O chłodzeniu i niechłodzeniu
Mi czasem kierowcy SU12 mówią że autobus nie posiada klimatyzacji albo machają ręką... najgorsze jest to że sporo kierowców nawet w nowych SU nie włącza klimy a w nich wątpię żeby był brud filtry są zawsze czyste ale cóż niektórzy wolą otworzyć szyber dachy tak jak to zrobił w bardzo upalny dzień kierowca #1119 przez co 2 osoby z przodu zemdlały do tego połowa okien w autobusie była zamknięta. Może i jestem za młody aby tak mówić i każdego osądzać ale jeżeli ktoś na zajezdni nie pozwala włączać klimatyzacji to niech w upalny dzionek jezdzi jako pasażer od 4 rano do 22 wieczorem jestem ciekaw co wtedy powie,zdziwiło mnie zachowanie kierowcy #1107 na 122 w niedziele jechałem prawie od spartańskiej na bemowo całą trasę były tylko otworzone szyber dachy,na pl. Wilsona wsiadło 2 panów którzy okazali się dziennikarzami z gazety wyborczej 5 przystanków przed starym bemowem panowie podeszli do kierowcy i się przedstawili od razu zaczęli rozmawiać o klimatyzacji pan prowadzący po dosłownie 2 minutach uruchomił klimatyzację,przed pętlą w autobusie było naprawdę chłodno.
niketóre mają lufciki....Mihau pisze:A co do wątku ze 107, Solarisy Mobilisu mają wszystkie duże okna (aczkolwiek wydaje mi się, że widziałem jakieś z lufcikami
To pudła autobusu nagrzewa się strasznie i mimo że np jest na zewnątrz 25 stopni to na słońcu pudło nagrzewa się do ok 50 i więcejMihau pisze:25 stopni to faktycznie kosmiczny upał, zwłaszcza, że klima pracuje na 22 stopnie
w Mobilisowych U12 da się ustawić klimę na 18 stopni a w MZA da się ją podkręcić tylko tu chodzi o $$$
-
jacek
- Zbanowany
- Posty: 4807
- Rejestracja: 14 lip 2006, 10:18
- Lokalizacja: Ten co dostał zakaz pisania, bo pogocika upodlił
No własnie co wtedysolar33 pisze: Może i jestem za młody aby tak mówić i każdego osądzać ale jeżeli ktoś na zajezdni nie pozwala włączać klimatyzacji to niech w upalny dzionek jezdzi jako pasażer od 4 rano do 22 wieczorem jestem ciekaw co wtedy
Kto o zdrowych zmysłach jezdzi jako pasazer (lub nawet jako kierowca) , od 4 rano, do 22 wieczorem
Jest i odpowiedzsolar33 pisze:przez co 2 osoby z przodu zemdlały
[ Dodano: Sro 30 Lip, 2008 21:43 ]
Rozmowa z kierowca jest zabronionasolar33 pisze:na 122 w niedziele jechałem prawie od spartańskiej na bemowo całą trasę były tylko otworzone szyber dachy,na pl. Wilsona wsiadło 2 panów którzy okazali się dziennikarzami z gazety wyborczej 5 przystanków przed starym bemowem panowie podeszli do kierowcy i się przedstawili od razu zaczęli rozmawiać
Mi kiedyś też pasazer nakazal właczyć klimatyzacje w solówkowym Manie, odpowiedzialem mu, aby usiadl i czekal, zaraz ją odpale
Rozmowa zabroniona a jakoś MKM-owie gadają to samo staruszki i ja z tym od 4 do 22 chodziło mi o to że wtedy przekonał by się co to znaczy jechać w lato autobusem z zamkniętymi oknami bez klimatyzacji,okien nie ma sensu zamykać jeżeli kierowca klimatyzację dosłownie tylko uruchomi i zostawi w wielu SU12 z MZA tak jest,czemu w MZA nie ma tak jak w mobilisie np. dziś poszedłem na pętle Powązki Cm. Wojskowy stał #A143 4/180 i #1108 kierowcy z mobilisowego SU1 zostało 7min postoju kierowca wsiadł uruchomił silnik i ustawił klimatyzacje oraz nawiew,czegoś takiego nigdy nie spotkałem w żadnym wozie MZA nie uwierzę że klimatyzacja konvekty nie pozwala na coś takiego,na dowód napisze że 1 czerwca też jechałem 180 wóz to #1103 po odjezdzie z wilanówa w ciągu kilku minut w autobusie było naprawdę zimno a było chłodniej na dworzu niż teraz.
z tym od 4 do 22 chodziło mi o to że wtedy przekonał by się co to znaczy jechać w lato autobusem z zamkniętymi oknami bez klimatyzacji,okien nie ma sensu zamykać jeżeli kierowca klimatyzację dosłownie tylko uruchomi i zostawi w wielu SU12 z MZA tak jest,czemu w MZA nie ma tak jak w mobilisie np. dziś poszedłem na pętle Powązki Cm. Wojskowy stał #A143 4/180 i #1108 kierowcy z mobilisowego SU1 zostało 7min postoju kierowca wsiadł uruchomił silnik i ustawił klimatyzacje oraz nawiew,czegoś takiego nigdy nie spotkałem w żadnym wozie MZA nie uwierzę że klimatyzacja konvekty nie pozwala na coś takiego,na dowód napisze że 1 czerwca też jechałem 180 wóz to #1103 po odjezdzie z wilanówa w ciągu kilku minut w autobusie było naprawdę zimno a było chłodniej na dworzu niż teraz.
