Priorytety dla tramwajów

Moderator: Wiliam

fraktal
Posty: 5502
Rejestracja: 17 gru 2005, 12:03

Post autor: fraktal » 20 wrz 2017, 20:40

Minusem tramwajów jest też to, że wciąż za dużo jeździ wysokiej podłogi, która w istotny sposób wydłuża wysiadanie i wsiadanie. Wczoraj to sprawdziłem na własnym przykładzie - wybrałem się w podróż tramwajem po Marszałkowskiej. Oprócz mnie były w tym samym kursie jeszcze dwie inne osoby z trudnością w poruszaniu się (i to młodsze ode mnie). I mogłem sobie właśnie poobserwować jak światło podczas wsiadania takich osób zmieniało się z pionowego na poziome. Tymczasem przetarg na nowe tramwaje został właśnie unieważniony. OK, ale trzeba to jasno powiedzieć - wysokopodłogowe tramwaje wydłużają wymianę pasażerską i mogą w istotny sposób wpłynąć na wydłużenie czasu podróży. Co w mieście, w którym mieliśmy kult ikarusów i 13N, a mamy obecnie kult 105N nie jest chyba zbyt popularnym argumentem.

Oczywiście priorytet, który trzymałby światło dla tramwaju aż ten obsłuży przystanek i ruszy, mógłby tu pomóc, choć nie wszędzie da się go wprowadzić. Albo po prostu przenieść przystanki trzeba by było za skrzyżowania.

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25428
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 20 wrz 2017, 20:42

To przede wszystkim kwestia długości życia pojazdu. Tramwaj po 10 latach to wciąż młody pojazd.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

fraktal
Posty: 5502
Rejestracja: 17 gru 2005, 12:03

Post autor: fraktal » 20 wrz 2017, 20:46

Ale 105tki mają więcej niż 10 lat przecież. :) A że są ciągle poddawane NG... Raczej chodzi też o to, że niskopodłogowe tramwaje są znacznie droższe od autobusów.

drobert
Posty: 1425
Rejestracja: 27 mar 2006, 8:27
Lokalizacja: R-4 Żoliborz

Post autor: drobert » 20 wrz 2017, 21:03

Jak już kiedyś pisałem, powinno dążyć się do maksymalnego wysyłania Swingów na brygady całodzienne a nie na dodatki. Przecież na 1, 2, 11 czy 17 nie muszą być wszystkie dodatki niskie w sytuacji kiedy na takiej 18 jest tylko jedna brygada niskopodłogowa.

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25428
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 20 wrz 2017, 21:09

Kursy skrócone musza być niskie uwagi na informację pasażerską.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

drobert
Posty: 1425
Rejestracja: 27 mar 2006, 8:27
Lokalizacja: R-4 Żoliborz

Post autor: drobert » 20 wrz 2017, 21:16

Na 11 nie ma trasy skróconej, na 1 w szczycie wszystko jeździ na Żerań więc wystarczy podpis na kwadratach. Na 2 wysoka podłoga jeździła ale podobno był problem ze zmianą tablic więc wystarczyło by kursy kończące prace zjeżdżały na MM09 i tam wypuszczały ludzi a tablice można zmienić na dawnym torze 11. To, że ludzie nie chcą widzieć podpisów na tablicach nie może dyskryminować niepełnosprawnych, którzy raczej nie ze swojej woli są niepełnosprawnymi.

ashir
Posty: 27743
Rejestracja: 14 paź 2009, 16:36
Lokalizacja: Targówek

Post autor: ashir » 20 wrz 2017, 21:20

pawcio pisze:Kursy skrócone musza być niskie uwagi na informację pasażerską.
Zdaniem organizatora, technicznych przeciwwskazań jako tako nie ma, jeśli byłaby dobra wola. ;)

fraktal
Posty: 5502
Rejestracja: 17 gru 2005, 12:03

Post autor: fraktal » 20 wrz 2017, 21:56

pawcio pisze:Kursy skrócone musza być niskie uwagi na informację pasażerską.
Można zainstalować elektrodechy w 105tkach podczas NG. Były takie próby, ale moim zdaniem zbyt szybko z tego zrezygnowano, skoro mają jeździć jeszcze długo.

Awatar użytkownika
KwZ
Posty: 10654
Rejestracja: 05 paź 2008, 22:43
Lokalizacja: z Parku Odkrywców

Post autor: KwZ » 20 wrz 2017, 22:46

Ale 105tki mają więcej niż 10 lat przecież. :) A że są ciągle poddawane NG... Raczej chodzi też o to, że niskopodłogowe tramwaje są znacznie droższe od autobusów.
Przede wszystkim były znacznie droższe w zakupie od autobusów 20-10 lat temu. Jak policzyć total cost of ownership, to wyjdzie koło równowagi. Tylko wtedy i tak nie było pieniędzy do wyłożenia na zakup.

