Ateizm, wiara i tematyka kościelna...

Moderator: Szeregowy_Równoległy

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27433
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 31 paź 2013, 20:32

Matrix2441 pisze:Haloween wzięło się ze - zdaje się - od Celtów. Nie pamiętam już dokładnie, ale oni chyba wierząc w przybywanie w tę jedną noc w roku dusz swoich zmarłych nawiązywali kontakt ze złymi duchami, czyli również z szatanem (tego akurat jestem pewien). A to nie jest satanizm i pogaństwo?
Nie, to jest tylko pretekst do chlania. Chyba, że wierzysz, że ktoś z obchodzących to "święto" rzeczywiście próbuje nawiązywać ze złymi duchami, ale od tego tak jakby są specjaliści.
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

Awatar użytkownika
Matrix2441
Posty: 1885
Rejestracja: 08 lip 2010, 17:27

Post autor: Matrix2441 » 31 paź 2013, 20:42

Tyle, że teraz wszystkie te święta katolickie obchodzone są w taki sposób, że jest to oficjalnie zatwierdzone przez Kościół i nie jest niczym, co ma związek z satanizmem. Wcześniejsze obchodzenie świąt pogańskich wynikało zwyczajnie z niewiedzy i nieuświadomienia ludzi. A Haloween to wiara w duchy, wywoływanie ich, co jest pośrednio wchodzeniem w relacje z szatanem. Ponadto obchodzenie pierdół typu "cukierek albo psikus" to drobne upamiętnienie tego, co działo się na początku średniowiecza - ludzie, którzy obchodzili to swoje satanistyczno-pogańskie święto zmarłych składali ofiary z ludzi. W tę noc zmarłych napadali na inne wioski i kazali sobie dawać ofiarę albo zrobią im "psikus", czyli zabiją ich ludzi na ofiarę.

Awatar użytkownika
Matrix2441
Posty: 1885
Rejestracja: 08 lip 2010, 17:27

Post autor: Matrix2441 » 31 paź 2013, 20:52

fik pisze:Chyba, że wierzysz, że ktoś z obchodzących to "święto" rzeczywiście próbuje nawiązywać ze złymi duchami, ale od tego tak jakby są specjaliści.
To nie jest bezpośrednie wywoływanie duchów, ale Haloween bezpośrednio do tego nawołuje. Więc to jakby pamiątka i niemal uczczenie tego debilnego obrządku. Współcześnie wszystko zaczyna się od dyni. Dzieciaki biegają z tymi dyniami, śmieją się, że są duchami, bo dynie to przypominają. Ponadto przebieranie się za duchy i śmianie się ze zmarłych dusz to też nie jest po katolicku. Bo kto normalny śmieje się ze zmarłych? Ciekawe czy ktoś taki się ucieszy, jakby się po jego śmierci z jego nędznej duszy ktoś zaczął nabijać i wyśmiewać. :-?

Awatar użytkownika
Poc Vocem
(volviak)
Posty: 3612
Rejestracja: 01 mar 2008, 13:15
Lokalizacja: al. Rzepy pospolitej

Post autor: Poc Vocem » 31 paź 2013, 21:24

Matrix2441 pisze:Tyle, że teraz wszystkie te święta katolickie obchodzone są w taki sposób, że jest to oficjalnie zatwierdzone przez Kościół i nie jest niczym, co ma związek z satanizmem.
Czy poświęcenie koszyczka Swarożycowi różni się czymś od poświęcenia koszyczka Bogu? Niespecjalnie.
Matrix2441 pisze:Bo kto normalny śmieje się ze zmarłych? Ciekawe czy ktoś taki się ucieszy, jakby się po jego śmierci z jego nędznej duszy ktoś zaczął nabijać i wyśmiewać.
Z dwojga złego wolałbym, żeby ktoś się ze mnie śmiał niż przeze mnie płakał. No, ale może ja dziwny jestem.

I nie mylmy obrzędu pogańskiego połączonego z mordowaniem ludzi i wyuzdanym seksem ze współczesnym komercyjnym Halloween, będącym zabawą dla dzieci, bo to jest śmieszne.
In times of eternal darkness / In times of peace and embrace / When the minstrel of atrophy mock us / There's need for love and there's need for death / Too late for understanding / Too late for your tears

Awatar użytkownika
Matrix2441
Posty: 1885
Rejestracja: 08 lip 2010, 17:27

Post autor: Matrix2441 » 31 paź 2013, 21:42

Poc Vocem pisze:współczesnym komercyjnym Halloween, będącym zabawą dla dzieci, bo to jest śmieszne.
Ale do czego to nawiązuje? Tu jest klucz. Śmieszne jest nawiązywanie do wspomnianych przeze mnie co najmniej dziwnych tradycji? W Auschwitz w takim razie też ma być wesoło i śmiesznie?

Awatar użytkownika
Szeregowy_Równoległy
Szeregowe Chamidło
Posty: 14095
Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37

Post autor: Szeregowy_Równoległy » 31 paź 2013, 21:49

Porównanie lekko z dupy, nie sądzisz? W artykule, który tę dyskusję rozpoczął, jest cytat, zresztą z księdza: Wszystko bowiem zależy od tego, z jaką co robimy intencją. A skoro tak nawiązujesz do tradycji czy pochodzenia konkretnych świąt i obrzędów, to czemu przechodzisz do porządku dziennego nad tymi świętami i zwyczajami, które kościół przysposobił, a tak tępisz te nieakceptowane? Zatwierdzenie przez kościół wymazuje gumką-myszką pogańskie tradycje?
129, 177, 178, 187, 194, 197, 207, 716, 401, 517, N35, N85, R1, R3, S1.

