Ateizm, wiara i tematyka kościelna...

Moderator: Szeregowy_Równoległy

Awatar użytkownika
m72
(mateusz72)
Posty: 1780
Rejestracja: 17 mar 2006, 19:46
Lokalizacja: z nienacka

Post autor: m72 » 27 sty 2009, 0:07

Kapłani nie stoją tyłem do wiernych lecz przodem do Boga.
Informuję, że powyższa wypowiedź stanowi wyłącznie moje prywatne zdanie i nie jest dozwolonym ażeby była wiązana z nieoficjalnym lub oficjalnym stanowiskiem organizacji lub firmy, z którą byłem, jestem lub będę zawodowo lub prywatnie związany.

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 27 sty 2009, 0:11

mateusz72 pisze:Kapłani nie stoją tyłem do wiernych lecz przodem do Boga.
jedno drugiego nie wyklucza - jakby tego nie ubrać w teologiczne teorie, to wygląda to jak wygląda...
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Awatar użytkownika
slupek
Posty: 512
Rejestracja: 15 gru 2005, 6:10
Lokalizacja: Stegny

Post autor: slupek » 27 sty 2009, 9:15

mateusz72 pisze:Kapłani nie stoją tyłem do wiernych lecz przodem do Boga.
Ale Bóg jest wszechobecny. Więc stojąc przodem do wiernych też stoisz przodem do Boga.

Awatar użytkownika
Sindbad
Posty: 900
Rejestracja: 16 gru 2005, 15:58
Lokalizacja: Służew

Post autor: Sindbad » 27 sty 2009, 11:04

](*,) A ministranci będą musieli nauczyć się łaciny :idea: :D
Nie daj się zepchnąć z twojej drogi nawet przez ludzi idących w tym samym kierunku.
S.J.Lec

Awatar użytkownika
m72
(mateusz72)
Posty: 1780
Rejestracja: 17 mar 2006, 19:46
Lokalizacja: z nienacka

Post autor: m72 » 27 sty 2009, 11:22

Sindbad pisze:A ministranci będą musieli nauczyć się łaciny :idea: :D
Jaki problem? Ja przez 2 tygodnie nauczyłem się pół mszy trydenckiej na pamięć. Poświęcając na to max. 15 min. dziennie.
Informuję, że powyższa wypowiedź stanowi wyłącznie moje prywatne zdanie i nie jest dozwolonym ażeby była wiązana z nieoficjalnym lub oficjalnym stanowiskiem organizacji lub firmy, z którą byłem, jestem lub będę zawodowo lub prywatnie związany.

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 27 sty 2009, 18:03

no tak, tylko znowu nikt z wiernych nie będzie nic rozumiał, pomijam juz to, że nawet obecnie - gdy msza jest po polsku - niski jest współczynnik zrozumienia kazań.
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Tm
Posty: 7559
Rejestracja: 13 gru 2005, 21:27
Lokalizacja: Boskie Buenos

Post autor: Tm » 27 sty 2009, 18:09

MeWa pisze:no tak, tylko znowu nikt z wiernych nie będzie nic rozumiał, pomijam juz to, że nawet obecnie - gdy msza jest po polsku - niski jest współczynnik zrozumienia kazań.
Primo, kazania w rycie trydenckim były w językach narodowych,
secundo niektórzy uważają łacinę za zaletę ze względu na uniwersalność, coś jak muzułmanie, którzy wszędzie na świecie modlą sie po arabsku.
აბგდევზთიკლმნოპჟრსტუფქღყშჩცძწჭხჯჰ
абвгґдеєжзиіїйклмнопрстуфхцчшщюяь
ابتثجحخدذرزسشصضطظعغفقكلمنهويةى

