżynierów itp. Dla miasta też bo to miasto poprzez odpowiednie instytucje zarządza całą infrastrukturą i jeśli by była wola na górze to by wszystko dało się zrobić. Myślę też, że gdyby Unia nie dawała kasy na tabor i infrastrukturę to nadal byśmy jeździli 13N bo miasto by wolało inwestować w autobusy bo tańsze. Wystarczy cofnąć się do czasów sprzed zakupów z dotacji unijnych i przypomnieć sobie ile miasto kupiło niskich tramwajów a ile autobusów. Jak dobrze kojarzę 30 ubotów i jednego 112N bo później dziwnym zbiegiem okoliczności żaden przetarg się nie udał aż do czasu 120N.

Było jeszcze 30 wagonów z Cegielskiego za pieniądze TW.

123N nie są niskopodłogowe.

Wysłane z mojego MI 5 przy użyciu Tapatalka

Z Puławskiej w Woronicza się nie skręca. Sygnalizacja przy Królikarni fazę dla standardowej relacji 18 podaje w każdym cyklu. Dla 31 też. Kosztem fazy do jazdy na wprost.

Ale tylko od poniedziałku do soboty w godzinach szczytu

Kto by na weekend przestawiał cykle. Gorzej, że 31 już tu nie wróci w weekendy (w tygodniu tez poza tymi kilkoma dniami w kwietniu) - a faza zostanie. Oczywiście argumentem pewnie będą wyjazdy/zjazdy na Mokotów.

Jarku, czy ktoś tam planuje zmiany?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Podczas skrętu 31 skręcają też samochody, światła nie znikną po zniknięciu 31.

To nie kwestia godzin szczytu. Raczej bym to powiązał z wyłączoną zwrotnicą. System widzi awarię i wszystkie fazy profilaktycznie podaje.