Tramwaje mają niższą prędkość handlową od autobusów zwykłych - można dyskutować dlaczego. Imo po pierwsze antytramwajowa sygnalizacja (przede wszystkim wiązki koordynacyjne), z której można by odzyskać teoretycznie 20 %, a w praktyce pewnie z 10 %. Są miejsca, gdzie przejazd pałka świeci się absolutne minimum, co zapewnia minimum przepustowości (vide Patelnia), ale w razie czegokolwiek (kierowca stojący jak cielę na torowisku lub dobiegający pasażer) się stoi. Jest nawet przypadek (Korotyńskiego + Dickensa), gdzie zmieniono sygnalizację wydłużając czas swobodnego przejazdu, ale drastycznie zmniejszając ryzyko takiej cielęcej blokady. Po drugie, tramwaje mają istotnie więcej przystanków, bo są w śródmieściu, ale także oznacza to, że skrócony czas dojścia (częściowo?) rekompensuje tę niską prędkość handlową. Po trzecie, wysokopodłogowość. Po czwarte, wykorzystanie sygnalizacji: jeśli autobus ma "późne żółte", to kierowca depnie i przejedzie jeszcze w tym cyklu; natomiast motorniczy stojący na przystanku nie przyspieszy na widok kocich oczu.

Nie można porównywać 9 do 521 (co obserwuję na Ochocie), skoro ta druga ma połowę przystanków mniej* i z 3-6x mniej pasażerów na pojazd, a więc i 3x krótsze czasy wymiany pasażerskiej.

* Całkiem dosłownie: od Bitwy do Centralnego 9 ma 7 przystanków, a 521 tylko 4. Czas przejazdu rozkładowy to 2 min różnicy. Z Gocławka do Centrum jest 15 : 7 w przystankach i 24 : 18 w min; twierdzę, że 4 z tych 6 min różnicy to właśnie kwestia liczby przystanków.
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27440
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 20 wrz 2017, 23:09

KwZ pisze:Tramwaje mają niższą prędkość handlową od autobusów zwykłych - można dyskutować dlaczego.
Ale ponawiam pytanie: mamy gdzieś dane dla porównywalnych obszarów? Bo jak do prędkości autobusów wlicza się 149 czy 161, gdzie utrudnienia są rzadkością, to nie dziwota, że wychodzi znacząco lepiej - a innych danych niż globalne (z wyróżnieniem przyśpiechów i podmiejsczaków tylko) osobiście nie widziałem.

Nie znaczy to, że w tramwajach nie ma czego poprawiać, ale jestem silnie przekonany na przykład, że w rejonie ograniczonym Okopową - Towarową - Alejami - Zieleniecką - Targową - Jagiellońską - Słomińskiego tramwaj bije autobus na głowę, w szczególności w szczycie.

(no i wiadomo, że warto by było policzyć nie tylko średnią, ale i wariancję, bo lepszy jest środek transportu trochę wolniejszy, ale bardziej przewidywalny)
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

Autobus Czerwon
Posty: 4146
Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
Lokalizacja: Stary Mokotów
Kontakt:

Post autor: Autobus Czerwon » 21 wrz 2017, 7:07

fraktal pisze:Ale 105tki mają więcej niż 10 lat przecież. :)
Hipolitom właśnie stuka dziesiąty rok, więc w sumie to bardzo młode pojazdy. No ale jest ich stosunkowo niedużo, więc nie ma tragedii.

gfedorynski
Posty: 718
Rejestracja: 09 sie 2010, 15:45

Post autor: gfedorynski » 21 wrz 2017, 9:13

OK, ale trzeba to jasno powiedzieć - wysokopodłogowe tramwaje wydłużają wymianę pasażerską
Akurat ze stopiątkami, ze względu na ich liczne (w wariancie 4-drzwiowym) lub bardzo szerokie (w tych nowszych) drzwi jest w tej kwestii dość dobrze, żeby nie powiedzieć całkiem dobrze. Owszem, w trzynastkach było dużo gorzej, podobnie jak w helmutach z demobilu w innych miastach.

fraktal
Posty: 5502
Rejestracja: 17 gru 2005, 12:03

Post autor: fraktal » 21 wrz 2017, 9:30

Jasne... Bo to oczywiście wina pasażerów, że wchodzą i wychodzą za wolno. Dodatkowe schody to tyle co nic...

gfedorynski
Posty: 718
Rejestracja: 09 sie 2010, 15:45

Post autor: gfedorynski » 21 wrz 2017, 9:54

Statystycznie się zapewne niwelują z szybciej działającymi drzwiami.

fraktal
Posty: 5502
Rejestracja: 17 gru 2005, 12:03

Post autor: fraktal » 21 wrz 2017, 11:10

Nie wydaje mi się. Oczywiście motorowi starają się przyspieszać, zamykając drzwi szybciej zanim pasażerowie pokonają wszystkie schody, ale gdyby zamontować kamery 105tkach przy drzwiach (przynajmniej w 1 wagonie) i zabronić zbyt wczesnego zamykania, zapewniam Cię, że miałoby to jeszcze większy wpływ. Oczywiście, znowu, nie ma takiej woli, by montować monitoring w 105tkach.

ODPOWIEDZ