Nazywam się Major Bień

Awatar użytkownika
Poc Vocem
(volviak)
Posty: 3612
Rejestracja: 01 mar 2008, 13:15
Lokalizacja: al. Rzepy pospolitej

Post autor: Poc Vocem » 31 paź 2013, 21:56

Matrix2441 pisze:
Poc Vocem pisze:współczesnym komercyjnym Halloween, będącym zabawą dla dzieci, bo to jest śmieszne.
Ale do czego to nawiązuje? Tu jest klucz. Śmieszne jest nawiązywanie do wspomnianych przeze mnie co najmniej dziwnych tradycji? W Auschwitz w takim razie też ma być wesoło i śmiesznie?
Jak napisano w artykule: polskie słowo "bałwan" jest dawnym określeniem bożka, ergo lepiąc bałwany czcimy pogańskie bożki... Nie no, tu chyba już uogólnione prawo Godwina działa...
In times of eternal darkness / In times of peace and embrace / When the minstrel of atrophy mock us / There's need for love and there's need for death / Too late for understanding / Too late for your tears

Awatar użytkownika
Sindbad
Posty: 900
Rejestracja: 16 gru 2005, 15:58
Lokalizacja: Służew

Post autor: Sindbad » 01 lis 2013, 1:44

Matrix - czy naprawdę wierzysz w te bzdury, które wypisujesz.???
Nie daj się zepchnąć z twojej drogi nawet przez ludzi idących w tym samym kierunku.
S.J.Lec

blinski
Posty: 1310
Rejestracja: 25 kwie 2007, 14:08
Lokalizacja: z domu, po kryjomu

Post autor: blinski » 01 lis 2013, 13:25

Matrix2441 pisze:Ale do czego to nawiązuje? Tu jest klucz.
Wszystko nawiązuje do pogańskich tradycji, łącznie z Bożym Narodzeniem i Wielkanocą, ponieważ kościół aby wkupić się w łaski ludu nie mógł tak po prostu zakazać pogańskich świąt, musiał jedynie wpisać w to swoją legendę.
Matrix2441 pisze:Tyle, że teraz wszystkie te święta katolickie obchodzone są w taki sposób, że jest to oficjalnie zatwierdzone przez Kościół
I tu jest właśnie klucz (do twojego sposobu myślenia). Po co te zasłony dymne, powiedz otwarcie: 'nie mam własnego zdania, słucham tylko tego, co powie mi ksiądz'. Nie chodzi o chrześcijaństwo - bo przecież halloween obchodzony jest najsilniej i rozpropagowany przez kraje chrześcijańskie, nie chodzi nawet o katolicyzm - bo kościół jako taki halloween nie potępia, gdyby ktoś w Anglii czy Niemczech usłyszał od księdza o satanizmie w halloween to zabiłby go śmiechem. Chodzi tylko i wyłącznie o polskiego, zalęknionego księdza, a zalęknionego każdą tradycją czy zwyczajem, na której polski kościół nie zarobi lub nie buduje sobie na niej pozycji.

MichalJ
Posty: 15236
Rejestracja: 12 kwie 2010, 19:33

Post autor: MichalJ » 01 lis 2013, 17:01

Sama nazwa 'halloween' jest przecież w 100% katolicka.

Awatar użytkownika
Jarek
Posty: 2962
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:09

Post autor: Jarek » 27 sty 2014, 10:35

Obrazek

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36672
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 27 sty 2014, 10:45

Piękna nagroda dla rodziców. "Moja matka została zgwałcona". Ech.
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Awatar użytkownika
KwZ
Posty: 10654
Rejestracja: 05 paź 2008, 22:43
Lokalizacja: z Parku Odkrywców

Post autor: KwZ » 27 sty 2014, 11:36

Próba jednostkowa, nie ma praktycznego znaczenia.
Po drugie, kto by nie kochał swojego życia? Zdarzają się tacy, ale z nim kończą.

Jarku, jak już jesteśmy przy temacie, potrafisz wskazać dokument czy cytat biblijny, z którego Kościół wywodzi ochronę od poczęcia, a nie np. od urodzenia? I który byłby dogmatyczny, a nie interpretacyjny?
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!

Awatar użytkownika
Wolfchen
(Busmann)
Posty: 14790
Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wolfchen » 27 sty 2014, 18:47

Szczególnie, że jeden ze świętych, bodaj Augustyn, wcale nie był przekonany co do ochrony życia od poczęcia :P
S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43

Awatar użytkownika
KwZ
Posty: 10654
Rejestracja: 05 paź 2008, 22:43
Lokalizacja: z Parku Odkrywców

Post autor: KwZ » 27 sty 2014, 18:50

O ile ja kojarzę, to w ogóle Kościół nabrał takiej interpretacji w drugiej połowie XX wieku. Wcześniej nikt nie myślał w ten sposób.
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!

ODPOWIEDZ