SKM w Warszawie
Moderator: JacekM
Świetna linia! Podoba mi się. Nie ma to jak całe 2 stacje.W czasie dwóch pierwszych weekendów lipca – 6-7.07 i 13-14.07 – w związku z dodatkowymi pracami torowymi na odcinku Warszawa Rembertów – Sulejówek Miłosna, w czasie których zamknięty zostanie jeden tor, pociągi linii S20 będą kursować wyłącznie na odcinku Warszawa Wschodnia – Warszawa Rembertów
Przynajmniej będzie można się przejechać wszystkim na średnicy. Chyba.
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26916
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
w SKM to bym próbował interwencji przez infolinię ZTM...
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26916
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Zjechać na awarię - w taki dzień kursy bez klimy pojazdów bez okien (wszystkich przewoźników, czyli także np. 120N) powinny być płatne max 10% od najbliższego krańca.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
-
- Posty: 5909
- Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26916
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Temeperatura w kabinie to aby nie jest zapisywana?
32 w przedziale pasażerskim, jeśli na zewnatrz jest +40 to nawet za zimno by było (chłodzenie bardziej niż -7 w stosunku do otoczenia powinno być karalne), ale u motorniczego już nie (choć pytanie, czy się nie przeziębi po powrocie do kabiny z przestawiania zwrotnicy).
32 w przedziale pasażerskim, jeśli na zewnatrz jest +40 to nawet za zimno by było (chłodzenie bardziej niż -7 w stosunku do otoczenia powinno być karalne), ale u motorniczego już nie (choć pytanie, czy się nie przeziębi po powrocie do kabiny z przestawiania zwrotnicy).
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
-
- Posty: 5909
- Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48
Podobno KTOŚ ma stały podgląd na HVAC w swingach na mieście, ale to chyba bardziej chodzi o temperatury w ładowni. Swojego czasu wypełnialiśmy kontrolki temperatury( w określonych godzinach), nie było tabelki "kabina prowadzącego".
Generalnie, w lato idę się ochłodzić, a w zimę zagrzać, na salon. Żeby swing miał dodatkowy lufcik z prawej strony, byłoby o niebo lepiej.
Generalnie, w lato idę się ochłodzić, a w zimę zagrzać, na salon. Żeby swing miał dodatkowy lufcik z prawej strony, byłoby o niebo lepiej.
miłośnik 13N
Wtedy, po deszczu na zewnątrz było już lepiej nieco, a słońce nie nagrzewało składu. Ja bym skończył kurs z odblokowanymi oknami, których w Impulsie na szczęście jest całkiem sporo (względem Flirta czy ELFa)., bo awaria nie miała znaczącego wpływu na jazdę pociągu (choć nie wiem, czy wszystkie wózki pracowały).Glonojad pisze:Zjechać na awarię
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26916
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Może i sporo, ale to nie żadne okna, tylko lufciki nędzne.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
Lufciki spore, jak na nowy pojazd. Popatrz na to, co jest w czopkach albo piętrusach Bombardiera. Takie same są w ELFie. A czopki jeżdżą codziennie, a w Elfie uszkodzoną klimę miałem już nie raz i jakoś się żyło Ale w popołudniowym szczycie to ciężko to sobie i tak wyobrazić.
Padło słowo "lektor", więc nie mam pojęcia, o kim mowa. Nikogo takiego w SKM nie ma. Zakładam z kontekstu, że chodziło o tego gościa, którego nagrali jak "czytał" po "angielsku" i teraz puszczają te "zapowiedzi". Nie wiem, czy chcę poznać nazwisko tego osobnika. Osobiście zastanawiam się, po jaką cholerę powtarza nazwę stacji po polsku oraz dlaczego nagrali kogoś z takim głosem, wymową i tonem... już nawet nie komentując tego, o czym napisał Jacek...
Naprawdę mam nadzieję, że ktoś się kiedyś łaskawie wysili i zostanie to zmienione. Na razie to jest zrobione tragicznie - na "odczep się". Już ivona by była duuużo lepsza.
Naprawdę mam nadzieję, że ktoś się kiedyś łaskawie wysili i zostanie to zmienione. Na razie to jest zrobione tragicznie - na "odczep się". Już ivona by była duuużo lepsza.