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 27 sty 2009, 18:14

Tm pisze:secundo niektórzy uważają łacinę za zaletę ze względu na uniwersalność, coś jak muzułmanie, którzy wszędzie na świecie modlą sie po arabsku.
bo tyle osób obecnie zna łacinę...
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Tm
Posty: 7559
Rejestracja: 13 gru 2005, 21:27
Lokalizacja: Boskie Buenos

Post autor: Tm » 27 sty 2009, 18:20

Nie dziwne, że nie znają skoro nawet się w niej nie modlą. :D
აბგდევზთიკლმნოპჟრსტუფქღყშჩცძწჭხჯჰ
абвгґдеєжзиіїйклмнопрстуфхцчшщюяь
ابتثجحخدذرزسشصضطظعغفقكلمنهويةى

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 27 sty 2009, 18:22

Naiwna jest wiara, że się zaczną uczyć...
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Tm
Posty: 7559
Rejestracja: 13 gru 2005, 21:27
Lokalizacja: Boskie Buenos

Post autor: Tm » 27 sty 2009, 18:25

Ci dla których to ważne nauczyliby się, a dla tych, którzy nawet po polsku nie zajmują się sensem wypowiadanych słów to i tak obojętne. Pomijam tu już fakt, że jedynie część z pierwszej grupy będzie zainteresowana rytem trydenckim, reszta wybierze mszę posoborowa.

Awatar użytkownika
m72
(mateusz72)
Posty: 1780
Rejestracja: 17 mar 2006, 19:46
Lokalizacja: z nienacka

Post autor: m72 » 27 sty 2009, 19:16

MeWa pisze:bo tyle osób obecnie zna łacinę...
Mszaliki dla wiernych.
Informuję, że powyższa wypowiedź stanowi wyłącznie moje prywatne zdanie i nie jest dozwolonym ażeby była wiązana z nieoficjalnym lub oficjalnym stanowiskiem organizacji lub firmy, z którą byłem, jestem lub będę zawodowo lub prywatnie związany.

Awatar użytkownika
Jarek
Posty: 2962
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:09

Post autor: Jarek » 27 sty 2009, 20:14

jgas pisze:Jeśli powiodą się ich plany i ryt
trydencki będzie jedynym sposobem odprawiania mszy
Ryt trydencki jest i będzie wykorzystywany przez malutką grupę tradycjonalistów. I dobrze, niech mają taką możliwość. Nie widzę za to ani potrzeby, ani możliwości zarzucenia liturgii w językach narodowych. Bo po co?

[ Dodano: Wto 27 Sty, 2009 20:18 ]
Tm pisze:Ci dla których to ważne nauczyliby się, a dla tych, którzy nawet po polsku nie zajmują się sensem wypowiadanych słów to i tak obojętne. Pomijam tu już fakt, że jedynie część z pierwszej grupy będzie zainteresowana rytem trydenckim, reszta wybierze mszę posoborowa.
Oba ryty mają swoje zalety. Kapłan w rycie trydenckim prowadzi lud do Boga. A w rycie posoborowym wszyscy gromdzą się wokół ołtarza, co uwypukla znaczenie liturgii jako uczty. Liturgia po łacinie jest uniwersalna. A w językach narodowych najbardziej zrozumiała i otwarta dla ludzi.

Tych rzeczy nie da się ze soba porównać. Jest miejsce i na to, i na to.

Awatar użytkownika
kocur
Posty: 1320
Rejestracja: 09 mar 2006, 10:43
Lokalizacja: Ursynów Północny

Post autor: kocur » 30 sty 2009, 13:54

slupek pisze:
mateusz72 pisze:Kapłani nie stoją tyłem do wiernych lecz przodem do Boga.
Ale Bóg jest wszechobecny. Więc stojąc przodem do wiernych też stoisz przodem do Boga.
Ale stojąc przodem do wiernych kapłan często stoi tyłem do tabernakulum, więc jednak tyłem do Boga.

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36672
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 31 sty 2009, 10:05

A to Bóg jest tylko w tabernakulum? :shock:
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

ODPOWIEDZ