O Kolejach Mazowieckich - KM
Moderator: JacekM
dzień bez cyrku - dniem straconym ...
w Rembertowie wykrzaczył się AKM1578 połączony z jakimś starym kiblem - relacja do Siedlec... postało to sobie po czym po 25 minutach podjechał trzeci kibel i zabrał towarzystwo w stronę Warszawy...
ciekawe czy jest taki dzień w roku kiedy NIC się nie zepsuje???
w Rembertowie wykrzaczył się AKM1578 połączony z jakimś starym kiblem - relacja do Siedlec... postało to sobie po czym po 25 minutach podjechał trzeci kibel i zabrał towarzystwo w stronę Warszawy...
ciekawe czy jest taki dzień w roku kiedy NIC się nie zepsuje???
Trochę ciężko, przy 200 jednostkach i 98% bezawaryjności i tak wypadają 4 awarie dziennie, także cudów nie ma:)
Polecam: http://www.zm.org.pl
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.
Zakładając, że połowa pociągów jeździ w godzinach szczytu, to wychodzi 2 dzienie:)no tak, statystyka w sumie jest nieubłagana - no to ciekawe ile jest awarii w godzinach "szczytu" tak statystycznie - pewnie KM prowadzi takie zestawienia.
PS: Mógłby mi ktoś odpowiedzieć ile dokładnie jednostek ma obecnie KM?
Polecam: http://www.zm.org.pl
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.
2 stycznia w dzień nawet jeden awarii nie byłoPePe pisze:ciekawe czy jest taki dzień w roku kiedy NIC się nie zepsuje???
[ Dodano: |5 Sty 2011|, 2011 09:34 ]
Sekcja IV - jest dokładnie wypisanekajo pisze:PS: Mógłby mi ktoś odpowiedzieć ile dokładnie jednostek ma obecnie KM?
http://ted.europa.eu/udl?uri=TED:NOTICE ... HTML&src=0
Miłej lektury
P.s Dziwne to trochę że członek ZM - organizacji która układała KM-om rozkład jazdy nie wie ile Km-y dokładnie maja taboru.
I stało się - Muminek ma Muminkę i pannę Migotkę
http://www.fotokolej.waw.pl/
Mój post to moja prywatna opinia i nie jest pisany po to żeby go cytować w mediach
http://www.fotokolej.waw.pl/
Mój post to moja prywatna opinia i nie jest pisany po to żeby go cytować w mediach
A to jest awaria?fik pisze:A wiesz może, ile opóźnienia na lokację podróżnych złapał VT627 na 88522?rufio198 pisze: 2 stycznia w dzień nawet jeden awarii nie było
I stało się - Muminek ma Muminkę i pannę Migotkę
http://www.fotokolej.waw.pl/
Mój post to moja prywatna opinia i nie jest pisany po to żeby go cytować w mediach
http://www.fotokolej.waw.pl/
Mój post to moja prywatna opinia i nie jest pisany po to żeby go cytować w mediach
Robią jeszcze lepsze numery. Jeżdżą sobie do Tłuszcza bez znajomości szlaku ale nikomu tego nie zgłaszają. Puszcza taki dyżurny służbową SKM myśląc sobie, że ucieknie przed jednostką a ona jedzie 40 km/h. I jeszcze panowie maszyniści z SKM oburzeni, że ktoś im zwraca uwagę.fidzio pisze:Wczoraj w Pruszkowie dwa razy dołożyłem Grodzisk w stronę Warszawy bo dyżurna wypuściła bezdomnych (SKM) którzy uprzednio zgłosili gotowość a następnie stali w peronie. Efekt był taki że pod semaforem drogowskazowym postaliśmy sobie dwukrotnie po 5minut a potem dołożone kolejne 5 minut bo w SKM-ce chyba nie używają boczników i jazda za nimi z Vmax 60 km/h (inaczej postój na każdym odstępowym). Dodam, że na WWO na obrót jest bodaj 17 minut.humptyangel pisze: A w temacie działań PLK w zakresie "puszczania" pociągów - nie raz spotkałem się z sytuacją w Pruszkowie, że nie puszczano planowo z torów odstawczych gotowego pociągu SKM lecz czekano, aż wpierw pojawi się spóźniony KM i następnie SKM.
Nie wiem czy oni płacą za opóźnienia?
Tyle miesięcy i dalej nie mają wszyscy znajomości?abubu pisze: Jeżdżą sobie do Tłuszcza bez znajomości szlaku
A KM już doszło do wniosku, że na Warszawa-Siedlce 160km/h Express dają już tylko po jednym maszyniście... czyli 130km/h. Rano to i tak jeden czort. Wieczorem już jakieś opóźnienie będzie.