Strona 237 z 294
: 08 maja 2010, 19:33
autor: elijah
Czy ZTM i dział HK (kanarownia) wymyśliły jakiś sposób na cwaniaków, którzy będą chcieli po rozpoczęciu kontroli nabyć bilet w biletomacie, czy jak zwykle, temat blokowania biletomatu też został pominięty?
: 08 maja 2010, 19:38
autor: Glonojad
Znając specyfikę takich urządzeń (a zwłaszcza tych dotykowych paskudztw testowanych na 175) szczerzę wątpię, by ktoś się w taki bilet zaopatrzyć zdążył.
Chociaż rodzi się pytanie, czy w ogóle ma prawo wsiąść do autobusu bez biletu tak naprawdę.
: 08 maja 2010, 21:49
autor: floyd
elijah pisze:Czy ZTM i dział HK (kanarownia) wymyśliły jakiś sposób na cwaniaków, którzy będą chcieli po rozpoczęciu kontroli nabyć bilet w biletomacie, czy jak zwykle, temat blokowania biletomatu też został pominięty?
To tak jak z kupowaniem biletu u kierowcy - jeśli pasażer jechał już autobusem wcześniej to nie ma zmiłuj.
Oczywiście HK nic nie wymyśliło.
: 08 maja 2010, 22:23
autor: Paweł D.
Dziś w wozie A023 problem zakupu biletów został rozwiązany. Na biletomacie kartka "BILETOMAT NIECZYNNY" i kierowca też twierdził, że biletów nie posiada.
: 08 maja 2010, 22:31
autor: duchu_708
Chciałbym się odnieść do sprawy biletów, a raczej ich łączenia. Od 2 lata średnio raz w tygodniu podążam 708 do Izabelina a na stałe mam tylko kartę miejską na 1 strefę. Po przekroczeniu 2 strefy kasuje po prostu bilet 20 minutowy, bądź jak kto woli bilet jednorazowy. Nigdy nie spotkałem się z sytuacją żeby kontroler przyczepił się do czegoś. Uważam że kontrolerzy wprowadzili Cię w błąd.
: 08 maja 2010, 22:32
autor: JKTpl
...ale kogo?
: 08 maja 2010, 22:43
autor: Wolfchen
Glonojad pisze:Chociaż rodzi się pytanie, czy w ogóle ma prawo wsiąść do autobusu bez biletu tak naprawdę.
Negowałoby to montaż biletomatów w autobusie...
: 08 maja 2010, 22:52
autor: Glonojad
Ja o celowości takiego zabiegu mam jednoznacznie negatywne zdanie - uważam, że biletomat jest elementem infrastruktury przystankowej. Przynajmniej, jeśli chodzi o główne linie autobusowe i tramwaje, o kolei nie wspominając. Pasażer ma do pojazdu wsiadać z biletem.
: 08 maja 2010, 22:58
autor: Wolfchen
Tu się zgadzam. Jednak skoro kierowca prowadzi sprzedaż biletów lub w autobusach jest biletomat, to niestety nie da się żądać od wchodzącego pasażera posiadania biletu...
: 08 maja 2010, 23:27
autor: Tm
Znacząco wygodniej dla pasażerów i łatwiej umieścić biletomat w każdym pojeździe, niż na każdym przystanku.
: 08 maja 2010, 23:28
autor: Glonojad
To zależy jeszcze, przystanku czego.
Z tą wygodą bym jednak polemizował.
: 08 maja 2010, 23:38
autor: Tm
Glonojad pisze:To zależy jeszcze, przystanku czego.
Czegokolwiek.
Glonojad pisze:Z tą wygodą bym jednak polemizował.
Oczywistym dla mnie jest, że lepiej kupować bilet w czasie jazdy niż patrzeć jak ucieka autobus, bo biletomat wciąż drukuje. A wątpię w maszynę na każdym przystanku, więc pewnie jeszcze trzeba by latać po skrzyżowaniu.
: 09 maja 2010, 7:13
autor: Glonojad
No, niesamowicie wygodnie jest kupować bilet, gdy cały wóz lata we wszystkie strony, a jak wygodnie jest być w szczycie przytulonym do tego automatu.
Niesamowity to także luksus, gdy nie można użyć ani banknotów, ani karty płatniczej (to takie coś, co można do konta w banku dostać).
A przystanków tramwajowych jest mniej, niż wagonów, więc nieprawdą jest, że łatwiej umieścić ten sprzęt w wagonach.
: 09 maja 2010, 9:29
autor: Rosa
Tutaj nie mam wątpliwości że biletomaty bardziej przydatne sa w pojazdach niż na przystankach. Wtedy mamy normalną sytuację ktos wchodzi do pojazdu i kupuje bilet a nie zastanawia się czy na danym przystanku jest biletomat, czy go w nocy nie zdewastowali itp.
: 09 maja 2010, 9:47
autor: Tm
Glonojad pisze:No, niesamowicie wygodnie jest kupować bilet, gdy cały wóz lata we wszystkie strony, a jak wygodnie jest być w szczycie przytulonym do tego automatu.
Wygodniej niż biegać po przystankach szukając gdzie jest automat i patrząc jak ucieka przez to autobus.
Glonojad pisze:Niesamowity to także luksus, gdy nie można użyć ani banknotów, ani karty płatniczej (to takie coś, co można do konta w banku dostać).
Bez sensu. Przyjmowane środki płatnicze zależą od rodzaju automatu, a nie miejsca jego umieszczenia. Na pewno lepiej jak maszyna przyjmująca banknoty jest w pojeździe, a nie na zadupnym przystanku, gdzie łobuzy moga wywalić kasetkę.
Glonojad pisze:A przystanków tramwajowych jest mniej, niż wagonów, więc nieprawdą jest, że łatwiej umieścić ten sprzęt w wagonach.
Przystanków czy zespołów przystankowych? Autobusów też?