Może dlatego, że w MZA rozlicza się paliwo?solar33 pisze:czemu w MZA nie ma tak jak w mobilisie np. dziś poszedłem na pętle Powązki Cm. Wojskowy stał #A143 4/180 i #1108 kierowcy z mobilisowego SU1 zostało 7min postoju kierowca wsiadł uruchomił silnik i ustawił klimatyzacje oraz nawiew,czegoś takiego nigdy nie spotkałem w żadnym wozie MZA nie uwierzę że klimatyzacja konvekty nie pozwala na coś takiego,na dowód napisze że 1 czerwca też jechałem 180 wóz to #1103 po odjezdzie z wilanówa w ciągu kilku minut w autobusie było naprawdę zimno a było chłodniej na dworzu niż teraz.
noidea
-
jacek
- Zbanowany
- Posty: 4807
- Rejestracja: 14 lip 2006, 10:18
- Lokalizacja: Ten co dostał zakaz pisania, bo pogocika upodlił
Przeczytaj post Solara33, a potem sobie pufajreserved pisze:Wydawało mi się że tylko w czasie jazdy.Rozmowa z kierowca jest zabroniona
Wszystko zależy od kierowców i podejścia do swojej pracy.
W ITSie nikt nie rozlicza z paliwa i wszystko zależy od dobrej woli kierowców, chociaż ostatnio była sytuacja, gdy kierowca mając 5 minut do odjazdu z pętli na Nowodworach miał włączony silnik, zjawił się matoł z NR ITSu i zapytał czemu silnik chodzi?
Kierowca powiedział że ma 5 minut do odjazdu i chłodzi wóz. Matoł nakazał mu wyłączyć silnik
Jezdze i to najczęściej linią na której klimatyzacja powinna być zawsze włączona czyli 180, zauważyłem że kierowcy z MZA wreszcie zauważyli w swoich autobusach klimatyzację ale nie zawsze to można poczuć czasem chodzi ale jej nawet nie czuć a okna są zamknięte,kolejnym błędem jest otwieranie wszystkich drzwi po to jest CG żeby chłodne/ciepłe powietrze nie uciekało z autobusu,ciekaw jestem co będzie w lato i zwłaszcza zimę w nowych solarisach dzięki tym kabinom będzie znów klimat jelcza M121M w lato 40C a w zimę -30C.
A masz czasem przy sobie dwa klucze? Pomijam to, że wystarczy mocniej szarpnąć, jeśli klimatyzacja nie działasolar33 pisze:a okna są zamknięte
Szczerze mówiąc, ja za używaniem CG nie jestem. Spowalnia to obsłużenie przystanku i jeśli linia ma krótkie czasy, to powoduje to niepotrzebne opóźnienia.solar33 pisze:kolejnym błędem jest otwieranie wszystkich drzwi po to jest CG żeby chłodne/ciepłe powietrze nie uciekało z autobusu
Poza tym klimę można ustawić tak, że nawet jak wachlujesz wszystkimi drzwiami, to jest lodówka.
Przykłady:
- wczoraj na 106 kierowca ze zm. A z wozu 1409 z uporem maniaka przez całą trasę wachlował wszystkimi drzwiami, jednak w środku było bardzo przyjemnie i chłodno
- kilka dni temu na 410 doznałem praktycznie szoku, że klimatyzacja może być tak wydajna. Pani kierowczyni nie dość, że otwierała wszystkie drzwi na każdym przystanku (nawet gdy w wozie byłem tylko ja i na przystanku nikogo nie było), to jeszcze na postoju na pętli na Grotach otworzyła wszystkie drzwi, ale nie wyłączyła silnika i klimatyzacja pracowała. Mimo otwartych drzwi i upału, przez te 10 min. postoju nie odczułem, żeby w ogóle było w autobusie cieplej.
Poza tym jaki jest sens używania CG na przystankach, gdzie i tak wszystkie drzwi zostaną z pewnością otwarte albo przynajmniej zostane otwartą drugie i trzecie? A tak jest na większości przystanków.
Jeśli już z kolei ma się do czynienia z pojedynczą osobą wchodzącą lub wychodzącą konkretnymi drzwiami (czy nawet kilkoma, jednak wyraźnie "zdeklarowanymi" na konkretne drzwi), to po co używać CG i spowalniać jazdę?
Nie lepiej, żeby kierowca wtedy samodzielnie otworzył te jedne drzwi? Najczęściej będzie o wiele szybciej, a na jedno wychodzi.
EDIT: Piszemy wyłącznie rozmiarem normalnym.
No tak masz rację ale często widzę przypadki kiedy kierowca otworzy np. 2 i 3 drzwi sam i po chwili podchodzi staruszka i go op... żeby jej otworzył 1 drzwi,CG teraz wcale nie spowalnia bo ludzie mają już wprawę nawet w jelczach 120M,co do kluczy to widziałem faceta jak szarpnął nawet zamek ze sobą na pamiątkę zabrał